do bzzz:
ty po pijaku takie bzdury wypisujesz?
co to znowu znaczy:
|
do bzzz:
ty po pijaku takie bzdury wypisujesz?
co to znowu znaczy:
|
ale o co ci chodzi??
próbuje jakoś pomóc koledze leaderfox,
kolega Limelight coś już napisał więc ustosunkowałem się do ich postów i zaproponowałem wyłonić najbardziej zdechły ploter made in china dla ścisłości tego całego wątku. Ja nie mam chińskiego plotera więc chętnie poczytam czyjeś opinie, ale widzę kolego: mariusz_gos , że chyba ciębie czymś uraziłem?? pytam się grzecznie czy cóś się wydarzyło??
Ps. jeden post edytowałem bo był błąd.
już jestem trzeźwy
wracając do tematu czy ktoś coś napisze i da mi spokój??
(Wiadomość zmodyfikowana przez: mobilne-reklamy dnia 10.01.2009 15:22)
-bzzz i mobilne reklamy to jedna osoba dla ścisłości-
(Wiadomość zmodyfikowana przez: mobilne-reklamy dnia 10.01.2009 15:24)
|
Witam wszystkich.
Jestem użytkownikiem Jaguara II, 132cm i od 12 miesięcy nic się z nim nie stało,. Dokąłdność cięcia bardzo dobra, szybkość wystarczająca obsługa prosta, zero awarii. Widzę iż ploter na allegro wygląda jak jego mniejsza wersja więc szczerze mogę go polecić. Pozdrawiam
Ja bym brał. Mam od ponad 3 lat ploter, który wyglada identycznie, ma tylko inną naklejkę (GCC Bobcat), kosztował co prawda nie 2400, a 4200, ale za to też w Grawcomie, wtedy była to cena atrakcyjna (choć tańsze też były na rynku). Sprawdza się, żadnych awarii, z precyzją też nie ma problemów. Sporadycznie wyskakują dziwne problemy typu cięcie od połowy arkusza lub kółko graniaste, których nie chce mi się rozgryzać, więc je obchodzę, ale przez ten cały czas było to kilka przypadków i mogła to być wina CDR-a.
Jedyne co bym radził to dokupić od razu trzecią rolkę dociskową dla większych szerokości i dłuższych brytów. Polecam folię 50 cm Oracala i 61,5 Mactaca (w Antalisie) ze względu na szerokość kompatybilną z ploterem. Kwestia tego co jest w obudowie, ale Grawcom raczej nie sprzedawałby jakiegoś totalnego g..
|
|
No ok - ale idąc tym tokiem rozumowania - chiński laser czy frezarka też powinny być nie do pracy ciągłej, a sporadycznej - więc nie do końca tak jest Oczywiście zgadzam się, że należy kupować coś zgodnie z przeznaczeniem i zdrowym rozsądkiem, nie można kierować się tylko ceną.
Wracając do GCC - zauważyłem dużo mniejszy nacisk noża (250 g) w porównaniu do innych tanich ploterów (400-500 g). Czy będzie to mieć duży wpływ na cięcie normalnych i nieco grubszych folii? I do jakich folii (lub innych nośników) używa się tak dużego nacisku?
Dużych nacisków używa się zazwyczaj do:
- folii odblaskowych
- folii do piaskowania
IMO - jak cię stać finansowo/nerwowo na ewentualne rozczarowanie to bierz chińczyka, bo dużo ciąć nie będziesz. Ja używałem plotera mutoh SC-650 (50cm) w którym zdechła po około 6 latach płyta główna. Naprawa okazała się możliwa tylko przez wymianę - koszt nieco ponad 1100euro+VAT. Jeżeli nie ciął bym dużo, to od ręki brał bym coś z Chin. No i pewnie jeżeli kiedyś kupię "Chinola", to dam wam tu małe porównanie - bo już kilkanaście ploterów używałem.
Witam. Byłem użytkownikiem GCC Lynx 60, kupiłem go używanego ( od pierwszego właściciela ). Ja używałem go 4 lata. Ploter ogólnie ok jeśli się tnie mało i lubi składać większą grafikę z kawałków . Jednak kiedy zacząłem współpracę z zakładem kamieniarskim, zajeździłem go w miesiąc. Teraz używam Mutoha SC 1300 i to jest całkiem inny świat.
Zwróciłbym uwagę na jeszcze jedną kwestię - system podawania folii, do mojego GCC miałem dodaną podstawkę - z 4 łożyskowanymi rolkami na rogach, która po prostu nie działała i tak naprawdę trzeba było ciąć folię z arkusza.
Witam
Zakupiłem niedawno używanego GCC Jaguar II i jestem bardzo zadowolony. Stabilna metalowa konstrukcja. Cięcie prosto z Corela. Super dokładny, nawet na długich elementach. Tnie wszystkie dostępne folie: zwykłe, flock do piaskowania. Dałem za niego na allegro 2 tys., ale czatowałem na taką okazję długo. Normalnie widzę około 3 tys. Jedyny minus to nie tnie po znacznikach. Ja kupiłem go jako mój pierwszy ploter i nie żałuję, a namówili mnie na niego koledzy z agencji, u której do tej pory wycinałem. Oni mają taki sam już bardzo długo i tną po 6-8 godz na dobę. Także jeżeli trafi ci się taki to polecam.