Ucin - jakbysmy sie nie starali, to poziom tego watku nie bedzie tak niski jak poziom Twoich wypowiedzi wiec sobie daruj.
Do przedmowcy - oczywiscie, ze dokladniej zbadam rynek lokalny po katem zapotrzebowania. Ciagle mam przed soba pol roku czasu, nie spieszy mi sie. Moge pierw otworzyc samo studio, a maszynke dokupic pare miesiecy pozniej.
Co do operatora plotera - rozumiem, ze taka sytuacja byla by najbardziej porzadana, by miec kogos takiego od poczatku. Realia w Polsce sa takie, ze bardzo duzo firm, nawet tych dzialajacych od dlugiego czasu i liczacych sie na rynku jakos sobie radzi bez operatora. W miescie, w ktorym studiuje jest firma z 8 letnim starzem, w ktorej pracuje dwoch braci (obaj projektuja i drukuja) oraz kobitka do pomocy przy oprawie itd. - maja super wydruki, super jakosc, super powazanie i robia naprawde ladne rzeczy.
Dlatego co innego teoria, a co innego zycie
Wiadomo, ze na poczatku nie bedzie latwo.