Wszystko wskaże praktyka.
W programie są różne szablony cięcia, gdzie masz już wystawione proponowane parametry.
Po odpowiednich próbach, możesz w programie zapisać swój szablon.
Niestety nie zawsze jest tak, że parametry są do wykorzystania cały czas te same, zwł. jeżeli używasz tego samego noża na inne media. Bo nóż się zużywa.
Przeważnie głębokość noża zostaje nieruszona na odpowiedni nośnik, zaś często trzeba zmieniać (przeważnie zwiększać) parametr siły cięcia.
Na FLEX użył bym, jeżeli nóż nowy, to parametr głębokości noża: 2-3, zaś siła cięcia 2-3-4.
Trzeba próbować, i zaczynać od mniejszych parametrów. Nowy nóż na pierwszym kilometrze jest bardzo ostry, potem kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów tnie mniej więcej tak samo (zależy od mediów), ale pamiętaj, że wypiekany z kryształków nóż wytępią się bardzo gwałtownie, czyli tnie dobrze na początku zadania, i potem na środku bardzo gwałtowny spad. Trzeba pamiętać, żeby sprawdzać co jakiś czas przy np. wycinaniu 100-150 arkuszy, czy dobrze się rozdzielają media. Np. co 20-30 sztuk, inaczej np. 10-15 będziesz miał wycięte idealnie, a inne po będą odrobinę lub sporo niedocięte.
Najmniej problemów jest z różnymi cienkimi foliami, nóż taki może być sprawny bardzo, bardzo długo. Zaś np. papiery przerobione, lub bardzo grube, nóż może się wykończyć na na pierwszym kilometrze.
Jak sprawdzać, odpowiednią siłę i głębokość cięcia:
Ja bym wykonał nadpis wielkości czcionki 14-16 wielkimi literami, np. słowo: ZAOPATRZENIE.
I bym wyciął w lewym rogu na mediach, po wycięciu, sprawdziłbym jak się dobrze rozdziela. Jeżeli niewystarczająco dobrze, to pcham ten sam kawałek i przesuwam nadpis np. w prawo, dodaję siłę nacisku noża. Jak prawie się idealnie wycięte wszystkie literki i łatwo możesz możesz rozdzielić, to powiększasz na 1, jeżeli trochę nie docina, to na 2 lub 3. Jeżeli zbyt głęboko, tak samo zmniejszasz.
Jest też przycisk specjalny "TEST CUT" czyli wycina na skraju taki mały kwadrat z trójkątem do sprawdzenia, czy dobrze przecina, ale średnio wierzę temu testowi, ponieważ często podczas wycinania złożonych elementów okaże się, że jeszcze warto podnieść parametr siły cięcia na jeden lub dwa.
Trzeba szukać tego balansu, aby na nie przeciąć za dużo, na wylot, ale tak samo żeby się dobrze elementy rozdzielały. Też trzeba dbać, żeby np. na foliach , nie przeciąć zbyt głęboko w nośnik folii, ponieważ będzie wielki problem rozłączyć podłoże papierowe, i folię. Czasami folia jest tak mocno przyklejona do podłoża (np. stara folia), że przy próbie rozdzielania i zbyt głębokiego przecięcia w nośnik, wszystko się rwie razem i praca do wyrzucenia.
Przy papierach czy tam innych mediach, gdzie musisz przeciąć na wylot, to jest sprawa trochę prostsza, ale też trzeba zadbać, aby nóż przecinał w sam raz, inaczej szybko zużyjesz nóż i matę do cięcia jak będziesz przecinał z zbyt wielką siłą.
Nowe noże są bardzo ostre, zwł. te chińskie do CB09, więc zaczynaj od siły cięcia 1-2.
Głębokość cięcia, możesz sobie wypatrzyć z oprawki oryginalnej.
Na różnorakie folie, zazwyczaj wystarczy parametr głębokości 1-3, czyli czubek noża wystaje bardzo słabo z oprawki. Na papiery, to już można 4-5, a na jakieś grube rzeczy, np. magnes, to 6-10 głębokość i siła cięcia 22-30.
Jeszcze trik wystawienia noża w oprawce bez oznakowań, to przyłożenie czubka noża do np. karty plastikowej (sam skraj), i dobrze widać jak sporo wystaje nóż. Niektórzy sobie robią jakieś oznaczenia na oprawce lub plastiku.