Pływająca flizelina, zacinanie materiału

Witajcie
Od kilku dni mamy problem z drukiem fototapety flizelinowej (dość sztywna) na ploterze mimaki JV150, materiał po kilku metrach zaczyna mocno pływać z lewej do prawej strony co ostatecznie prowadzi do zacięcia (a jeśli się nie zatnie to tak czy inaczej krawędź wydruku jest pofalowana). Nigdy wcześniej problem się nie pojawiał a drukujemy tego znaczne ilości. Nie jest to również wina samego materiału gdyż na innych drukarkach jest w porządku. Być może rolki dociskowe się ślizgają przez co materiał nie jest równo prowadzony ale sprawdzaliśmy je i wydają się być w porządku. Dodam że inne materiały (nie takie sztywne) prowadzą się bardzo dobrze.

Jakieś rady ? Co ew. moglibyśmy sprawdzić.?
Z góry dziękuję
Pozdrawiam

edit// Co do tej pory zrobiliśmy:
- zmniejszaliśmy feed speed (nawet przy 10% problem występuje)
- zmienialiśmy umiejscowienie rolki z materiałem - bliżej lewej strony
- wyczyszczone gumowe rolki dociskowe
- zmniejszenie/zwiększenie siły naciągu zwijarki
- wyczyszczone wentylatory od podsysu
- wypoziomowanie prowadnic na których umieszczone są rolki utrzymujące rolkę z materiałem oraz rolkę ze zwijanym wydrukiem

Niestety na chwilę obecną brak innych pomysłów.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: darekszc dnia 23.01.2019 10:13)

Sprawdzaliście stan osiek i tulejek ślizgowych (jv150 pewnie nadal nie ma łożysk) uchwytów materiału na odwijaku i nawijaku? Zdaża się, ze teoretycznie kręcą się one bez oporów ale... pod obciążeniem zaczynają się przycierać i stawiać opór. Czestym błędem jest sciaganie gumek z materialu i pozostawianie ich na uchwycie odwijaka lub jego osi, co następnie powoduje że przecieraja się one i w kawałkach lub w całosci wkręcają miedzy oś a uchwyt lub tuleję nawijaka i pod obciazeniem zaczynają stawiać opór. Już pomijam ze tam dostaje sie też po prostu zwykły kurz, pył z materiału itp. i to zaczyna dawać podobny efekt. Rozbiórka jest prosta i raz na jakiś czas warto to zrobić.
Po drugie - przy cieżkich materiałach może wystąpić ugiecie gilzy pod własnym ciężarem lub uchwytów odwijaka / nawijaka i wówczas materiał też może tańczyć na rolce. Rozwiazaniem które czesto sie sprawdza jest stosowanie grubszych gilz i takie ustawianie uchwytów aby maksymalnie były wcisniete w gilzy i stały albo w pionie albo nawet w lekkim minusie co zniweluje ten problem w jakiejś części.

Pozdr.
Marcin

Witam, przepraszam że dopiero teraz odpisuję.
Wszystko sprawdzone, problem pozostał. W dalszym ciągu doszukuje się winy w rolkach posuwających materiał, mam wrażenie że podczas druku któraś z rolek (bądź kilka) ślizga się po tym nieszczęsnym materiale który jest dosyć sztywny i nie poddaje się tak łatwo jak folie czy inne papiery. Zastanawiam się nad wymianą sprężyn na jakieś mocniejsze które lepiej "przycisną" materiał. Na foliach mogą się przez to robić ślady ale od biedy możemy zrezygnować z druku folii na tym ploterze. Czy ktoś próbował wymieniać te sprężyny ?

Pozdrawiam