Rozmawialem ze znajimym ktory ma rolanda jakiegos tkaiego malutkiego, 16 albo 18cm ciecia, wycial na nim naprawde sporo flocka, cos wspominalem ze podobno nie chce wejsc pod rolki, stwierdzil ze fakt, trzeba przylozyc troche sily zeby go wkrecic w rolki, ale ogolnie nie ma zadnego problemu, jego maszynka ma juz lata swojej swietlnosci za soba, teraz przyjezdza do mnie jak potrzebuje cos wiekszego lub precyzyjnie wyciac, ostatnio wycinalem mu "kropki" ze zwyklej folii o srednicy 2mm, u niego nie ma szans osiagnac czegos takiego, ale flocka czesto jeszcze tnie, co do flex'a, mowil ze najczesciej nakleja dwie warstwy foli aby usztywnic material, dwie, tak dla pewnosci....