Rozumiem, w takim raize wybiore z epsonem A z doswiadczenia, który zestaw najlepiej? Oczywiscie pomijam te zestawy z ploterem.
A chodzi mi o to, czy jest sens brac mi te 8 w 1.
Rozumiem, w takim raize wybiore z epsonem A z doswiadczenia, który zestaw najlepiej? Oczywiscie pomijam te zestawy z ploterem.
A chodzi mi o to, czy jest sens brac mi te 8 w 1.
Jak starujesz i nie wiesz co to bier 8w1. Zobaczysz czego robisz najwięcej, jak już będziesz robił to wyjdzie w praniu i wtedy dokupisz taką, która ma robić tylko jedno, przynajmniej ja tak zrobiłem i nie żałuję
Jasne.....a ja się nie przyglądałem tylko jakies 17 lat temu kupiłem Schulze, po 3 latach spaliła się płyta i byłem w tzw. czaaarrnnejj. I tym sposobem wszedłem w Chińczyki. Pewnie muszę raz po raz dokręcić śrubki, ale płyta bardzo równo grzeje, złego słowa nie powiem bo robię bardzo skomplikowane prace. Z kolei mój kolega trzaska DTG i to właśnie na chińczykach z elektromagnesem i zdziwienie by wszystkich hapło jakbym podał nazwę firmy. Zresztą do tej pory drukuję niektóre rzeczy na Romkach i drukarnia z Haidlem nie jest w stanie tego ugryźć bo ma słabego drukarza. To, że se kupisz wypasione baletki nie znaczy, że jesteś baletmistrzem. Ale niestety zauważam tu na forum od samego początku mojego bytu - kółko różańcowe niby nie sprzedawców, na nieszczęście nas wszystkich prawdziwych poligrafów......
To się ciesz. Nie chciałbyś wymienić grzewczej po 3 latach...... Ja mam chińczyka najstarszego już od 15 lat, dokręcam śrubki, blaty są jak skała wymieniam silikony na blacie. Mam też nowsze. Nie uważam, że Schulze nie ma prawa być uważany za super, ale to tak jak z autami, nie musisz jeździć Mercedesem, możesz Bugatti a możesz i Fiatem, który gorszy, który lepszy - ten, na który Cię stać jest najlepszy.
Nie. To, że lepsza prasa się Tobie zepsuła nie znaczy, że każda się psuje.
Uważam, że jeśli jest użytkowana codziennie i intensywnie, to warto kupić coś markowego.
Ze sprzętem trzeba pracować a nie z nim walczyć - > na Chińczyku 5w1 jak miałem trudniejszy materiał to po kilku godzinach takiej męki dwa dni mnie bolały plecy i wcale to nie znaczy, że ta prasa była dla mnie najlepsza, bo mnie było na nią stać.
Ból pleców nie jest warty różnicy w cenie, ale na to już każdy subiektywnie patrzy.
Chcesz powiedzieć, że po drogiej prasie nie będą bolały plecy?
Jaja se robisz ze mnie?
Mam taka prase Combo, ktora kupiłem chyba w 2008 roku. Od kilku lat lezy gdzieś w kantorku, ale zdarzaja sie awaryjne sytuacje, ze po nią siegam. Teraz bym na pewno takiej nie kupił, ale na początek, czemu nie.