logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Projektowanie banerów

Strona 1/3  1 2 3

| 26.06.2006 15:06

W jakim programie projektujecie banery? Ja przeważnie w photpshopie. Mam jednak stały problem - za mało pamięci. Phptpshop i pliki w nim zapisywane zajmuja strasznie dużo miejsca. Ciągle cos dokładam do komputera i zmieniam, mimo to ciągle jakieś problemy. Każda operacja wykonana w tym programie zabiera bardzo dużo czasu. Czy to tylko wina mojego kompa czy po prostu powinnam używać innego programu przeznaczonego do projektowania bardzo dużych formatów??

brak ikonki
+ + +

Leszno
wiadomości: 27
w Signs.pl od 14.10.2005
IP: 83.23.227.XXX

| 26.06.2006 16:06

Każdy program pracujący na dużym formacie grafiki rastrowej będzie potrzebował bardzo dużo miejsca na pliki wymiany. Dobrze byłoby mieć na dysku C choć z 10Gb wolnej przestrzeni na plik wymiany - inaczej będą problemy. Jeżeli tej przestrzeni Ci brakuje musisz starannie planować czynności z góry wiedząc które są pamięciożerne i dbając aby w tym samym czasie nic innego nie absorbowalo pamięci (np drugie okno z aktywnym projektem)
Prawdopodobnie można ustawić plik wymiany w Photoshopie na inne dyski ale ja nigdy tego nie robiłem. Zapewne ktoś jeszcze, lepiej poinformowany to wyjaśni
Leszek Salomon

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + + +

Bełchatów
Łódzkie
wiadomości: 1281
w Signs.pl od 04.02.2004
IP: 85.219.246.XXX

| 26.06.2006 17:06


On 2006-06-26 16:21, Salomon wrote:
(...) Prawdopodobnie można ustawić plik wymiany w Photoshopie na inne dyski ale ja nigdy tego nie robiłem. (...)
Leszek Salomon


Owszem, w PhotoShop'ie można ustawić inne dyski na pliki tymczasowe. Robi się to za pośrednictwem menu Edit -> Preferences -> PlugIn & Scratch Disks. Najlepiej dać różne partycje dysku, a wyłączyć partycję systemową - zresztą po instalacji PhotoShop ostrzega użytkownika przed faktem, że będzie pchał pliki tymczasowe razem z praktycznie wszystkimi innymi aplikacjami.
Jeżeli miejsce na dysku nie stanowi problemu (lub po prostu nie da się go rozwiązać), to są metody które zmniejszają nieco "żarłoczność" PhotoShopa. Przede wszystkim: każda pozycja na liście historii i każda warstwa w projekcie to kopia obrazka w pamięci (w dużym uproszczeniu). Warto więc zmniejszyć ilość kroków historii możliwych do odtworzenia (niebezpieczne, ale praktyczne), a ponadto warto co pewnien czas "spłaszczać" gotowe warstwy. Osobiście nigdy nie robię tego drugiego, gdyż są przypadki że po pewnym czasie klient życzy sobie pewne zmiany, a tu obrazek spłaszczony.
Jeśli chodzi o inne aplikacje, to nie wiem co poradzić - typowo wektorowe programy nie wchodzą chyba w grę, a w programach rastrowych PhotoShop jest zdecydowanym liderem (wydaje mi się że również w zakresie kompresji pliku wymiany). Dlatego radzę pokochać PhotoShop'a takim, jaki jest, a co najwyżej starać się go nieco zoptymalizować

Pozdrawiam, Krzysiek.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: KiRi dnia 26.06.2006 17:26)

avatar użytkownika
+ + + + +

Ruda Śląska
wiadomości: 413
w Signs.pl od 27.04.2005
IP: 83.18.164.XXX

Diplodoc Diplodoc | 26.06.2006 20:06


On 2006-06-26 15:55, giokonda wrote:
W jakim programie projektujecie banery? Ja przeważnie w photpshopie.


Bannery projektuje się w głowie.
A komputer i program służą tylko do WYKONANIA projektu.

Diplodoc

| 27.06.2006 14:06

Ja osobiście wszystkie projekty, które docelowo mają mieć parę m2, wykonuję w skali 1:10, przeważnie w 300dpi. Kiedy projekt zyska formę realizacyjną, tworzę wtedy plik 1:1 na bazie materiałów żródłowych (np. duże zdjęcia w dobrej rozdzielczości) użytych w projekcie roboczym, rozdzielczość zmniejszam na tyle, na ile mogę sobie pozwolić bez pogorszenia jakości. Niektóre elementy projektu wykonuję też w osobnych plikach i przenoszę spłaszczony juz element do pliku projektowego. Nie mam wtedy żadnych warstw roboczych, ukrytych, masek itp. Potem spłaszczam, kompresuję do tiff-a lub jpg-a, w zależności od wielkości pliku, formy projektu i możliwości komputera. Dla mnie to optymalna metoda, można zaoszczędzić sporo czasu i wbrew pozorom nie jest to wykonywanie dwa razy tej samej pracy. Jeśli projekt na to pozwala, wektory dodaję w Corelu lub Freehandzie i puszczam do druku.
Pozdrawiam

brak ikonki
+ + + +

wiadomości: 131
w Signs.pl od 05.01.2006
IP: 87.105.80.XXX

| 27.06.2006 16:06

Przy projektowniu banera wcale nie jest potrzebna wysoka rozdzielczość. Ustala się ją w zależności od wymiarów oraz odległości z jakiej będzie oglądany - im większy i większa odległość obserwacji tym mniejsza rozdzielczość. Na ogół 120 dpi wystarczy. Ważna jest też technika i rozdzielczość wydruku. W Photoshopie można również dużo używać obiektów wektorowych przy projektowaniu.

-----------------
Pozdrawiam
Artur Adamski

avatar użytkownika
+ + + + +

Kłodzko
wiadomości: 204
w Signs.pl od 11.04.2003
IP: 84.40.190.XXX

| 29.06.2006 08:06

A ja bitmapy przygotowuje w Adobim, a skladam wszystko w Corelu. Jest tego jedna wada, trzeba miec te programy na osobnych komputerach, bo nie wiem jak u innych, ale u mnie praca z dwoma na jednym jest niemozliwa
pozdrawiam

avatar użytkownika
+ +

małopolska
wiadomości: 50
w Signs.pl od 06.06.2006
IP: 83.7.249.XXX

| 29.06.2006 08:06

Witam.

My robimy projekty w corelu w skali 1:10 ale całość do druku składamy w photoshopie.

Gdzieś (nie w Polsce) widziałem nieco inaczej - projekty w illustratorze (ew. bitmapy przygotowane w photoshopie) >> export elementów do eps'a >> przygotowanie do druku w QuarkXPressie na podstawie bitmap dołączanych zewnętrznie. Normalnie bajka.

Tyle tylko, że działo się to wszystko na MAC'u i te wszystkie programy (Photoshop, Illustrator i Quark) był uruchomione JEDNOCZEŚNIE i bez żadnych zgrzytów obsługiwały nawet największe projekty liczące kilkadziesiąt metrów kwadratowych.

Mimo, że mamy dość mocnego kompa z dużym ramem to w grę wchodzi jednocześne uruchomienie tylko jednego programu. Taka jest chyba różnica między PC a MAC.

Pozdrawiam!

avatar użytkownika
+ + + + +

Wrocław
wiadomości: 404
w Signs.pl od 15.07.2004
IP: 87.239.88.XXX

| 29.06.2006 09:06

Witam
Zmartwię Cię psh Różnic jest o wiele więcej. W chwili obecnej mamy 4 szt.(G5 i G4), starego G3 nie liczę . Maki są komputerami które zostały zaprojektowane dla ludzi którzy mają je wykorzystywać jako narzędzie do pracy. PC jakie są każdy wie Stabilność sytemu, szybkość, komfort obsługi są bezkonkurencyjne. Jest też łyżka dzięciegu Jako jedyny w firmie (z różnych powodów) muszę się męczyć na PC i znosić docinki kolegów że pracuję na liczydle

avatar użytkownika
+ + + + +

Kielce
wiadomości: 404
w Signs.pl od 02.09.2003
IP: 81.219.214.XXX

| 29.06.2006 09:06

Pracuję obecnie bez żadnych zgrzytów przeważnie na Photoshop-ie i Corel-u jednocześnie, na Athlonie 64 i przy 512 Ram. Wcześniej pracowałem na 512 Ram i podwójnym Pentium 2.4, zdarzało się, że we Freehandzie, Corelu i Photoshopie równocześnie i też problemów nie było. Tak więc rzecz raczej nie w kwestii Mac czy PC, ale raczej w zasobach komputera i konfiguracji programów i systemu.
Linkowanie bitmap jest faktycznie rewelacyjnym rozwiązaniem, genialny jest tu Freehand (Quarka nie znam), ale tą bitmapę, czasami paręset Mb też trzeba najpierw utworzyć. Do druku polecam format Photoshopa eps DCS2, zwłaszcza przy dużych plikach, choć nie wzsystkie drukarnie go akceptują.

brak ikonki
+ + + +

wiadomości: 131
w Signs.pl od 05.01.2006
IP: 87.105.80.XXX
Strona 1/3  1 2 3
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764