logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Prawo autorskie i majątkowe do projektu

Strona 3/6  1 2 3 4 5 6

| 21.03.2012 22:03

Salomon, 2012-03-21 22:09
rs3d, 2012-03-21 21:06
@vitoD, umowa była na bezpłatne wykonanie logo. Czy autor teraz ma przekonywać klienta, że nie było mowy o przekazaniu praw do niego a tylko o wykonaniu? Przecież to nonsens. Klient zamówił logo ale nie po to żeby w ogóle powstało tylko żeby mógł go używać.
Chyba.

To nie żaden nonsens a zwyczajna praktyka - co innego zapłacić za projekt, co innego za prawo do posługiwania się nim na wybranych czy wszystkich polach eksploatacji. w czasie ograniczonym lub nie w okreslonym terytorium itp. To, że nie ma pojęcia o tym klient jest absoltnie wybaczalne ale projektant już wiedziec musi, bo po co jest tym projektantem skoro i tak ma zamiar jedynie rowy kopać?
Przecież nie można wykluczyć klienta który stwierdzi, że potrzebuje 1000 ulotek, ileś plakatów i coś tam jeszcze bo chce sobie pokój wytapetować. To nie będzie żadne pole eksploatacji
(Wiadomość zmodyfikowana przez: Salomon dnia 21.03.2012 21:12)


Miałem na myśli to, że nie wierzę w sytuacje gdy ktoś zamawia logo bez zamiaru wykorzystywania go gdziekolwiek. Jak już facet zamówił to nie tylko po to żeby mieć ale żeby używać. I nie można mu teraz tłumaczyć, że musi jeszcze dopłacić za taką możliwość. Był na to czas podczas zawierania umowy a teraz to będzie naciąganie. Właśnie dlatego, że klient nie musi się znać.

-----------------
Dziwadła...

avatar użytkownika
+ + + + + + + + +

Częstochowa
wiadomości: 1865
w Signs.pl od 02.02.2012
IP: 77.254.112.XXX

| 22.03.2012 00:03

Wyślij mu ten projekt i powiedz ,że nakleiłeś jego podobiznę na ścianie jako niepożadanego klienta w Twojej firmie(dożywotni zakaz wstępu).
I śmiej sie z tego, a następnym razem nie dasz się naprać na plewy.

-----------------
Niech moc reklam będzie z Wami .....

avatar użytkownika
+ + + +

ketrzyn
wiadomości: 352
w Signs.pl od 22.05.2010
IP: 89.228.100.XXX

| 22.03.2012 06:03

A dlaczego ma przekazywać projekt ???
Nie podpisał umowy, czyli nie mógł przekazać majątkowych praw autorskich - to wymaga tylko formy pisemnej. Tak samo jak sprzedaż domu wymaga umowy sporządzonej przez notariusza.

Miałem bardzo podobna sytuację, kiedy klient (dość duża firma) miała przeze mnie wykonany płatny projekt (płatny, czyli za niego zapłacili) i wykorzystywała go u mnie. Później wpadli na pomysł, że wykorzystane przeze mnie elementy graficzne, pewną "myśl artystyczną" wykorzystają w katalogu produktów i też chcieli to w wersji elektronicznej, przecież zapłacili za projekt - jakież było ich oburzenie.

Straszyli prawnikiem, który po kilku dniach skontaktował sie ze mną i próbował przeprowadzić błyskawiczne negocjacje. Z jego słów wynikało, że powinienem się cieszyć, jeśli przekaże im projekt i nie będą kazali sobie płacić odszkodowania.
Po takich słowach poinformowałem Szanownego Pana Prawnika, że właśnie kwota za przekazanie autorskich praw majątkowych wzrosła trzykrotnie i kolejne próby zastraszenia będą powodowały dalszy gwałtowny wzrost ceny

Po miesiącu doszło do podpisania umowy o przekazanie majątkowych praw autorskich. Mało tego - firma nadal jest moim klientem i cała sprawa bardziej "dodała" mi powagi w oczach osób, z którymi mam kontakt w tej fimie, niż zniszczyła reputację.

Tak wiec - jeśli klient płaci np. za projekt, itp. a nie podpisujecie umowy zawierającej jasno sprecyzowane "przeniesienie majątkowych praw autorskich" oraz określenie pól eksploatacji zakupionego projektu - to klient może tylko wykorzystywać projekt w takiej postaci jak za niego zapłacił.
Jeśli chce wprowadzić dodatkową kropkę, jeśli chce zamienić zdjęcia, dodać numer telefonu, adres kolejnej strony www - to MUSI prosić Was o zgodę na wprowadzenie zmian. Chyba że wykupi prawa, o których mowa.

Dbajcie o swoja kasę, szanujcie swoją pracę.
Ja nigdy nie wykonałem loga, czy projektu za darmo. Za każdy projekt, za każdą godzinę pracy wziąłem kasę i nie narzekam, a klienci też jakoś nie narzekają, że muszą coś zapłacić za projekt. A i tak pracy mam tyle, że niektórym muszę odmawiać.

avatar użytkownika
+

dolny ślask
wiadomości: 11
w Signs.pl od 10.09.2009
IP: 89.231.52.XXX

Diplodoc Diplodoc | 22.03.2012 07:03

vitoD, 2012-03-22 06:45
Tak wiec - jeśli klient płaci np. za projekt, itp. a nie podpisujecie umowy zawierającej jasno sprecyzowane "przeniesienie majątkowych praw autorskich"


Klient nie musi się znać i oczekuje nie tylko projektu, ale także rzetelnej informacji, której projektant jest zobligowany udzielić.
Niepodpisanie oświadczenia o przeniesieniu praw jest w takiej sytuacji zwykłym cwaniactwem.

Oczywistym jest, że klient który chce logo, nawet jeśli nie umie tego prawidłowo nazwać, chce je mieć na wyłączność, bowiem taka jest istota tego projektu.
W takiej sytuacji próbę uzyskania dodatkowej zapłaty za przeniesienie praw, poczytuję nie za szanowanie się, ale zwyczajne wyłudzenie.

-----------------

Diplodoc

| 22.03.2012 08:03

No właśnie, dokładnie tak. Mniej więcej to samo napisałem powyżej. Fachowość przejawia się także w szacunku dla klienta a to wymaga rzetelnego informowania go o zasadach jakie będa obowiązywać.
I ta zagrywka z trzykrotnym, nieoczekiwanym, podniesieniem ceny też nie bardzo mi się podoba i nie polecałbym jej jako dobrej metody na zdobywanie szacunku.
Wiele, wiele lat temu zrobiłem coś w tym stylu bo zostałem doprowadzony do ostateczności ale wstydzę się tego do tej pory.

-----------------
Dziwadła...

avatar użytkownika
+ + + + + + + + +

Częstochowa
wiadomości: 1865
w Signs.pl od 02.02.2012
IP: 77.254.112.XXX

| 22.03.2012 09:03

ale zwyczajne wyłudzenie.

tak, ale jest to wyłudzenie ze strony klienta opisanego w pierwszym poście - nic nie zapłacił a jeszcze sobie przywłaszczył.

Nieznajomość prawa szkodzi, o czym pewnie każdy się przekonał (także i ja), ale nie zwalnia z jego stosowania.

Prosty przykład z mojego życia: dwa lata temu budowałem dom, wybrałem jeden ze standardowych projektów, dostałem pełna dokumentację i chciałem przesunąć jedną ze ścianek wewnątrz domu. Oczywiście wykonali prostą modyfikacją i skasowali dwa razy więcej niż zapłaciłem za sam projekt. Czas pracy dla architekta pewnie nie przekroczył 5 minut, ale oni się cenią i ja to rozumiem.
Ja też się cenię i nie mam o to do nich pretensji.

Ale jak ktoś kradnie logo, które miał wykonane w ramach potencjalnej stałej współpracy - to powinien beknąć. Następnym razem nie ukradnie zdjęcia z internetu (bo przecież bezpłatne), nie ukradnie tekstów z innej strony www. I może w końcu zacznie szanować pracę innych.

Prawo jest po stronie twórcy i chroni jego interesy.

avatar użytkownika
+

dolny ślask
wiadomości: 11
w Signs.pl od 10.09.2009
IP: 89.231.52.XXX

| 22.03.2012 09:03

@vitoD, jak przeczytasz wszystko od poczatku to dowiesz się, że strony umówiły się na bezpłatne wykonanie logo. A w domyśle klienta także na przekazanie praw do niego bo to w jego rozumieniu jest komplet.
Wykonawca zgodził się to zrobić w zamian za dalszą współpracę, która doszła do skutku, a że jej wymiar nie odpowiada wyobrażeniom wykonawcy to już nie klienta wina.

-----------------
Dziwadła...

avatar użytkownika
+ + + + + + + + +

Częstochowa
wiadomości: 1865
w Signs.pl od 02.02.2012
IP: 77.254.112.XXX

| 22.03.2012 09:03

Moglibyśmy iść z tym do sądu ale trochę boję się dziwnych pomówień i opinii lokalnie - wiecie jak to później jest.

avatar użytkownika
+ + + +

PlusREKLAMA
wiadomości: 374
w Signs.pl od 28.06.2011
IP: 178.183.164.XXX

| 22.03.2012 09:03

@plusREKLAMA, wiemy tylko tyle ile napisałeś, resztę sobie domówiliśmy. Ostateczna decyzja należy do ciebie a możliwe wyjścia są przedstawione przez Diplodoca na pierwszej stronie tego wątku. Mozna byłoby może jeszcze negocjować z klientem ale tylko ty wiesz czy jest taka szansa.
Jak widzisz rozbieżność opinii jest bardzo duża więc jeśli sam nie potrafisz się zdecydować to może poproś o pomoc fachowca. Niektórzy prawnicy specjalizują się takich sprawach. Jeśli uważasz, że logo jest warte kilkanaście tysięcy to pewnie warto spróbować jeśli jesteś przekonany o słuszności swojego stanowiska.

-----------------
Dziwadła...

avatar użytkownika
+ + + + + + + + +

Częstochowa
wiadomości: 1865
w Signs.pl od 02.02.2012
IP: 77.254.112.XXX

| 22.03.2012 14:03

Diplodoc, 2012-03-22 07:56
vitoD, 2012-03-22 06:45
Tak wiec - jeśli klient płaci np. za projekt, itp. a nie podpisujecie umowy zawierającej jasno sprecyzowane "przeniesienie majątkowych praw autorskich"


Klient nie musi się znać i oczekuje nie tylko projektu, ale także rzetelnej informacji, której projektant jest zobligowany udzielić.
Niepodpisanie oświadczenia o przeniesieniu praw jest w takiej sytuacji zwykłym cwaniactwem.

Oczywistym jest, że klient który chce logo, nawet jeśli nie umie tego prawidłowo nazwać, chce je mieć na wyłączność, bowiem taka jest istota tego projektu.
W takiej sytuacji próbę uzyskania dodatkowej zapłaty za przeniesienie praw, poczytuję nie za szanowanie się, ale zwyczajne wyłudzenie.


Ależ skąd.
Klient może chcieć sobie obejrzeć jakby logo mogło wyglądać.
I np. zamawia u kilku projektantów różne loga, z czego jedno wybiera a reszta idzie do kosza. Po co mu prawa majątkowa do wyrzuconego logo?
Poza tym nieznajomość prawa nie usprawiedliwia.
Więc jeśli klient zamawia przysłowiową "wizytówkę i logo" a na fakturze jest tylko "wizytówka" to oczywistym jest że do logo nie ma żadnych praw.
pzdr., PB

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Kraków
Małopolskie
wiadomości: 1385
w Signs.pl od 05.05.2008
IP: 82.160.224.XXX
Strona 3/6  1 2 3 4 5 6
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764