Czy ktoś mógłby mnie obdarzyć, poratować fontem Bauer Bodoni Bold? Pilnie mi jest potrzebny.
Czy ktoś mógłby mnie obdarzyć, poratować fontem Bauer Bodoni Bold? Pilnie mi jest potrzebny.
www.linotype.com/12914/bauerbodonibold-font.html
www.paratype.com/ustore/fonts/Bauer-Bodoni.htm
pzdr
Hum... to wobec powyzszego ja mam taka prosbe: jesli ktos ma na zbyciu pakiet Adobe, oczywiscie oryginalny, to ja chetnie wezme razem z prawami do licencji. Jest mi potrzebny, bardzo. Sarkazm oczywiscie
Pozdrawiam
Lukasz
(Wiadomość zmodyfikowana przez: kafciok dnia 15.03.2006 20:12)
Ok, nie ma sprawy, podaj maila.
Wiecie co, tyle razy były podobne prośby jak moja no to myślę sobie może i ja skorzystam. Już nie wiem ile razy sam coś komuś podsyłałem z tego forum, a to clipart a to samochód zwektorowany a to link i bez rozgłosu. Ale już mi się chyba tego odechciewa powoli. Myślałem sobie: pomóż innym to ktoś pomoże tobie. Tymczasem w dziale banery kisi się moje pytanie już chyba tydzień, zero odpowiedzi. A teraz... sarkazm. Font jest płatny? O.K. uświadom mnie po prostu o tym i daruj sobie swój błyskotliwy sarkazm.
Jak coś to dysponuje wersją demo tego fonta jak jeszcze potrzebujesz to daj maila
Dzięki, mój mail jest w stopce
USUN_TO_v-i-v-o@tlen.pl
Font jest płatny i wypadałoby, żeby użytkownicy tego portalu brali ten aspekt pod uwagę.
Można to ując w jednym zdaniu.
"Jeśli cudzej pracy nie szanujesz, nie proś by ktokolwiek szanował Twoją."
Niesienie pomocy nie jest obligowane wzajemnością. Więc jeśli tylko dlatego komuś pomagasz, to sobi po prostu odpuść. Bo tworzysz złudne wrażenie kogoś szczerego w swoich działaniach... a przecież robisz to tylko po to by później się tym chwalić.
Allegretto, jesli zajmujesz sie grafika profesjonalnie, polporfesjojalnie, tudziez po prostu na tym zarabiasz, to powinienies wiedziec, ze fonty sa platne (w zdecydowanej wiekszosci). A moja zlosliwosc bierze sie stad, ze ja po prostu place - kontynuacja nasuwa sie sama. Z mojej strony wszystko.
-----------------
Pozdrawiam
Lukasz
Diplodoc, nie insynuuj mi czegoś, co wyraźnie zaznaczyłem, że nie ma miejsca. Kiedy coś komuś wyślę, nie dopisuję posta w stylu "poszło" i właśnie po to żeby się nie chwalić (w istocie byłoby to nonsensowne), ale jeśli ktoś tak zrobi to też się nie będę czepiał, każdy ma swój sposób postępowania i tyle. Żeby to oceniać to trzeba co najmniej mocno urosnąć . A ja na pewno nie będę udowadniał, że nie jestem wielbłądem, a już z pewnością nie tobie, bo takich pouczeń pełnych wyższości sobie po prostu nie życzę. I to nie zależnie od tego czy popełniłem błąd czy nie. Wszystko da się powiedzieć, wszystko da się załatwić, co do wszystkiego (prawie) można się dogadać. Ale też ważne jest "jak" się to zrobi. I choć pomagać obowiązku oczywiście nie ma to forum jest miejscem pomocy wzajemnej z definicji. Także miejscem dyskusji, wymiany poglądów, w którym można popełniać błędy. Bo jeśli nie, to połowa ludzi zaraz zacznie się bać cokoliwiek napisać.
Co do fonta, to chodziło o projekt w 100% niekomercyjny na którym nic nie zarobię, przeciwnie dołożę. Dostałem projekt, który musiałem przełożyć na nadający się do drukowania, próbowałem kontaktu z autorem projektu ale okazał się niemożliwy (więc nie wiem czy posiadał fonta legalnie) a że sprawa była nagła zadziałałem w pośpiechu i zamieściłem moją prośbę. Wiem, wiem to wszystko mnie nie usprawiedliwia. Ale niepokoi mnie fakt, że jak widać niemożliwa jest (przynajmniej czasami) spokojna rozmowa na jakikolwiek temat zahaczający o prawa autorskie. Sprawa wbrew pozorom jest bardziej złożona. Oczywiście nie jestem zwolennikiem łamania licencji. Nie jestem jednak także zwolennikiem gorączkowania się na ten temat przy każdej okazji, nie znając nawet sytuacji. A dlaczego? Polecam do poduchy tę pozycję:
www.futrega.org/wk/index.html
Powtarzam: licencji należy przestrzegać. Ale warto też rozmawiać. Ciągle wierzę, że po to właśnie jest forum.
Mnie przekonales - przepraszam za traktowanie Cie z gory
-----------------
Pozdrawiam
Lukasz