To ciekawe czemu nie stosujesz folii 3M i to z tych najdroższych. No chyba ze nie sprawia Ci frajdy jeżdzenie Porsche, to wleczesz sie Skodą..... Nie wspominaj więc o taniości, bo kolega użył materiałów z najwyższej półki dedykowanych do najtrudniejszych powierzchni.
IMO, Oracal oferuje folie tak samo dobrą jak i Avery a jesli brać pod uwagę jeszcze jej zachowanie podczas druku to i lepszą. Udział w rynku polskim Oracal ma na poziomie 70%, to i cena bedzie lepsza, skoro Avery ma 20%.
folia której użyłeś 3951 RA nie zawsze sprawdza się w ekstremalnych przetłoczeniach wyjazd po godzinie od momentu aplikacji i wygrzania karoserii nic nie zmienia jak ma trzymać to będzie trzymać folia z kanalikowym klejem ma tego kleju mniej w kanalikach go nie ma ja ją wtłaczasz w przetłoczenie to automatycznie się rozciąga a warstwy klejącej jaszcze mniej na mocne przetłoczenia stosujemy oracala 3951 i dedykowany laminat np 290 GF i trzyma zabawy więcej ale efekt końcowy jest ok i odpadają poprawki,wymiany i bujanka z klientem 
cięzko zrozumieć wypowiedz pozbawioną interpunkcji, ale wyłuskałem jedno z czym sie nie zgodzę
|
To ciekawe czemu nie stosujesz folii 3M i to z tych najdroższych. No chyba ze nie sprawia Ci frajdy jeżdzenie Porsche, to wleczesz sie Skodą..... Nie wspominaj więc o taniości, bo kolega użył materiałów z najwyższej półki dedykowanych do najtrudniejszych powierzchni.
IMO, Oracal oferuje folie tak samo dobrą jak i Avery a jesli brać pod uwagę jeszcze jej zachowanie podczas druku to i lepszą. Udział w rynku polskim Oracal ma na poziomie 70%, to i cena bedzie lepsza, skoro Avery ma 20%.
A ja widze z wypowiedzi że chcesz napedzac sprzedaż soich folii no to prosze bardzo a chłopaki będa sie bujać z oklejaniem i męczyć. A co do półek to Oracal 3951 odpowiada najwyżej AVERY 1900 a do 1005 nie ma sie co równac wiec taniość to taniść A 3M to polecam dla ekstremistów. A co do druku to Avery i tak jest lepsza 
|
Witam
Wykleiłem z kilka tysięcy metrów oracala. Drukuje się na tym świetnie, cena rozsądna a trwałość optymalna.
Nadal uważam, że kwestia - czyma się czy się nie czyma zależy od baaaardzo wielu czynników - czasem łącznie z rodzajem lakieru (który może zawierać oryginalnie bardzo duże stężenie silikonu) >>> i co wtedy?
Pozdrawiam.
|
|
Więcej nowości w tym dziale
