Po 12 latach klejenia na sucho, byłem zmuszony do drugiej metody (60 tablic, jeden wzór, jeden kolor,duża powierzchnia, szybki termin). Poszło całkiem dobrze, aczkolwiek z braku doświadczenia, mimo starannego wyciskania wody, jakiś pęcherzyk z wodą ostał się. Pytanie: czy on zniknie i woda wyparuje, czy mam go potraktować nożykiem, i po tym spać spokojnie.
Witam!
Ja bym go potraktował lekko nożykiem i wycisnął (nie będzie nawet znaku) sam raczej nie zniknie 
tendencja ogolnie panuje taka ze to odparowac powinno, aczkolwiek w zaleznosci od rodzaju foli, i warunkow w jakich przebywa moze to potrwac "kilka chwil".
Niektorzy dodaja detergentow (ludwika np) do wody, co by latwiej bylo ja wyciskac, do tego przyjemniej sie tez ustawia graficzke, bo plywa po powierzchni, ale znowu czas "chwycenia" foli do podloza wydluza sie czasami dosc znacznie, no i czesc osob grzmi, ze detergenty powoduja "starzenie" sie foli (pewnie nie bezpodstawnie) ale....
Jeżeli pozostały Ci malutkie oczka - lekko nożykiem i śpij spokojnie, jeżeli większe to możesz delikatnie podgrzać opalarką( ostrożnie) i nasciąć w tym jednak wypadku wyciskaj palcem a nie raklem.
powodzenia
petru
Dzięki wszystklm za poradę. Od jutra szable w dłoń i hajda na pęcherzyki. Z nagrzewnicą poczekam.
Witam
na płytach, które nie beda podswietlane -pol biedy mozesz ciachac nozykiem ale jeszeli zrobisz to np. na szybie, ktora bedzie w nocy podswietlona, to bedzie tragedia. W dzien bedzie ok, ale w nocy po podswietleniu naciecia widac, ale to taka drobna uwaga.
igla i susharka/opalarq hehe sluszna metoda 
nozykiem czesto za duze dziary zostaja na folii ..
heh ludwig .. niezle sie klei ale jak tam ktos wspomnial strasznie dlugo folia nie trzyma podloza, zwykla woda najlepsza i najtansza
-----------------
Grafika&Retusz - Fotografia reklamowa i artystyczna, produkcja filmowa i telewizyjna, sklepy internetowe ( Magento )
hubi@hubidsgn.com
przy ilosci 2-3 ml ludwika na 1,5 litra wody nie zauwazylem wiekrzych problemow z adhezja kleju.
chodzi tylko o to zeby "zlamac" wode. proponuje tez lac malo wody, wytworzyc wylacznie mala mgielke na klejju "dobre rozpykenie to zalatwia i podlogi nie trzeba potem ratowac od powodzi.
zawsze jednak detergent wchodzi w reakcje z klejem.
dlatego trzeba ograniczyc czas kontaktu oraz ilosc do minimum.
efekt reakcji widac na gafikach podswietlanych. klej zmienia barwe na biala swierzo po kontakcie ktory mial wicej niz "kilka chwil", jak w przypadku niewycisnietego odrazu pecherzyka wody z detergentem.
-----------------
Łukasz Kania
Plast-Form
www.infoplast.pl
19-go Stycznia 41
09-100 Płońsk
23 662 8291
a przeciż jest płyn ułatwiający klejenie - nie bedę na forum podawał nazwy firmy podam kontakt na maila- reklamowy@op.pl.
W grudniu wyklejałem na tym płynie przy: -3 st.C. REWELACJA!
Co do nożyka - faktycznie zostana ślady widoczne najbardziej przy poświetleniu. Jak coś przy tym płynie wam zostanie to igłą lekarską - najmniejszą jaka jest - dostaniecie w aptekach - również REWELACJA!
pozdrawiam! witek
Więcej nowości w tym dziale
