|
A już tam nie przesadzaj, widzę jak długo trzepiesz aukcje z tymi samymi maszynami. Ale, żeby nie było tyle krytyki, przyczyniłeś się też do tego, że zdecydowałem się na nowy ploter, a nie używkę i chwała Ci za to
|
Złotówka za kilometr to dużo ?
Samochód mi pali 10/100 więc kilometr niecałe 0,60 złotego, samochód trzeba kupić naprawiać i ubezpieczać, jakiś mandat i się robi kwota.
Używam na co dzień do pracy swojego samochodu i nie zarabiam na nim.
Więc ta złotówka to chyba jednak nie tak dużo.
Panowie:
popyt, podaż itp.
jak dla was za drogo to nie zamawiajcie serwisu i róbcie sami, proste. jak nie umiecie, nie macie czasu itp to płaćcie. Jeździłem troszkę po Polsce jako serwisant ( nie na własny rachunek tylko pracując u kogoś) i wiem jak to wygląda. Jak jedziesz 400km robisz ploter i wracasz te 400km to jesteś tak zdymany ze nie chce się nic a już jutro (często za 6h) musisz jechać w drugie miejsce albo jeszcze lepiej w kilka miejsc jednego dnia. Często trzeba spać po hotelach bo nie ma jak wrócić (zmęczenie, itp) Wiec Panowie zanim zaczniecie podliczać ceny serwisantów spróbujcie sami troszkę popracować w tym zawodzie to może zrozumiecie wszystkie niuanse tej pracy. Nie jest to bajka i na pewno nikomu nie będzie się chciało naprawiać waszych ploterów po stawce jaka można by zarobić w domciu i pracując po 8h tak abyście wy mogli drukować i zarabiać. Nie wspominając o gwarancji na swoją wykonana pracę itp. Niuansów tej pracy jest dużo i powiedzenie po prostu eee 100 zł/h? dużo, nie place to tak jakby ktoś z ulicy przyszedł do was po kaseton i powiedział że nie da za niego tyle wyceniliście bo drogo. A więc reasumując za drogo dla was? Serwisujcie sami.
Ja mogę polecić SICO - Błażej lub Jarek - konkretni, jak drukujesz na ich atramentach (Triangle) to traktują cię lepiej ... mi kiedyś padł jakiś chyba triak czy tyrystor na mainboardzie w Mimku 160S - Jarek znalazł taki za chyba 15 zł i przelutował i maszyna chula do dziś ... owszem godzina ich pracy kosztuje ale jest tego warta ... no i masz pod ręką ...
Pozatym jak jesteś ich klientem to bardzo wiele problemó rozwiążesz na tel. choć dodzwonić się czasem to masakra
(Wiadomość zmodyfikowana przez: sepja dnia 25.04.2013 16:48)