Aj tam, aj tam ...
no właśnie - a mój znajomy musiał wymienić oprawkę noża bo się łożysko wyjechało po 8 latach cięcia folii do piaskowania
-----------------
-----------------
-----------------
Praca na summie, jest dla głupoli, wciskasz tylko send to cutter i co ? Przychodzisz po dwóch godzinach i wszystko gotowe, co to za robota? Na chinolach to przynajmniej się człowiek czegoś nauczy, poszerzy zasób wulgaryzmów, a na summie? Kompletna nuda, zupełnie nie rozwojowy sprzęt
(Wiadomość zmodyfikowana przez: pawbuh dnia 05.06.2015 20:31)
poza tym summa nie wydaje takich kosmicznych dźwięków jak chinole w trakcie cięcia.
Summa wciąż rozwija oprogramowanie (WinPlot) jak i firmware. Chwile temu zrobiłem update i OPOS zupełnie inaczej działa, inaczej wczytuje markery i w innej kolejności tnie pomimo ustawionej kolejności obiektów w Ai, teraz i ładuje i tnie jeszcze szybciej
-----------------
moja racja jest najmojsza
u mnie też stoi (pracuje ) Summa D60 - początkowo zastanawiałem się właśnie nad ploterem firmy Graphtec (jakiś wcześniejszy model) spotkałem się jednak z osobami które miały jakieś problemy z tymi ploterami (nie pamiętam o co tam dokładnie chodziło, ale wiem że były to jedynie jakieś drobiazgi). Na temat Summy nie słyszałem negatywnych opinii wcale (same pozytywy) stąd padło na Summe (plotery uchodzą za maszyny nie do zajechania). Pracuję też od kilku lat na ploterze Mimaki CG FX2 - tutaj jednak szerokość inna (130cm) i koszt większy więc się nie rozpisuję
Mamy u siebie i Summe D60 i Graphteca CE5000 nigdy nie mieliśmy żadnych problemów od 7 lat, Summa od nowości stoi graphtec używka i szczerze nie widzę różnicy pomiędzy nimi z tym, że Graphtec ciszej chodzi.