Cześć, używam prasy do utrwalania nadruków DTG (tusze Dupont, grunt też).
Po kilku dniach prasowania mata silikonowa w prasie zaczęła niemiłosiernie śmierdzieć, coś a'la ryba+chiński klej do gumy, czyli nic przyjemnego, szczególnie że smród przechodzi na koszulki.
Podgrzanie maty do 170-180 stopni i wymoczenie jej w gorącej wodzie z odrobiną octu trochę pomaga, ale na krótko.
Czy miał ktoś z was podobny problem i czy/jak sobie z nim poradził? Prawdopodobnie w grę wchodzi jedynie zakup nowej maty ale nie chce kupować czegoś co zacznie śmierdzieć jak obecna.
Pozdrawiam.