pozytywnarek, 2012-06-22 14:41No tak ale dajmy na to, że mnie kosztuje ileś tam katalogów 5 tys. to ja mam policzyć 10 tys.? Dla mnie to są kosmiczne ceny, dla klienta tego pewnie nie, ale ja jestem początkująca i ciężko mi przywyknąć
|
no cóż ja doliczyłbym, 30% pod warunkiem, że byłbym na 100% pewny, poprawności swojego projektu, i tego, że nie ma błędów w tekście i co gorsze w cenach,
( sprawdzam to zawsze 2 razy i klient dostaje do sprawdzenia, zwłaszcza ceny produktów) po zatwierdzeniu przez klienta to na niego przenoszę odpowiedzialność za poprawność cen i ewentualne koszty ponownego druku.
Najbezpieczniesza opcja to oprwa drutowa zamiast szycia czy klejenia, zawsze można wymienić stronę z bykiem zamiast drukować wszystko od nowa, ale przy kilku tysiacach sztuk to nie wiem jak fizycznie wygladała by wymiana kartek
10.000 tyś to dla jednego majątek a dla drugiego drobne, ja osobiście wolałbym nie wziąć tego zlecenia niż dokładać do interesu 5 tyś.
No i najważniejsze to biorę zlecenia od takich klientów którzy mają zwyczaj płacić!
Zaznaczam, że niczego nie sugeruję a jedynie dzielę się moją opinią, sama musisz podjać decyzję
-----------------