Problem z chińskim ploterem drukującym

Witam
Mamy problem z chińskim ploterem. Maszyna to colortop CT3300K. Wydaje mi się że to jakiś klon allwina lub artemisa KM3200. Maszyna w czasie druku często się zawiesza. Karetka staje w miejscu zaczyna się trząść, pozostaje tylko zrobić reset maszyny. Czasami po chwili trzęsawki karetka sama wraca do bazy ale traci połączenie z komputerem i pozostaje tylko reset maszyny. Wymieniona była płyta główna w ploterze, kabel usb, komputer i przeinstalowaliśmy oprogramowanie. Oczyszczony został encoder oraz jego taśma. Może ktoś miał podobny objaw albo zna jakiegoś serwisanta który chciałby z tym powalczyć ?

-----------------
Szymon

Często w takich maszynach jest problem z kablem łączącym płyte główną z płytą karetki. W jednych jest światłowód,a winnych normalny połączeniowy. Tylko nie wiem dlaczego trzesie sie karetka. Akurat ten objaw pasuje do blędów encoder i silnika

-----------------

W naszym wypadku jest to światłowód - dwa przewody. Mam jeden w zapasie, podmienię jeden i sprawdzę czy jest jakaś poprawa.

-----------------
Szymon

Sprawdź też jeszcze raz czujnik enkodera jak masz możliwość to do testu warto go podmienić.

Jak dlugi masz kabel usb ?

Enkoder również zamieniony na zapas, teraz tylko czekam na ewentualne wystąpienie błędu. Maszyna jest trochę złośliwa bo zwykle to występuje często bliżej końca jakiegoś dłuższego wydruku. Chociaż to też nie jest regułą bo potrafi też się zawiesić na metrowym banerze o nieskomplikowanej grafice.

-----------------
Szymon

-----------------
Szymon

Jeśli tam jest pas zębaty pomiędzy silnikiem i napędem karetki to popatrz też na niego, wyrwane zęby uszkodzony kord. Ale jak nie masz uszkodzonych światłowodów lub przewodów to stawiał bym na czujnik. Te chińskie avago to na drukarkach 3d chyba nieraz lepią.

Spróbuj innego kompa - niewykluczone ze jakaś awaria (płyta, zasilacz) powoduje przerwanie komunikacji lub jakieś sianie do USB i maszyna głupieje. Być moze też jakas aktualizacja systemu takze ma na to wpływ. Te maszyny często nie mają rozbudowanej autodiagnostyki i na przerwy w sygnale reagują dziwacznie. Moje DGI (mimo ze to akurat niezła marka) na problemy z sygnałem po sieci (po necie) reaguje tak że wywala komunikat że czeka na dane ale karetkę zatrzymuje czesto na środku stołu i nie reaguje na próby jej ujarzmienia z panelu sterowania. Kiedyś problemem był przewód sieciowy w conveyorze maszyny i po wymianie problem ustał, a potem okazało się ze sieje switch sieciowy i dopiero po namierzeniu problemu sprawa zostąła rozwiazana.

Ps. Maszyna ma sterowanie serwomotorami czy w inny sposób? Jeśli serwomotorami to jestes pewien ze silnik lub jego driver jest sprawny? Przy seromotorach takie delirki / drżenia napędu świadczą o niestabilnym zerze i być może coś się dzieje z driverem silnika bo te układy punkt zerowy osiagają nie tyle poprzez odłączenie napięcia co przez napięcia wzajemnie znoszace się i przy uszkodzeniu układu sterowania (drivera) potrafią drżeć i brzeczeć czy zgrzytać dosć wyraźnie.

Pozdr.
Marcin