|
Co się złościsz? Jakich cudów się spodziewasz?
Powodem opisanych problemów są albo krzywo zamontowane prowadnice, po których jeździ brama albo krzywy stół. - i nikt innego nic nie wymyśli - albo sam sobie poprawisz, albo reklamuj produkt.
Każdy stół po którym się frezuje z czasem się zużywa dlatego trzeba go "planować"
Najlepiej narysować sobie w czymś program, który będzie jeździł wrzecionem nad stołem "tam i z powrotem" z przesunięciem powiedzmy o połowę grubości frezu. Jeśli oprogramowanie frezarki ma optymalizację to tym łatwiejsze masz zadanie.
Ja też mam blat z mdfu o wymiarach 1100x1100 i planowanie go zajmuje mi ca 40minut frezem 5mm - nie bardzo wiem co chcesz frezować 12 godzin.
Stołu bazowego nie propononuję planować bo go zniszczysz... (może jest jakaś regulacja na punktach podparcia - i da się coś skorygować)
Do płaskich powierzchni bez "podsysu" to faktycznie lekka lipa. Trochę się namęczysz z mocowaniem, a i tak ucieknie...
Aha - w moim ploterze planowanie stołu jest to zwykła czynność eksploatacyjna i tyle.
Aha2 - nie mam masterpolota - ale wszystkie tego typu ustorojstwa jak ploter płaski, działają na podobnej zasadzie... różnią się użytymi materiałami i napędem...
Aha3 - po mojemu Mercedes to np Zund
(Wiadomość zmodyfikowana przez: Pawel_Trynka dnia 09.12.2012 18:58)