logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Problem z sublimacja na koszulkach

Strona 1/3  1 2 3

| 07.03.2013 21:03

Witam,

mam bardzo dziwny problem z wykonywaniem sublimacji na koszulkach. Poczatkowo sadzilem, ze to wina prasy, a dokladnie jej przebiegu. Ze plyta grzewcza sie zabrudzila itp. itd.

(jednak problem jest innej natury i jakiej to jest wlasnie zagadka, szczegoly i zdjecia nizej...)

Jako, ze dotychczas prase mialem 38x38, a nadruki moge robic max. A3, to bylo mi i tak na reke zmienienie juz 10 letniej prasy na nowa, z automatyka i co najwazniejsze plyta 38x45cm, co mi da mozliwosc robienia nadrukow w formacie A3.

W kazdym razie problem jest taki, ze po wgrzaniu nadruku w niektorych miejscach wychodza blekitne kropeczki, wyglada to jakby wloski, takie od kurzu blekitnego koloru. Nie odmywa sie po praniu i wyglada tak samo jak nadruk sublimacyjny. Tyle, ze nie zamierzony i nie chciany przeze mnie na materiale.

Najdziwniejsze jest to, ze jak pozniej wsadze do rozgrzenej prasy nawet zwykla bawelniana koszulke biala, bez zadnych kartek z nadrukami, sama gola koszulke i ja wyjme, to wspomniane blekitne wloski/kropki na niej takze sa! Dlatego glownym winowajca dla mnie byla prasa.

ale ba! dzis przyszly nowa zamowiona prasa i co sie okazuje? Przy pierwszym t-shircie poliestrowym i wykonaniu nadruku znowu sie pojawily blekitne kropko-kreski. Wsadzilem zaraz po niej bialy bawelniany t-shirt i znowu to samo! szczeka mi opadla.
Gdyby na bawelnianych t-shirtach to nie wystepowalo to moglbym winic poliestrowe koszulki, ze przy produkcji w zakladzie byl jakis pyl czy coskolwiek, co golym okiem nie widac, ale wychodzi przy wysokiej temperaturze. Ale wspomniane bawelniane koszulki sa zupelnie z innego zrodla, a nawet wlozylem raz swoj jakis stary t-shirt, w ktorym na codzien chodze.

Zeby bylo smiesznie to wygrzebalem stare t-shirty, gdzie robilem nadruki z drukarki zelowej Ricoha (obecnie uzywam plujki z atramentem) i widze, ze nanich rowniez sa te blekitne brudy. Takze atrament tez nie moge winic.

Czytajac rozne artykuly, obstawiam, ze przy sublimacji tusz przechodzi w gaz i kolor cyan wedruje w inne obszary i zostawia cos takiego (w moim uproszczeniu), jednak czemu to sie tez dzieje, kiedy wkladam bialy t-shirt bawelniany bez nadruku?

Czy ktos ma jakies sugestie? Moze ktos mial cos podobnego? Rece mi opadaja, rozmawialem juz o tym z firma od tuszy i od prasy i nikt nic nie moze poradzic. Zalacza ponizej zdjecia jak wygladaja te brudy.

Jesli chodzi o sposob robienia nadrukow, to daje 200'C i 50 sekund trzymam t-shirt pod naciskiem.

Brudy na koszulce poliestrowej:

Miniaturka
Miniaturka


Na bawelnianej:


Na bawelnianej:
Miniaturka
Miniaturka
Miniaturka


Na bawelnainej jest duzo wlosow, ale prosze sie tym nie przejmowac, poprostu to sa stare niezuzyte t-shirty z szafy, ktore juz pare lat leza...

(Wiadomość zmodyfikowana przez: boryxs dnia 07.03.2013 21:54)

avatar użytkownika
+ +

wiadomości: 41
w Signs.pl od 16.05.2005
IP: 5.185.58.XXX

| 07.03.2013 22:03

Spróbuj wkładać czystą kartkę papieru pod koszulkę oraz na koszulkę (nad papierem transferowym.

brak ikonki
+ + + + + + + +

WLKP
wiadomości: 1356
w Signs.pl od 26.10.2008
IP: 62.21.119.XXX

| 07.03.2013 22:03

robilem, ale nadal dzieje sie to samo.

Nie wiem, czy moz kombinowac cos temperatura, dociskiem? ale nie wiem w jaka strone? z kolei jak temperatura bedzie nizsza to chyba kolory nie beda tak intensywnie wychodzic na koszulkach.

avatar użytkownika
+ +

wiadomości: 41
w Signs.pl od 16.05.2005
IP: 5.185.58.XXX

| 08.03.2013 09:03

Moim zdaniem błąd jest gdzieś w Twoim wywodzie.
Kiedyś, gdy miałem plujkę, zdarzały mi sie właśnie takie małe kropeczki w różnych miejscach. Dysza pluła gdzie popadnie i zostawiała takie brudy. W druku żelowym to się nie zdarza.
Spróbuj jeszcze raz, po kolei, sprawdzać poszczególne elementy:
- czy płyta prasy jest czysta?
- czy wydruk nie zawiera tych kropek?
- czy koszulka, którą wkładasz ich nie ma?
- włóż czystą kartkę do środka koszulki (w miejscu nadruku)
- na papier z wydrukiem też połóż czystą kartkę
Nie ma siły - błąd musi być w jednym z tych elementów.

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + + +

wiadomości: 2424
w Signs.pl od 27.08.2002
IP: 87.101.35.XXX

| 08.03.2013 11:03

Jeśli płyta grzewcza prasy jest pokryta teflonem, a został on zabrudzony przez sublimację problem może pojawiać się właśnie od niego. Czasem zabrudzenie na nim nie jest widoczne, a ujawnia się po transferze. Jednak co do koszulek bawełnianych, gdy bawełna nie jest "czysta" pod działaniem wysokiej temp. niektóre włókna zmieniają kolor.

avatar użytkownika
+ + +

Tomaszów Mazowiecki
wiadomości: 84
w Signs.pl od 06.06.2005
IP: 213.25.71.XXX

| 08.03.2013 12:03

Problem jak pisalem wystepowal zarowno przy zelowej drukarce Ricoha, jak i przy plujce Epsona, takze drukarke wykluczam.

Koszulka bawelniana byla napewno czysta w sensje brudow, bralem nawet koszulke nowiutka ometkowana, wychodzi to samo. Poza tym watpie, zeby zmiana koloru wlukna na bawelnie od temperatury wygladala dokladnie tak samo jak te plamki na koszulkach sublimacyjnych. Poza tym plamki wychodza zawsze takie same (odcien, wyglad, struktura...) takze mysle, ze to nie wina koszulki.

Na tej nowej prasie zrobilem pierwszy nadruk tak, ze kartke z nadrukiem nie przykrylem niczym. Czy mozliwe, ze tusze przechodzac w stan gazu rozprzestrzeniaja sie po ceracie i zostawiaja taki dziwny efekt w postaci tych blekitnych plamek?

I czy mozliwe, ze on zostal na ceracie? Wczesniej robilem tylko termotransfer z laserowek i tam nie bylo potrzeby przekladania ani koszulki, ani nadruku.

W sublimacja jest jakby dla mnie nowa i niestety ten problem opisany powyzej mam od poczatku, tylko, ze nikt nie potrafi mi pomoc. Az mi sie nie chce wierzyc, ze nikt podobnego czegos nie mial. Tymbardziej, ze to mi wychodzi jak juz wspomnialem, na zupelnie nowiutkiej prasie, uzywalem 2 roznych drukarek i roznych t-shirtow.

Teraz rozgrzewam prase i sprobuje jeszcze zrobic nadruk tak, ze papier z nadrukiem poloze jeszcze 2 kartki o gramaturze 200g, zeby cerata bezposrednio nie dotykala kartki z grafika sublimacyjna.

avatar użytkownika
+ +

wiadomości: 41
w Signs.pl od 16.05.2005
IP: 31.62.218.XXX

| 08.03.2013 13:03

Nie chodziło o to byś zbijał poszczególne podpowiedzi, ale wypróbował jeszcze raz wszystko, przy kazdym kroku sprawdzając poprawność.
Mnie też pojawił się kiedyś drobny, ale uciążliwy błąd i byłem święcie przekonany, że wszystko robię prawidłowo (bo tak samo od paru lat). Dopiero po jakimś czasie i przesyłaniu kolejnych screenów, znajomy fachowiec zauważył złe ustawienie w sterowniku. Jak i kiedy się zmieniło - nie wiem do dzisiaj. Piszę to jednak po to, byś spróbował również raz jeszcze, krok po kroku, sprawdzać i eliminować poszczególne etapy nadruku. Bo to wydaje się niemożliwe...
(mam nadzieję, że podzielisz się rozwiazaniem, jak je znajdziesz )

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + + +

wiadomości: 2424
w Signs.pl od 27.08.2002
IP: 87.101.35.XXX

| 08.03.2013 14:03

Witam.
Z tego co widzę na tych fotkach, może nie na wszystkich, masz zanieczyszczone koszulki są to nie widoczne gołym okiem włoski (mogą być z Twojego ubrania) one pod wpływem temperatury wgrzewania oddają kolor na jaki były zabarwione, myślę że to jest to.

-----------------
WM116

avatar użytkownika
+ + +

Krasnystaw
wiadomości: 95
w Signs.pl od 30.04.2006
IP: 213.146.55.XXX

| 08.03.2013 22:03

uwazam teraz przy kazdym procesie, ale bede jeszcze bardziej. Caly czas mysle co to moze byc, ale juz mi sie pomysly skonczyly i wpadam na jakies zwariowane idee.

Co do zabrudzen, to troche to tak wyglada, ale z kolei dzieje to na wszystkich koszulkach. Mam inne koszulki zupelnie innego producenta i mam to samo. Chyba, ze kurz unoszacy sie w powietrzu w moim domu jest jakis zabrudzony, ale nic nie wiadomo, zebym mial obok jakis zaklad przemyslowy...

Pozwole sobie wkleic prywatna wiadomosc, ktora pisalem do pewnej osoby, bo zawiera duzo przemyslen i odpowiedzi na niektore pytania, sugestie osob.

Z gory dziekuje wszystkim za odpowiedzi, gdyby ktos mial jakies kolejne pomysly to z checia wyslucham. Poniewaz nie ukrywam, bardzo mi to ciazy, bo raz, ze klientom chce sprzedawac jak najbardziej perfekcyjny towar, no i tez nikt nie lubi wydawac pieniedzy i nie otrzymywac tego co sie chce, tymbardziej, ze nie moge zlokalizowac winowajcy w postaci powodu



-------------

Witam,

Jesli chodzi o koszulki to trzymam je w pojemnikach plastikowych. Od producenta dostaje je w folijce, ale przelozylem je jakis czas temu do pudeł plastikowych (kupionych specjalnie do tego celu, takze nic w nich wczesniej nie bylo), ze zajmowaly mniej miejsca. Takze jedynie co mogly zlapac to jedynie troche kurzu. Ale pamietam, jak jeszcze trzymalem je w folijkach to problem tez wystepowal, tylko, ze bylem pewien, ze to wina prasy/starej ceraty.

Jesli chdozi o zdjecia to ostatnie 3 zdjecia przedstawiaja koszulke bawelniana, akurat ona rzeczywiscie byla zabrudzona, ale taka mialem pod reka, ktorej nie bylo szkoda mi uzyc. To sa glownie wlosy od lezenie kilka lat w szafie... jesli chodzi o srodowisko, to akurat caly sprzet trzymam w domu, takze nie ma mozliwosc stykania sie z przemyslowym kurzem, czy innego rodzaju pylem.

Z producentem tez juz rozmawialem i zaprzeczyl, zeby w obrebie ich zakladu byl produkowany barwiony material. Mowil, ze wie o takiej przypadlosci i zwracaja na to uwage. I ogolnie z takim problemem jak moj, tez powiedzial, ze sie nie spotkal.
Sklanialbym sie ku takiej wersji, ze to wina koszulek, ale mam u siebie takze koszulki innego producenta, tez poliestrowe z zupelnie innego miejsca i dzieje sie dokladnie to samo.

Niedlugo bede zamawiac kolejna partie koszulek. Wykonam test na swiezutkich jak tylko przyjda, ale obawiam sie, ze bedzie to samo.

Jesli chodzi o te blekitne brudy, to wygladem czasem przypominaja jakby włókna, ale jest to bardziej jakby kawalek wloska/kurzy, ktory zabarwil sie na blekitno i odbil sie na koszulce. Nie bylo tak, zeby nitka cala w srodku koszulki zmienila kolor.

Zastanawiam sie, czy problem moze byc w nacisku?czy moze daje zbyt silny? i czy zwykly kurz, ktory trafi pod prase, moze wciagac w siebie tusz w postaci gau i potem taki wlosek kurzu moze barwic tkanine? bo to mi troche tak wyglada, ale nie znam sie na aspektach technicznych i nie wiem, czy takie cos moze w ogole miec miejsce, czy to bardziej moja zdesperowana fantazja?

no i zagadka jest dla mnie, czemu te plamki sa zawsze blekitne? czy kolor cyan ma jakies wlasciwosci przy sublimacji? Czy moze brudy go latwiej chlona, czy spotkal sie Pan z czyms takim, zeby przy sublimacji plamki byly wlasnie blekitne?

avatar użytkownika
+ +

wiadomości: 41
w Signs.pl od 16.05.2005
IP: 5.185.144.XXX

| 08.03.2013 23:03

Zrobilem teraz kolejny "test" rozgrzalem prase do 200'C i trzymalem koszulki po 50 sekund i niestety kolejny raz masakra.

Wzialem nowiutkie koszulki z pudelek plastikowych z Ikei, specjalnie 2 jednej firmy i 1 innej. Na kazdej wyszlo to samo. Kazda koszulke grzalem z 2 stron. Generalnie zaleznosc jest taka, ze blekitne plamki wychodza od gornej strony, czyli tej ktora styka sie z elementem grzewczym na prasie.

Koszulki jeszcze specjalnie wyjalem takie z srodka "kupki".

Wszsytkie koszulki byly zwyczajnie grzane, bez nadruku sublimacyjnego. Zwyczajnie wkladalem je same do prasy.

Generalnie zalamka, nie mam pojecia co to jest, ale jakby wszystkie byly czyms zabrudzone. Jak juz wspominalem mam przyjemnosc pracowac z w domu i nie prowadze żadnej dzialalnosci przemyslowej, takze nic z zewnatrz nie moze mi zabrudzac koszulek.

Z tego co wiem, w poblizu tez nie ma zadnego zakladu, ale nawet nie wiem, czy to byloby mozliwe, zeby przez okna dostawaly sie jakies niewidoczne zabrudzenia tego typu.


Moim ostatnim pomyslem jest zamowienie kilku nowych koszulek bezposrednio od producenta i jak tylko je dostane nowiutki w folii, zrobic taki sam test jak powyzej. Jesli wyjdzie to samo, to chyba w efekcie desperacji przewioze prase na druga strone miasta i po paru dniach zrobie tam testy, zeby zobaczyc czy winne temu jest srodowisko, bo juz mi nic do glowy nie przychodzi.

avatar użytkownika
+ +

wiadomości: 41
w Signs.pl od 16.05.2005
IP: 5.185.144.XXX
Strona 1/3  1 2 3
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764