Gdy Amerykanie otwierali pierwszą kopalnię ropy naftowej, ta w Polsce – w Bóbrce była już w stanie wydobywać 5 ton surowca w ciągu godziny. Kim był człowiek, który ją założył? Czego dzisiaj polscy przedsiębiorcy mogą się od niego nauczyć? No właśnie – czy w ogóle świat wie, że pierwszym „szejkiem naftowym” był Polak?
Zaprenumeruj newsletterWładze Podkarpacia chcą opowiedzieć światu historię Ignacego Łukasiewicza, który jako pierwszy opracował przemysłowe zastosowanie ropy naftowej. Sprzyja temu zbliżająca się 200. rocznica urodzin i 140. rocznica śmierci tego wielkiego Polaka.
6 października 2021 r., marszałek województwa podkarpackiego, prezydent miasta Rzeszowa oraz rektor Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza złożyli wspólnie podpisy na liście intencyjnym, deklarując w nim wspólne działania na rzecz upamiętnienia i upowszechnienia postaci i dokonań Ignacego Łukasiewicza oraz dołączenia Jego spuścizny do kanonu niematerialnego dziedzictwa ludzkości.
Polski aptekarz nie tylko zrewolucjonizował przemysł, ale przy okazji wydłużył ludziom dzień. Jednak nim do tego doszło, musiał się zmierzyć z szeregiem przeciwności. Dzieła życia Ignacego Łukasiewicza stawiają go w szeregu z najbardziej genialnymi Polakami – w tym Mikołajem Kopernikiem czy Fryderykiem Chopinem. Biorąc pod uwagę jego wkład w zrewolucjonizowanie światowego ładu, 200-lecie urodzin Ignacego Łukasiewicza to doskonały punkt wyjścia do spopularyzowania jego postaci a przy okazji kraju i regionu, który dumnie reprezentował i któremu wiernie służył.
Za opracowanie kluczowych elementów wizualnych towarzyszących obchodom jubileuszowym odpowiada olsztyńskie Studio Gravite Design.
Znak graficzny „Ignacy Łukasiewicz – polski geniusz” przedstawia wizerunek Ignacego Łukasiewicza wpisany w kształt kropli nawiązującej do symboliki paliw, z którymi związana była działalność naukowca.
- Ubranie wybitnej postaci w kanon nowoczesnej komunikacji było dla nas bardzo ciekawym wyzwaniem projektowym – mówi Mateusz Obarek z Gravite Design.
- Ignacy Łukasiewicz był rewolucjonistą w dobrym tego słowa znaczeniu i rzadkim przypadkiem genialnego umysłu, który pod względem wizjonerstwa wyprzedzał swoją epokę – dodaje Maciej Rytczak, autor hasła towarzyszącego znakowi graficznemu. – Jako ojciec przemysłu naftowego, był nauczycielem samego Rockefellera. To wynalazca, filantrop i buntownik-patriota. Wspaniały Polak, którego wizerunek warto przybliżyć światu.
Źródło: Gravite Design
