logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Problemy z Challenger FY-3206G

Strona 3/6  1 2 3 4 5 6

| 08.01.2013 22:01

Co do grzania. mamy 3 listwy grzewcze, tylna 40 stopni, środkowa (ta po której jeździ głowica 23 stopni), ostatnia do suszenia druku 40 stopni. To za dużo?


Czy mówiąc o dolaniu tuszu masz na myśli flusha?

(Wiadomość zmodyfikowana przez: xkemalx dnia 08.01.2013 22:39)

avatar użytkownika
+

Olsztyn
wiadomości: 35
w Signs.pl od 06.01.2013
IP: 89.228.253.XXX

| 08.01.2013 23:01

23 stopnie pod głowicą?? dziwnie nisko - czemu akurat taka wartość i taki rozrzut? Spokojnie 30-35st. będzie dobrze, a i w szybszym trybie 40 też bedzie ok - a nawet lepiej bo nie bedzie Wam rozlewać tuszu czyli ograniczycie banding przy wyższym nasyceniu ink limitów (tuszu).

Na poczatek na pewno spróbuj podnieść napięcie o 0,3-0,5V na głowicach i sprawdzić efekt. Zaczynaj od najłatwiejszego!

Ps. Tak - spróbuj dodać flusha do tuszu. Tylko zacznij w jakimś mniejszym zbiorniku albo przełóż wężyk do jakiejś butelki, wlej z pół litra tuszu, dołóż na początek 10-15 ml flusha, zamieszaj i podaj do głowicy pompkami. Jeśli to problem z gęstoscią / lepkością tuszu to powinno być lepiej. Jak bedzie za mało to wlej jeszcze odrobinę i pamiętaj aby dobrze zamieszać i zadbac aby taki roztwór dotarł do głowicy. Dla testów spóbuj przepompować z 1/3 tej mikstury bo w filtrze i damperze głowicy też trochę tuszu siedzi wiec automatycznie wzbogaci roztwór. Tylko nie szalej co by nie zalać czegoś tuszem albo flushem albo nie upalić jakiś elementów czy głowicy przez rózne tajne eksperymenty!

Pozdr.
M.

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Gorzów Wlkp.
wiadomości: 1407
w Signs.pl od 30.10.2009
IP: 83.11.1.XXX

| 08.01.2013 23:01

Warto spróbować A z temperaturą to jest tak że serwis nam ustawił na 23 ale my chyba mamy jednak 30

Spróbuje zrobić oddzielny baniaczek z rostworem cyan+ flush i wydrukować coś maksymalnie niebieskiego Może zda egzamin Thx

avatar użytkownika
+

Olsztyn
wiadomości: 35
w Signs.pl od 06.01.2013
IP: 89.228.253.XXX

| 08.01.2013 23:01

Najpierw sprawdź napięcia - potem kombinuj z rozrabianiem tuszu!

Pozdr.
M.

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Gorzów Wlkp.
wiadomości: 1407
w Signs.pl od 30.10.2009
IP: 83.11.1.XXX

| 09.01.2013 07:01

@ wiczek

rozcieńczać nie mam potrzeby... mam grzałki w sub tankach tyle ze się bezpiecznik przepalił i nie podgrzewało tuszu a jakoś mi nie przyszło do głowy sprawdzić czy grzeje..

a co do czyszczenia głowic tuszem...wszystkie mi znane systemy pracują na zasadzie przelewania tuszu przez głowicę w celu wyczyszczenia. Najskuteczniej ten system działa moim zdaniem w spectrach i xaarach z pneumatycznym systemem purgowania, strzał ciśnienia i głowice czyściutkie. Pewnie niewielu osobom chce się myć głowice fluszem przy pomocy specjalnych szmatek, patyczków albo pędzli.

@ xkemalx
z temperaturami to możesz spokojnie jak pisał wiczek. ja mam 40/35/50 na suszeniu dla normalnego druku a dla fast powyzej 50m2/h mam 45/40/60.
weź bańki z tuszem ( pewnie stoją na podłodze) włóż do obciętego pudełka kartonowego z grubym dnem tak żebyś widział ile masz tuszu- zaizolujesz od zimnej podłogi i nie będą się tak chłodzić.

co do tej nieszczęsnej ściany - jak przepuszczasz tusz i widzisz taki brak to może to być brud przyklejony do spodu głowicy ( chińskie banery, papier często mocno pylą + kurz w pomieszczeniu. weź lusterko, latarkę i poświeć od spodu na głowicę i przyjrzyj sie lusterkiem czy czegoś nie ma przyklejonego. Jesli jest to szmatka niepylaca lub duży patyczek, zamaczasz we fluszu i delikatnie przecierasz.
jak nie masz szmatek i patyczków a masz ręce bez delirki to strzykawka, cienka igła i delikatnie cieniutkim strumykiem myjesz głowice od spodu - zaznaczam, trzeba mieć pewna rękę do tego ale pozwala zmniejszyć ilość przelewanego tuszu poprzez oczyszczanie głowicy

-----------------
Pracuj ciężko, graj mocno, bądź twardy. !

avatar użytkownika
+ + + + + + +

Polska
wiadomości: 1099
w Signs.pl od 15.11.2011
IP: 159.205.67.XXX

| 09.01.2013 11:01

He, he - o to rozczienczanie pytałem bardziej Artura100 niż Ciebie ale mimo wszystko dzięki za odpowiedź . Jak już pisałem wczraj - zamówiłem maty grzewcze pod wymiar subtanków i zobacze jaki to da efekt po ich montażu - nie obrażę sie jeśli odpadnie problem rozcieńczania + na pewno poprawi się stabilność druku.

Co do systemów płukania to nie jest to wcale takie powszechne to ciśnieniowe albo poprzez pompę - wszystko zalezy od rozwiazania zasilania w tusz samych głowic tj. czy jest wspomagane czy bierne. Jesli masz hermetyczne subtanki albo głowicę typu np. KM ze zintegrowanym damperem to mozesz założyc ze system czyszczenia bedzie przelewowy i realizowany jednym guzikiem. Niestety jesli masz spływ grawitacyjny i otwarte subtanki - tak jak ma to m.in. moje DGI, to pompka przed filtrem odpowiada tylko za napełnianie subtanków i pompowanie powyżej poziomu subtanka spowoduje przelanie tuszu przez odpowietrzenie ale na pewno nie przez głowice.
Owszem - da się to obejść pod warunkiem że masz wszystkie węzyki solidnie pomontowane i szczelne oraz gdy zatkasz otwór odpowietrzający - wówczas napływający do subtanka tusz zacznie wypływac przez głowicę. Ale to już zaczyna się zwykłe pieprzenie i nie nadaje się do szybkiego czyszczenia w trakcie druku. W takich maszynach rozwiazuje się to zwykle poprzez czyszczenie "manualne" tj. szpatulka z solventem (flushem) od dołu a z góry wstrzykniecie strzykawką lub poprzez pompkę - gruszkę cisnienia do subtanka które wypchnie tusz przez głwoicę. Niestety musisz to zrobić ręcznie i niezaleznie dla każdego kanału. Zaleta tego jest taka że takie czyszczenie zużywa relatywnie mniej tuszu niż mechaniczne oraz pozwala wyczyscić tylko tą głowicę która w danej chwili fisiuje. Dodatkowo takie czyszczenie szpatułką skutecznie usuwa wszelkie kłaki z głowic co płukaniem nie zawsze uda się zrobić dobrze. Wbrew pozorom sam proces mam tak opanowany ze czyszenie 4 kanałów zajmuje góra 20 sekund (4x strzał ciśnienia, a potem przetarcie szpatułką po 8 głowicach) co pozwala na wyczyszczenie głowicy nawet podczas druku najtańszego bluebacka, ktory - jak wiadomo - momentalnie zaczyna od temperatury szaleć na stole. A pojemniczek z flushem i gąbkową (porzadną!) szpatułką mam cały czas w maszynie więc to tylko kwestia właczenia opcji " purge", strzelenia strzykawką w cztery odpowietrzniki z tyłu a z przodu sięgniecia łapką i przetarcia głowic wilgotną szpatułką i druk jedzie dalej.

Tytułem zoobrazowania zuzycia flusha i zlewek na maszynę to na przedrukowane w ostatnim czasie ok 40 litrów tuszu to zlewek było może z góra 5 litrów (i to tylko dlatego ze wojowałem sporo z tą nieszczesną gęstością tuszu) i może drugie tyle flusha (ale z uwzględnieniem że część schodziła na dolewki do rozrzedzenia). Zakładam że w tym momencie ilośc zlewek na 10 litrów nie powinna przekroczyć 0,5 litra i tyle samo flusha.

Pozdr.
M.

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Gorzów Wlkp.
wiadomości: 1407
w Signs.pl od 30.10.2009
IP: 83.20.92.XXX

| 14.01.2013 09:01

Już gdzieś bardziej mi świeci w głowie, tylko jeszcze jedno pytanie. Ważne jest wszystko warunki bla bla bla aczkolwiek rozumiem że warunki dotyczą wszystkich tuszów a w przypadku naszej maszyny najczęściej jest problem z 1 głowicą. Więc pytanie moje jest takie, czy może być tak że przy założeniu że głowica jest dobra, może sie okazać że jest niesprawny układ podawania tuszy do głowicy. Wiadomo że za to odpowiedzialne jest ciśnienie, które w naszym przypadku chyba jest wspomagane przez silniczek do podawania tuszu koło filtrów i wreszcie na głowicy mamy elektrozawory. Czy może byc tak że głowica nie dostaje odpowiedniej ilości tuszu i dlatego w pewnym momencie zaczyna paskować?

avatar użytkownika
+

Olsztyn
wiadomości: 35
w Signs.pl od 06.01.2013
IP: 79.184.239.XXX

| 14.01.2013 09:01

xkemalx, 2013-01-14 09:16
Już gdzieś bardziej mi świeci w głowie, tylko jeszcze jedno pytanie. Ważne jest wszystko warunki bla bla bla aczkolwiek rozumiem że warunki dotyczą wszystkich tuszów a w przypadku naszej maszyny najczęściej jest problem z 1 głowicą. Więc pytanie moje jest takie, czy może być tak że przy założeniu że głowica jest dobra, może sie okazać że jest niesprawny układ podawania tuszy do głowicy. Wiadomo że za to odpowiedzialne jest ciśnienie, które w naszym przypadku chyba jest wspomagane przez silniczek do podawania tuszu koło filtrów i wreszcie na głowicy mamy elektrozawory. Czy może byc tak że głowica nie dostaje odpowiedniej ilości tuszu i dlatego w pewnym momencie zaczyna paskować?


Skoro tak to moze to być problem toru choć chyba większość maszyn ma przy sub tankach kolektor rozdzielający tusz, czyli np. cyjan zasysa przez jeden filtr jedna pompa do 1 sub tanka i dopiero z subtanka jest podział na dwie głowice.
wiec jeśli uważasz ze głowica jest dobra ( a można to sprawdzić przepinając przewody z tego samego koloru z którym nie ma problemu) sterowanie jest dobre (tez przepiać taśmy) to pozostaje regulowanie napiec na ta jedna głowice

-----------------
Pracuj ciężko, graj mocno, bądź twardy. !

avatar użytkownika
+ + + + + + +

Polska
wiadomości: 1099
w Signs.pl od 15.11.2011
IP: 77.254.88.XXX

| 14.01.2013 11:01

Faktycznie można by było przepiąc głowice inną i zobaczyć jaki bedzie efekt, czy podpięcie innej głowicy da radę później swobodnie przeczyścić flushem? Bo rozuimiem że nam trochę w rurkach zostanie syfu po poprzednim kolorze

avatar użytkownika
+

Olsztyn
wiadomości: 35
w Signs.pl od 06.01.2013
IP: 79.184.239.XXX

| 14.01.2013 23:01

Dlatego właśnie tak ważne jest aby tusz miał jednolitą gęstość i uwaga lepkość
I dużo środka odpowiadającego za stabilizację lekkości w dużych różnicach temperatur
Np od 15 do 25 C
Większość tzw tanich i nie tylko , atramentów w każdym kolorze posiada inną gęstość i lepkość , a wynika to z tego ze producenci atramentu stosują te same receptury w stosunku do każdych pigmentów , a przecież Pigmenty różnią sie wielkością cząstki ( od 40 nm do 200 nm) co powoduje rozńice w lekkości i gęstości
Moim zdaniem wszystkie kolory powinny mieć tę samą gęstość i lepkość
Dodatkowo należy pamiętać ze prawie wszystkie Atramenty produkowane są w innych warunkach klimatycznych i tak : jeśli tusz ma 12 cps w Chinach to w Polsce będzie miał ok 15 cps i dlatego kończy sie tak ze drukarz zamiast drukować od włączenia maszyny zaczyna od podgrzewania głowic farelką ktoś inny kombinuje z grzalkami na subtankach ( swoją drogą pełen szacun ) ale czy tedy droga czy jeśli placicie nie powinniście otrzymać dobrego i stabilnego produktu ?
Jeszcze tylko kilka słów do osoby wspominajacej o pomiarze kubkiem forda , do Kubka wchodzi 50 ml otwór 4 mm niestety nie będziesz mógł miarodajnie ocenić gęstości przy takich parametrach ( ok 6 -7 s w skali Kubka forda ) proponuje zrobić kubek o zawartości 150 ml i otwór 2 mm ( przy twardym solwencie powinnomwyjsc 75 do 85 s przy eko 58 do 65 s)
Chętnie służę radą pod nr tel 515170029
Pozdrawiam wszystkich
Marek

-----------------
Atramenty, Laminaty płynne, chemia dla drukarni wielkoformatowej

avatar użytkownika
+ + +

Bielsko-Biała
Śląskie
wiadomości: 110
w Signs.pl od 22.01.2010
IP: 31.175.38.XXX
Strona 3/6  1 2 3 4 5 6
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764