logo
WIEDZA
Polska reklama i poligrafiaWIEDZA

Pytania o ciasteczkową rewolucję

w3m   14.04.2013, przeczytano 1988 razy
ilustracja
fot. Mateusz Atroszko

Ciasteczka (ang. cookies) – niewielkie informacje tekstowe, wysyłane przez serwer WWW i zapisywane przez przeglądarkę użytkownika na jego komputerze. Mechanizm ten stosuje się do gromadzenia informacji na temat logowania, geotargetowania czy identyfikacji technicznej sprzętu/oprogramowania użytkownika.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/pytania-o-ciasteczkowa-rewolucje,18448,artykul.html

Ciasteczka są stosowane np. przy gromadzeniu danych statystycznych w sklepach internetowych, do gromadzenia informacji związanych z prowadzonymi badaniami (ankiety/sondy) itp. Pliki te mają zazwyczaj z góry określony termin ważności i po tym czasie plik ten jest usuwany.

Zgodnie z nowymi przepisami praktycznie każdy właściciel strony internetowej zobowiązany jest do zamieszczenie informacji o wykorzystywanych ciasteczkach. Wynika to m.in. z art. 166 Prawa Telekomunikacyjnego.


Art. 166.

1. W celu wykorzystania danych o lokalizacji dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych jest obowiązany:
1) uzyskać zgodę abonenta lub użytkownika końcowego na przetwarzanie danych o lokalizacji jego dotyczących, która, z zastrzeżeniem art. 174, może być wycofana okresowo lub w związku z konkretnym połączeniem, lub
2) dokonać anonimizacji tych danych.
2. Dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych jest obowiązany poinformować abonenta lub użytkownika końcowego przed uzyskaniem jego zgody o rodzaju danych o lokalizacji, które będą przetwarzane, o celach i okresie ich przetwarzania oraz o tym, czy dane zostaną przekazane innemu podmiotowi dla celów świadczenia usługi tworzącej wartość wzbogaconą.
3. Do przetwarzania danych, o których mowa w ust. 1, uprawnione są podmioty:
1) działające z upoważnienia operatora publicznej sieci telekomunikacyjnej;
2) działające z upoważnienia dostawcy publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych;
3) świadczące usługę o wartości wzbogaconej.
4. Dane o lokalizacji mogą być przetwarzane wyłącznie dla celów niezbędnych do świadczenia usług o wartości wzbogaconej.

Na dzień dzisiejszy praktycznie każda firma hostigowa automatycznie gromadzi dane dotyczące geolokalizacji. Dane te są przede wszystkim związane z zabezpieczeniem przechowywanych danych i identyfikacją źródła ewentualnych ich kradzieży. Informacje te bardzo często są również dostępne dla użytkowników serwerów dedykowanych czy wirtualnych przez panele administracyjne.

Konieczne jest więc informowanie użytkownika o wykorzystaniu plików cookie. Czy konieczne jest dołączanie do strony internetowej typu prosta wizytówka (nie zawierająca mechanizmów wymagających autoryzacji i rozpoznawania uprawnień, preferencji lub przebiegu wizyty użytkownika, w tym mechanizmów pochodzących od podmiotów trzecich - przyp. redakcji) osobnej podstrony dotyczącej polityki prywatności, uwzględniającej cookies? Moim zdaniem nie. W końcu całość niezbędnych informacji zawrzeć można w małym kontenerze informacyjnym:

"Nasza strona/serwis zbiera w sposób automatyczny dane dotyczące wizyt wszystkich użytkowników, takie jak adres IP, typ przeglądarki itp. Dane te są używane do analizy statystycznej zachowań użytkowników w Serwisie. Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies), które służą identyfikacji użytkowników, którzy odwiedzili serwis w celach statystycznych. Ciasteczka nie zawierają żadnych danych osobowych. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdej chwili zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej."


Na koniec odrobina niejasności.

Art. 174.

Jeżeli przepisy ustawy wymagają wyrażenia zgody przez abonenta lub użytkownika końcowego, zgoda ta:
1) nie może być domniemana lub dorozumiana z oświadczenia woli o innej treści;
2) może być wyrażona drogą elektroniczną, pod warunkiem jej utrwalenia i potwierdzenia przez użytkownika;
3) może być wycofana w każdym czasie, w sposób prosty i wolny od opłat.


Czy to znaczy, że jeśli prowadzę serwis mający 40.000 UU miesięcznie będę otrzymywał tyleż wiadomości z treścią: "tak zgadzam się" ?

Od redakcji:Zainteresowanym tym tematem polecamy serwis wszystkoociasteczkach.pl przygotowany przez polski odział IAB, zawierający m.in. omówienie podstawy prawnej oraz przykładową treść "polityki cookies".

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

5 upominkowych inspiracji na jubileusz firmy
Jubileusz firmy to nie tylko wyjątkowa okazja do celebracji kolejnej rocznicy, lecz także czas na głębsze zastanowienie się nad wkładem wszystkich, którzy przyczynili się do sukcesu firmy – partnerów biznesowych, klientów oraz pracowników. Z takiej okazji warto podkreślić znaczenie ich zaangażowania i wsparcia poprzez wybór odpowiedniego...
Slodkie: Produkcja czekolady vs. CSR
Z roku na rok rośnie świadomość na temat pilnej potrzeby ochrony środowiska i konieczności walki ze zmianami klimatycznymi. Coraz więcej firm podejmuje aktywne działania w tym kierunku – zarówno na poziomie lokalnym, jak i globalnym. Znani producenci słodyczy, jak SLODKIE, podnoszą poprzeczkę dla całej branży, kierując się wartościami zrównoważonego...
Rozliczenia abonamentowe królują w branży SEO
Ponad połowa agencji i freelancerów zajmujących się SEO oferuje tylko jeden model rozliczeniowy za wykonaną pracę – tak wynika z międzynarodowej ankiety przeprowadzonej w 2024 roku przez Ahrefs [1] . Największą popularnością cieszy się miesięczny abonament – opcję tę wskazało aż 78 proc....
SparkyB: viralowa autentyczność marek
Marki stały się naszym towarzyszem życia, przyjacielem, wsparciem w propagowaniu różnych idei. Tworzą społeczności, które są najważniejszym kanałem komunikacji z odbiorcą. Z badań wynika, że 91% osób wierzy w siłę społeczności, a 70% konsumentów twierdzi, że lepiej odbiera markę, gdy jej pracownicy są aktywni w mediach...
Google zablokował 5,5 miliarda reklam. Scamem karmi nas AI
Treści o charakterze seksualnym, promocja broni czy nielegalny hazard, prezentowane często przez deepfejki na podobieństwo znanych osób. To m.in. takie reklamy są na celowniku Google, który na swojej platformie zablokował aż 5,5 miliarda reklam. Pod bacznym okiem korporacji z Doliny Krzemowej są też wybory – zarówno w Polsce jak i te uznawane za najważniejsze, czyli w USA.
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764