logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

plotery solventowe

Strona 4/5  1 2 3 4 5

| 20.09.2005 22:09

To prawda. Nie można porównywać zamienników Rolanda do oryginałów Seiko. Ale z kolei pracować na oryginałach z Rolandem to już wogóle można pójść z torbami. Tam cena jest zaporowa i do tego nie drukuje na tańszych materiałach. Ciekawe jak się sprawdzą lub nie zamienniki do Seiko.
Pozdrawiam

avatar użytkownika
+

Kraków
wiadomości: 31
w Signs.pl od 05.09.2005
IP: 217.116.100.XXX

| 22.10.2005 23:10

To ja doleję trochę oliwy niepewności i rozterek do ognia Mimaki/Seiko
Zaleta główna Seiko to duża prędkość. Załóżmy nawet a niech tam, że Seiko to 16m2 /h. W adekwatnym jakościowo trybie przyjmijmy Mimaki 8m2/h. Seiko górą!
Teraz załóżmy kolejną rzecz, że kupujmy Seiko bo potrzebujemy szybkości czyli nie wyrabiamy się ze zleceniami więc przyjmijmy 24h 6 dni w tygodniu 51 tygodni. Więc na Seiko wydrukujemy w tym czasie 59.000 m2 więcej. Przyjmijmy, że o 6zł/m2 drożej (nie wziąłem tego z sufitu tylko z: a. doświadczenia, b. rozmów z użytkownikami) czyli.... 354.000zł rocznie dołożymy do atramentów.
Czy nadal komuś brakuje wydajności Mimaki? ....354.000 to kolejne 3 takie maszyny zatem łączna wydajności to nie 16 ale 4*8=32m2/h.

Oczywiście analiza jest przekorna i wykonana z uśmiechem. Nie uwzględnia ona chociażby kosztów pracy osób obsługujących ploter, pomieszczeń ale też plusów wynikających z posiadania 4 a nie 1 plotera.

Moje analizy wskazują na to, że Seiko + Mimaki to najlepszy wybór przy ograniczonych zasobach finansowych
Druga opcja to sprzedawać po takiej cenie wydruki, żeby 6zł/m2 czyli 300.000 rocznie nie miało żadnego znaczenia dla drukującego.

pzdr
Michał

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 219
w Signs.pl od 04.04.2002
IP: 83.31.88.XXX

| 25.10.2005 23:10

No to pobawmy się w kalkulację
Dla potrzeb wyliczenia załóżmy, że sprzedajemy wydruk za 40 zł/m. Załóżmy też, że na Mimaki m2 kosztuje nas 10zł a na Seiko niech będzie 16zł. Niech i tak będzie, że drukujemy 12h/6dni - popatrzmy na to ile zarabiamy - ile zostaje w kieszeni -bo to jest dla mnie najważniejsze:

Mimaki (prędkość 8m):
8m x 12h x 6dni=576m x 4tyg=2304m/mies
sprzedajemy: 2304m x 40zł=92160zł
na 1m zarabiamy: 30zł
miesięcznie zarabiamy: 2304m x 30zł=69120zł

Seiko (prędkość 16m-odpowiednik jakości Mimaki na 8m/h):
16m x 12h x 6dni=1152m x 4tyg=4608m/mies
sprzedajemy:4608m x 40zł=184320zł
na 1m zarabiamy: 24zł
miesięcznie zarabiamy: 4608m x 24zł=110592zł

Po takiej krótkiej - zaznaczam hipotetycznej- kalkulacji zarabiamy 41472zł miesięcznie więcej na Seiko niż na Mimaki. Mnożąc przez 12 miesięcy daje nam to kwotę 497664zł za co po roku kupujemy 5 dodatkowych ploterów Seiko i mamy 6 maszynowy park a wydajność nie "4*8=32m2/h" ale 6x16=96m2/h

Zgadzam się, że koszty są bardzo ważne ale proponuję liczyć przede wszystkim zyski. A powyższa kalkulacja jasno pokazuje wyższość Seiko. Zaznaczam, że ceny są przykładowe a kalkulacja też stworzona z "uśmiechem". W tym miejscu zdecydowanie brakuje mi wydajności Mimaki

Pozdrawiam serdecznie

avatar użytkownika
+

Kraków
wiadomości: 31
w Signs.pl od 05.09.2005
IP: 217.116.100.XXX

| 26.10.2005 19:10

Witam

Nawiązując do Pana wyliczenia:
załóżmy, że zainwestowaliśmy w 2 Mimaki i mamy taką samą wydajność jak jedno Seiko.
Przyjmijmy, że te urządzenia kosztują tyle samo czyli 75000zł

2 Mimaki 150.000zł
Z Pana wyliczeń druk 4608m2*30zł = 138.240zł zysku miesięcznie

1 Seiko 75.000zł
Z Pana wyliczeń druk 4608m2*24zł=110.592zł
zysku miesięcznie

Różnica 27.600zł miesięcznie.
Inwestycja w dodatkowe Mimaki zwraca się w 3 miesiące i za każdy kolejny kwartał jesteśmy 75.000 do przodu i mamy przewagę taką, że możemy realizować 2 zamówienia jednocześnie a w razie usterki jednej z maszyn nie odsyłamy klienta z kwitkiem.

Zupełnie nie wiem czemu założył Pan, że posiadając Seiko będzie miał Pan więcej zamówień
Rozumując w ten sposób każdy powinien kupować Scitex'a TurboJet'a który ma wydajność 400m2/h i drukuje taniej.

Trudno jest chyba nie przyznać racji że obecnie Mimaki daje wyższą stopę zwrot z kapitału niż Seiko. Poza tym ta inwestycja jest bezpieczniejsza bo zapewnia przewagę kosztową co przy malejących cenach za druk nie pozostaje bez znaczenia. Seiko oczywiście jest maszyną świetną i ma istotną przewagę jaką jest szybkość przy podobnej jakości i to z pewnością przy wielu rodzajach zastosowań jest dla nabywcy ważniejsze niż 6zł /m2. Wydaje mi się, że w szczególności dla tych którzy drukują drogo i niezbyt dużo.

Kolejna niewiadoma związana z Seiko czyli trwałość głowic staje się niestety powoli wiadomą, że nie są to głowice wytrzymalsze niż Epsona a droższe 2 razy. Szkoda bo myślimy pozytywnie o Seiko mając nadzieję na tańsze atramenty oraz ryzyko dyrektyw EU.

Pozdrawiam

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 219
w Signs.pl od 04.04.2002
IP: 83.16.75.XXX

| 26.10.2005 22:10

Ludzie, czy Wy jesteście normalni?!!!
Wasze wyliczenia to jak planowanie budżetu dla naszego kraju przez rządzących (obojętnie których). Wszystko wygląda pięknie tylko nic z tego nie wychodzi.

PANOWIE JEDNYM SŁOWEM: SZÓSTKA Z MATEMATYKI ALE DWÓJA Z MYŚLENIA !!!!

Pozdrawiam żyjących marzeniami.

P.S. Przykro patrzeć, że są ludzie którzy chcieliby kupić ploter za 50 tys., drukować za 2 zł/m2, sprzedawać za 50 zł/m2 i jeszcze mieć zleceń na 5000 m2/m-c 12 m-cy/rok.

avatar użytkownika
?

wiadomości: 2
w Signs.pl od 26.10.2005
IP: 83.17.149.XXX

| 26.10.2005 22:10

Nikt tutaj nie przyjmuje naszych wyliczeń za pewniaki a jedynie jako zakładane plany potrzebne do potrzeb wykonania wyliczeń i wykazania wyższości jednego z dwóch rozwiązań - przy odpowiednich założeniach. To jak sprawa wygląda i będzie wyglądać w przyszłości rzeczywistość zweryfikuje.
Z kolei do wypowidzi michalt: wynika na to, ze aby dorównać jednemu ploterowi Seiko trzeba postawić 2 plotery Mimaki płacąć dwa razy więcej. Nie ma sensu - wystarczy jeden.
Co do głowic mam całkowicie odmienne zdanie na ten temat. Rzeczywistość jest taka, że głowice Epsona sypią się w maszynach jedna po drugiej, po ok. roku - i takie są fakty. Głowice siadają w większości maszy - tylko pytanie, które częściej. Ja opieram się na opini i doświadczeniach firm zaprzyjaźnionych gdzie stoją obie marki ploterów i dokładnie wiem jak często koledzy mają problemy i interwencje przy tych urządzeniach. Nie jest to moje urojenie, marzenia itp. Dokładnie się orientuję jak sprawa wygląda w rzeczywistości. Jeśli ktoś potrzebuje opini ludzi doświadczonych, którzy mają bogaty park maszynowy a nie jeden ploter, jednej marki chętnie przekażę kontakt do kompetentnych osób. Proszę o kontakt artxl@o2.pl
Panowie takie są poprostu fakty i nie ma się co upierać przy maszynach, które powoli pozostają w tyle.
Pozdrawiam

avatar użytkownika
+

Kraków
wiadomości: 31
w Signs.pl od 05.09.2005
IP: 217.116.100.XXX

| 29.10.2005 17:10

Witam!

Przyznam, że budujące są rozważania kolegów, którzy chcą drukować po 4000 m2 miesiecznie. Ciekaw jestem skąd mają pewność tylu dobrych zleceń i jak chcą nadążyć podawać ploterowi kolejne prace zanim wydrukuje poprzednie.
Ja jadę niestety na oryginalnych atramentach, tylko dlatego że uważam iż tanie "twarde" nie są stworzone do mojej maszyny. Nie mam dużo zleceń, więc codzienne procedury pielęgnacyjne nie mialy by sensu.
Mój koszt m2 wacha się pomiędzy 10 a 25 zł/m2 nie licząc podłoża. Staram się nie sprzedawać taniej niż 45 zł/m2 (choć niektórzy drukują za 25 - chyba żeby sami siebie i resztę pogrążyć) - klientów niestety mało. Zazwyczaj drukuję prace, których gdzie indziej nie udało się wydrukować choćby ze względu na jakość.
Panowie podeślijcie no chociaż 1-go z tych 100 klientów - Wy i tak nie zbiedniejecie a ja przynajmniej zarobię na leasing, albo podpowiedzcie choć trochę jak szukać zleceń. Tutaj muszę nadmienić, że nie nie mam nikogo w rodzinie, kto by przez szczęśliwy zbieg okoliczności wrzucił mi jakieś dobre zlecenie

Według mojego skromnego doświadczenia rozważania czy kupić Seiko bo szybsze, czy Mimaki bo tańsze nie mają sensu. Każda maszyna jest warta swojej ceny - nie tacy jak my się nad tym głowią.
Jak ktoś ma zapędy żeby drukować 4000 m2 w miesiącu to niech kupi ciężką maszynę na twardy solvent - jaka to różnica czy wtedy spłaci się ona w 2 tygodnie, czy w 1,5 miesiąca - przynajmniej głowice od razu nie padną od tanich chińskich ścieków.

Pozdrawiam
Arek

avatar użytkownika
?

Łódź
wiadomości: 4
w Signs.pl od 18.12.2004
IP: 83.26.226.XXX

| 30.10.2005 13:10

uważajcie to marketing, te dwie glowice dostaniecie jesli zdecydujecie sie na maszynę z 4 kolorami. Fabrycznie maszyna ma 6 kolorów i 6 glowic. Przerobiona moze drukowac z 4 lub 6 kolorow. Sta 2 gratisy. Najwazniejszy jest serwis. Sam skusilem sie na cene i teraz mam problem.

avatar użytkownika
+

Konin
wiadomości: 34
w Signs.pl od 04.06.2003
IP: 83.23.38.XXX

| 31.10.2005 12:10

Jak ktoś ma zapędy żeby drukować 4000 m2 w miesiącu to niech kupi ciężką maszynę na twardy solvent - jaka to różnica czy wtedy spłaci się ona w 2 tygodnie, czy w 1,5 miesiąca - przynajmniej głowice od razu nie padną od tanich chińskich ścieków


Chociaż jeden mądry człowiek nie oszukujący sam siebie.

Pozdrawiam Cię Arku. Przywracasz wiarę w ludzi.

avatar użytkownika
?

wiadomości: 2
w Signs.pl od 26.10.2005
IP: 83.17.149.XXX

| 31.10.2005 16:10

A co powiecię na plotery DGI np. DGI VT IV 98. Wg. dystrybutora Signtech koszt druku 1m2 to 1 do 2zł Czy to realna cena?. Nawet jeśli ploter drukuje po 4zł to wtedy można walczyć jeszcze cenowo nawet z najtańszymi drukarniami wielkoformatowymi.

avatar użytkownika
+ + + + +

Kraków
wiadomości: 523
w Signs.pl od 02.03.2004
IP: 83.29.39.XXX
Strona 4/5  1 2 3 4 5
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764