Nowa reklama tanich linii lotniczych Ryanair wzbudziła niesmak nie tylko wśród polityków PiS. Skrytykował ją nawet sekretarz generalny SLD. Skuteczność pomysłu docenił natomiast poseł PiS Jacek Kurski, współautor kampanii prezydenckiej Lecha Kaczyńskiego.
Zaprenumeruj newsletterNowe hasło reklamowe tanich linii Ryanair brzmi: "Iż Polacy nie kaczory i Ryanairem latają". Nawiązuje ono do wakacyjnej wyprawy Lecha Kaczyńskiego na Sycylię, dokąd poleciał samolotem rządowym, a nie rejsowym. Ogłoszenia z nowym hasłem ukazały się w „Gazecie Wyborczej”, ‘Fakcie’ i w prasie regionalnej w całym kraju.
Za „co najmniej niestosowne” uznał ogłoszenie wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego PiS Marek Kuchciński. Przyjęty niedawno ponownie w szeregi PiS poseł Jacek Kurski, autor słynnego wywiadu w „Angorze”, od którego rozpoczęła się „afera Wermachtu”, ocenia zabieg w kategoriach skuteczności: „Gust średni, ale marketingowo - pomysł szatański. Wywołuje skandal i zainteresowanie.”
Na razie klub parlamentarny PiS nie zajął w tej sprawie żadnego oficjalnego stanowiska. Szef klubu Przemysław Gosiewski bagatelizuje sprawę: „Nie wiem, dlaczego ktoś do reklamy linii lotniczych postanowił użyć jakiegoś ptactwa. Ta reklama jest zła. Ktoś za darmo wziął pieniądze.”
Reklamę skrytykował nawet Grzegorz Napieralski, sekretarz generalny SLD: „Ktoś postanowił zagrać na podziale Polaków na zwolenników i przeciwników braci Kaczyńskich. (...) Nie godzi się w ten sposób postępować z głową państwa.”
Źródło: gazeta.pl
