Czy są rzadsze - cieżko powiedzieć. Na pewno da się je odróżnić na pierwszy rzut oka od pigmentów.
Zasadnicza różnica jest taka, że w atramencie barwnikowym rozpuszczony jest barwnik, a w pigmentowym są zawieszone cząsteczki pigmentu - dlatego jest on trwalszy i uwaga - nadaje się do większej ilości papierów.
Drugą różnicą jest to jak atrament zachowuje się na papierze. Barwnik "wnika" w papier i jest bardzo podatny na to jaki mamy papier, a pigment osiada jakby na powierzchni papieru - dlatego wydruki fine art da się wykonywać tylko na pigmentach - to tak przy okazji.
Chcesz drukować opakowania, ok. Wykonywałeś próbkę druku na barwnikach na papierze którego używasz do produkcji opakowań? Przy właściwościach tuszu barwnikowego można się lekko zdziwić co wyjdzie z tego samego urządzenia na barwnikach i pigmentach i jak trudne może być profilowanie.
Odpowiadając na Twoje pierwsze pytanie - da się, ludzie to robią, tusze są w PL (bardzo chu...). Wystarczy kupić płyn czyszczący do pigmentu - zalać drukarkę płynem, później można wlać tusz barwnikowy. Zabawa na dłuższą chwilę i 2-3 komplety chipów bo napełnianie tuszu zjada około 50-60% kasety.
PS. Taki papier łapie też Pro 3880 i P800 - to są drukarki A2, mają tusze 80ml i zewnętrzny zbiornik na odpady tuszu - przy większej ilości druku same plusy.