Gadanie... Większość firm obniża koszty zeby zbić cene bo chcą sprzedawać najtaniej i najwiecej, bo w ilości jest moc. Jest to widoczne w każdej branży. Nawet produkty Premium walczą cena. I nie mozna sie tego wstydzić. Niska cena nie zawsze idzie w parze ze słaba jakością, często wynika ze specjalizacji. I to powinno byc powodem do dumy. Jeśli STAĆ kogos na tania produkcje to znaczy ze jest dobrym managerem. A ci, co mówią ze wolą mniej i drożej, sa minimalistami i spoczęli na laurach. No ale maja do tego prawo. Baner po 15 zł???? Łałłł... To sie nie da.... A da się. Nie na Mimaki, to moze na Vutecu. Każdy inteligentny człowiek chce sie rozwijać i zdobywać nowe rynki, zwiększać przychód, inwestować w maszyny, wprowadzać nowe produkty. Mieć asystentkę.
To jest rozwój, to pobudza konkurencję i prowadzi do wzrostu gospodarki.
Ps. Znam sporo takich firm "dla bogatych klientów" z teorią "mało a drogo" i jakby sprawdzic to najcześciej szef jest drukarzem, grafikiem, księgowym, wyklejaczem. Dlatego maja znikome moce przerobowe, w firmie nie ma czasu na rozwój bo szef osobiście zajmuje sie pierdołami po 16 godzin na dobę, sam jeszcze rozwożąc towar po kolacji. Wydajność nędzna, to cena musi byc wysoka i tak w koło Macieju....
Nie ma jak kilka maszyn drukujących, druk 24/h, kilkunastu pracownikow, niska cena i sprzedane kilkanascie tysięcy m2 na miesiąc. I wszystko sie zapina finansowo. I sie nie narobisz bo masz pracownikow... I to jest komfort.