logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

projekt 350MB - czy to nie za dużo?

Strona 2/2  1 2

| 15.08.2010 22:08

Ilu doradców tyle sposobów przygotowania do druku... Jedne dobre, inne nie mam pojęcia skąd przychodzą do głowy. (Często i nasi klienci sami sobie i nam utrudniają życie przygotowując takie wymyślne pliki do druku) a wystarczy trzymać się kilku zasad by otrzymać dobry plik wynikowy o małej wadze i potem naprawdę dobry wydruk, bo to jest najważniejsze. Postanowiłem dołożyć swoje trzy grosze, bo poziom niewiedzy o przygotowaniu do druku wielkoformatowego jest nadal wysoki wśród klientów drukarni.
A żeby było ciekawiej - obserwujemy tendencje do popełniania podstawowych błędów przez doświadczonych grafików pracujących na codzień z plikami małoformatowymi (np offset) co jeszcze bardziej uzasadnia potrzebę edukacji w temacie LFP.

1. Billboardy, duże bannery i inne rzeczy, które są duże i oglądane z daleka - zakładamy małą rozdzielczość nawet rzędu 30-60 DPI. Dla niektórych brzmi to przerażająco, ale naprawdę już z odległości 5m nie widać różnicy pomiędzy 30 a 60 DPI a co dopiero więcej. Rzeczy precyzyjne, oglądane z bliska to rozdzielczość rzędu 100 DPI. Przy bardzo małych można pokusić się o 150 DPI, więcej naprawdę nie ma sensu. (nie mylić z rozdzielczością druku/drukarki - te 720 czy nawet 1440DPI to zupełnie coś innego, ilość DPI w pliku nie ma tu nic do rzeczy)

2. Przestrzeń kolorów absolutnie zawsze CMYK, i to nic że czasem jak ktoś napisał "z RGB wychozi lepiej" Owszem, to się zdarza, ale nie masz kontroli nad kolorem, wówczas RIP decyduje jak zamienić te kolory na CMYK, prawie zero przewidywalności co z tego wyjdzie!

3. Format pliku zależny od jego zawartości i posiadanej wiedzy na temat przygotowania do druku. Do większości grafik najlepszy i najbezpieczniejszy jest TIF lub JPG. Jeśli w projekcie jest dużo wektorów, zależy na zachowaniu ich idealnej kolorystyki np z wzornikiem kolorów otrzymanym z drukarni, albo mocnych nasyceniach w wektorach to niezbędny będzie PDF lub EPS, ale źle wygenerowany przysporzy więcej kłopotów niż dobrego (trzeba mieć conajmniej odrobinę wiedzy na temat odpowiedniego przygotowania PDF'a).
Generalnie to najbezpieczniej jest przygotować TIF z kompresją LZW (jest bezstratna). Koniecznie spłaszczony i bez kanałów alfa, 8 bitów na kanał (32 bitowy)
Mozna też zrobić JPG, tyle że tam już kompresja jest stratna.

4. Na koniec coś o czym warto wiedzieć na początku rozdzielczość pliku:
Oprócz wielkości wydruku oraz odległości z jakiej będzie oglądany, jest jeszcze jedna BARDZO ważna rzecz. Jakość użytych zdjęć/grafik do projektu. IM MNIEJSZE zdjęcie w projekcie TYM MNIEJSZA ROZDZIELCZOŚĆ projektu. Chodzi o to, żeby jak najmniej powiększać obrazy, bo tutaj występuje największa strata. Nawet w bardzo dobrze interpolującym programie zawsze tę jakość stracimy. Lepiej powiększyć zdjęcie kilka razy i miec projekt w 50 DPI niż powiększać kilkadziesiąt czy nawet kilkaset razy by otrzymać 200 DPI (nie dość że waga pliku zrobi się ogromna to jakość nie będzie lepsza, wręcz dużo gorsza).
Chodzi o to, by rozsądnie dysponować pikselami w projekcie. Nie ma sensu robić dużego banneru w rozdzielczości 200 DPI, skoro będziemy musieli tak bardzo powiększać zdjęcia do tego projektu...

Generalnie zagadnienie przygotowania do druku jest bardzo szerokie, ale te kilka rad i rozsądne myślenie, traktowanie każdego projektu indywidualnie przynosi na ogół dobry rezultat.

Powodzenia!

-----------------
Marcin

avatar użytkownika
+ + +

wiadomości: 110
w Signs.pl od 21.07.2007
IP: 79.162.47.XXX

| 16.08.2010 15:08

zgadzam się w 99,5% z tym co napisał indeo a w zasadzie zgadzam się w 100% tylko proponuję dopisać:

- w pkt.3 dopisz do kanałów alfa ścieżki - też potrafią namieszać

- w pkt 1. czasami 200dpi (przy druku bardzo niewielkich naklejek wolna karetka, jednokierunkowo, 1440dpi na ploterze)

- w pkt. 4 zastrzeżenie, żeby nie za wszelką cenę dostosowywał rozdzielczość projektu do rozdzielczości najgorszego zdjęcia.

Pozdrawiam
Michał

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 219
w Signs.pl od 04.04.2002
IP: 83.18.99.XXX

| 16.08.2010 15:08

Tommy jeżeli zaczynasz pracę w skali 1:10 to nie ma problemu. Ale jak dostaniesz plik w skali 1:1 i zamienisz go do dalszej obróbki na skalę 1:10 to może się coś sypnąć lub przeskalować niezgodnie z oczekiwaniami.


I nie ma absolutnie możliwości by przy exporcie do 1:1 CMYK zmieniła się np. grubość linii, pozostanie taka jak ma być nawet gdy nie zostało to zaznaczone w opcjach konturu. Powiększenia przy exporcie do bitmap nie kierują się ustawieniami dotyczącymi powiększeń przy wektorach.

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 219
w Signs.pl od 04.04.2002
IP: 83.18.99.XXX

| 17.08.2010 01:08

Co znaczy: "Ale jak dostaniesz plik w skali 1:1" ??? Skąd niby dostanę? Jestem grafikiem, to ja tworzę projekt, nic od nikogo nie dostaję chyba że takie elementy jak LOGO czy LOGOTYPY. Oczywiście zawsze trzeba uważać na skalowanie i problemy z tym związane głównie z grubością konturów. Aż się prosi aby firma Corel dodała wreszcie funkcje:
-Skalowanie full (skaluje się wszystko bez względu na ustawienia indywidualne)
- Zamiana fontów na krzywe ALL (zamienia się wszystko z pominięciem elementów typu bitmapa czy obiekt wektorowy)

Co do podnoszenia rozdzielczości zdjęć o niskiej rozdzielczości. Nie zgadzam się że ze zdjęcia w niskiej rozdzielczości nie warto podbijać tejże. Mogę podać wiele przykładów jak ze zdjęcia o NISKIEJ ROZDZIELCZOŚCI zrobić zdjęcie o WYSOKIEJ ROZDZIELCZOŚCI. Jak? Należy np. po UPSKALOWANIU dodać filtr szumu i już zdjęcie wygląda lepiej i jest bogatsze o kolejne szczegóły. Jest wiele metod podnoszenia jakości zdjęć które wydawałoby się że do niczego się nie nadają. Dla mnie standardem jest iż np. projekt na samochód przygotowuje na solvent w rozdzielczości 200 DPI, pliki w formacie JPG CMYK nie są wtedy aż tak duże, a jakość "z zapasem".

avatar użytkownika
+ + +

JG
wiadomości: 67
w Signs.pl od 24.02.2005
IP: 83.26.207.XXX

| 17.08.2010 14:08

tomy_m,
może Ty zawsze tworzysz od początku i nigdy nie musiałeś pracować nad przysłanym plikiem, ale nie dotyczy to prawdopodobnie wszystkich firm.

Zgadzam się, że można czasem powalczyć, żeby zdjęcie wyglądało lepiej dla oka ludzkiego. Natomiast wzbogacenie szczegółów o których piszesz to hm... lekkie naginanie rzeczywistości bo niby skąd się te szczegóły biorą? Filtr szumu dorysuje żyłki na nieostrym liściu a może wpisze teksty na etykiecie zdjęcia szamponu? Może mam inną wersję PS - mój tego nie dodaje

Jak przygotowujesz grafikę w 200dpi do oklejania samochodu to Twoja sprawa, ale nie proponuj tego innym bo to strata czasu (chyba że to oklejanie samochodu znaczkami pocztowymi).

Pozdrawiam
Michał






(Wiadomość zmodyfikowana przez: michalt dnia 17.08.2010 15:21)

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 219
w Signs.pl od 04.04.2002
IP: 83.18.99.XXX

| 17.08.2010 14:08

Ale kolega jest fachowcem i wie jak podnieść jakość zdjęcia. Najlepiej to w ogóle zrobić black&white no nie ?

avatar użytkownika
+ +

Warszawa
wiadomości: 17
w Signs.pl od 27.08.2006
IP: 78.8.50.XXX
Strona 2/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2023 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764