krzad - maile do Ciebie nie dochodzą. Załącznik ma powyżej 5 mb po spakowaniu i Twój serwer tego nie łyka. Masz jakieś alternatywne konto?
krzad - maile do Ciebie nie dochodzą. Załącznik ma powyżej 5 mb po spakowaniu i Twój serwer tego nie łyka. Masz jakieś alternatywne konto?
fabryka cudów: przecież kolega ucin podał link
jeśli nie doczytałeś to proszę:
corel.wodip.opole.pl
|
Nerwowy? Raczej wyczulony na pewne rodzaje autoekspresji.
U mnie z oprogramowaniem wszystko cacy i trochę zdziwił mnie fakt postrzegania wymiany instrukcji jako poszlak nielegalności. A że język mam niewyparzony (to po ojcu), to cóż... Tak samo urażony mogłem się poczuć jako potencjalny złodziej w mniemaniu big boba.
O ile mnie wzrok nie myli to ciebie nie wymieniał a skoro masz wątpliwości to poczytaj fora a przekonasz się jak to jest z tym legalem. Nie tłumacz proszę przy okazji ze mają EN bo to smieszne, nie mówiąc o tym ze i tak w wiekszości zapewne "pożyczony".
Więc chyba jednak big-bob ma rację co?
Zakończmy ten wątek, do niczego on nie prowadzi. I nie podpuszczaj mnie, nie rozumiem co chcesz mi wmówić, po co i na jakiej podstawie.
Amen.
Nie sądzisz Fabrykacudów, że należą się komuś przeprosiny?
Nie, alw, nie sądzę.
Choćby dlatego, że mnie nikt nigdy nie przepraszał mnie za swoje oszczerstwa pod moim adresem. Ale mam do tego dystans, jestem facetem i ciężko mnie obrazić a poza tym wzajemne wrzucanie sobie traktuję jako naturalną część relacji pomiędzy samcami.
I nadal uważam, że wejście big boba było mocno dla niego niefortunne. Ja nie mówię żeby z jakimś "Dzień dobry" wyjeżdżał czy czymś takim, ale te jego insynuacje... Szkoda gadać. I nie udowadniaj mi, kto ma rację. Ja rozumiem, że chcesz mieć ostatnie zdanie, że chcesz mi wmówić nielegalne oprogramowanie, to że brzydko postępuję wobec big boba i że powinenem przeprosić. Według mnie próbujesz mnie zmanipulować swoim punktem widzenia. A jeżeli big bob poczuł się urażony i postanowił, że jego noga więcej tu nie postanie, to cóż... jego sprawa. Jak dla mnie to może nawet w kącie stanąć i zgrywać obrażonego. A jak taki z niego kozak to czemu zachowuje się teraz jak zbity piesek i żałośnie piszczy? Miał kiepskie wejście, ja byłem świadkiem tego jego szumnego "cześć złodzieje, niedługo będzie kontrola waszych kompów". Od tamtej pory długich zębów dostaję jak widzę jego nicka. Pierwsze wrażenie, a taka lipa.
Ja już na ten temat wypowiadać się nie będę, nie zamierzam się tłumaczyć. Temat big boba jest jak dla mnie zakończony.
Fabrykacudow - slowo "przepraszam" liczy 11 liter, ty napisałeś litaaanię na 22 wersy.
Na dokładkę wychodzi ze bidny jesteś -wszyscy cię wnerwiają, manipulują tobą i insynuują a nawet udowadniają ci - współczuję
Mam nadzieję, że czytasz, to co piszesz i co inni napisali. Jak masz problem ze zrozumieniem jakiegoś mojego zdania to daj znać, pomogę zrozumieć
Dobrze, to napisz kogo i za co powienem przeprosić.
Mam nadzieję, że też czytasz niekiedy posty na forum i masz choćby blade pojęcie o tym co piszesz. Jak mi udowodnisz, że powinienem to przeproszę choćby Ciebie (tak dla zasady, bo tak sobie chcesz).
Wiesz, żywię do Ciebie szacunek, podoba mi się to co robisz, podoba mi się Twoja strona, itp., ale od początku czułem, że jesteś gościem z innego pokolenia. Nie rozumiem czemu się mnie czepiasz, wiele sytuacji jest banalnych, a Ty niepotrzebnie robisz medialny szum wokół tego wszystkiego. Nawet nie próbujesz zrozumieć tej sytuacji, nie próbujesz znaleźć przewinien innych osób.
Ja święty nie jestem, ale nie wymagam od innych aby podporządkowali się moim poglądom. Ja po prostu je wyrażam i tyle - taki już ze mnie liberał, a cała reszta podlega mojemu osobistemu "tumiwisizmowi". Nie próbuję rozstawiać wszystkich po kątach, wymuszając zachowania, które są według mnie właściwe. Trochę mnie zawiodłeś, bo myślałem, że bardziej humanistą jesteś niż wojskowym.
I mam nadzieję, że rozumiesz co piszę. Nie ojcuj mi tu teraz i zdobądź się na odrobinę obiektywizmu. Życzę dobrej nocy.