|
Tego nikt nie wie. Robiłem takie rzeczy jak np. na UVke kładłem wybiórczy brokat i nic się nie działo. Pytanie jaki lakier i na jaki kładziony. Bez próby nic się nie dowiesz.
|
Niestety mieliśmy również podobny problem około 3 lata temu... i nakład "wylądował" w makulaturze. Czytałem informacje o koronowaniu podłoży jednak nie znalazłem takiego urządzenia w Polsce.
PS. Gdyby Wam się udało coś poradzić podziel się wiedzą w mojej firmie napewno problem jeszcze wróci bo lakierujemy dużo usługowo i różne "cuda" trafiają do obróbki.
Powodzenia
-----------------
DRUKARNIA
Na dzień dobry widzę konstruktywna rozmowa.. Pamiętaj że zawsze jesteś pomocnikiem drukarza a nie drukarzem przez co odpowiedzialność w formie wypłaty jest chyba trochę przesadzona.... Od pilnowania takich spraw jest drukarz.
Lakier UV powinien schnąć powierzchniowo z tego co ja sie orientuję więc nałożenie kolejnej warstwy raczej nie spowoduje odparzenia ponieważ wyschnie pod wpływem promieni UV. Jeśli chcesz mieć ładną aplę też często się stosowało drukowanie dwóch apli o mniejszy nafarbieniu na jednym kałamarzu i raczej nie powodowało to odparzeń. Cięzko coś poradzić sito to drogi temat, ale może przyniesć efekt. Zależy od nakładu ja bym przepuścił drugi raz jakieś 50-100 ark przez agregat z lakierem i sprawdził co się będzie działo. Przyznam szczerze że praktykę przy drukowaniu skończyłem jakieś 7 lat temu co nie zmienia faktu że czasami się kombinowało żeby zlecenie skończyć i zapomnieć o sprawie...
Swoją drogą czasami obciąg gumowy nie był złuszczony w tym miejscu
-----------------
GRAFTEC
e-mail: graftec@graftec.eu
www.graftec.eu
Nie spodziewałem się, że jest tutaj tyle osób, których rady są naprawdę fachowe i na temat. Dzięki
Cynik, najprawdopodobniej (wszystko na to wskazuje na tą chwilę) nikt nie zdecyduje się na próby uratowania nakładu i najzwyklej w świecie dodrukujemy braki, które zostaną określone po przebraniu nakładu.
RBPRINT - koronowanie to naprawdę interesujący pomysł. A czy czytałeś/widziałeś (chociaż w zagranicznych portalach), czy ta technika sprawdza się dla powierzchni pokrytych lakierem UV, czy jednak tylko dla typowych folii?
graftec, w sumie masz rację lakier powinien być utwardzony i nie sprawiać problemów. Rozmawiałem z kolegami i kiedyś przeprowadzali takie "eksperymenty" - raz się udało uratować materiał, raz niestety nie. Szkoda, że prawdopodobnie nie spróbujemy czegoś, z tym zrobić. Nie ma mowy o odpowiedzialności finansowej, ale byłoby to ciekawe doświadczenie.
Ogólnie mieliśmy teraz szkolenie, bo wprowadzamy nowe wałki (Lototec) i przy okazji rozmowa zeszła na temat UV. Podobno od 2016 ma być zakaz stosowania dotychczasowych lamp rtęciowych i tym samym przejście na ledy. Technologia jest już stosowana i na tyle skuteczna, że nie potrzeba żadnych dodatkowych lakierów (primerów) - polimeryzacja UV jest praktycznie idealna. Spotkaliście się już z tym?
Z giełdy udało się kilka zleceń "wyrwać"... to i forum warto wesprzeć
Niestety nie widziałem w praktyce koronowania arkuszy z offsetu ale wg. literatury fachowej np. mhp ta metoda się nadaje.
w tym linku opracowanie nt. temat
http://www.mhp.com.pl/gfx/mhp/userfiles/files/pdf/druki-biblio-lakieryuv.pdf
Pozdrawiam i życzę bezproblemowego lakierowania w przyszłości.
-----------------
DRUKARNIA
Eeee.... śmierdzi coś tutaj co nie....
-----------------
GRAFTEC
e-mail: graftec@graftec.eu
www.graftec.eu
|
-----------------
DRUKARNIA
Jeśli lakierowane i większość arkusza jest ok to może coś z gumą było ? albo już zużyta i "wybita" i nie przekazuje dokładnie albo ...
jak duży był stos arkuszy? czy przypadkiem nie było tak, że stos był wysoki i leżał sobie dobę, dwie po druku na palecie i lakier się po prostu "zagotował"? i skleił z drugą stroną ? miałem taką zagwozdkę raz że nakład był duży i jechaliśmy jedną stronę i drugą zaraz po niej a arkusze były jeszcze ciepłe jak wchodziły na 2 stronę ... no i potem były do wyrzucenia bo część lakieru się posklejała i pozłaziła ...