|
Więc odpowiadasz tylko za zadruk.
-----------------
|
-----------------
Minęło dużo czasu od wydruku do naklejenia. Powiedział bym, że na jakość wydruku jest 14 dni do złożenia reklamacji od momentu przyjęcia wydruku. Na trwałość możesz dać tyle ile daje producent.
I masz sprawę załatwioną. Zwalają na Ciebie winę bo gość chce zwrotu kasy pewnie.
Jakby co to: po odejściu od kasy....
ciąg dalszy mojego tematu
otrzymałem e-mail od klienta:
ODDAJĘ FOLIE DO EKSPERTYZY
k...wa jakiś kołek mi sie trafił
Heh, ciekawe kto będzie ekspertem...
I co on chce osiągnąć? Potwierdzenie tezy, że źle wydrukowałaś?
Ja znam dobrą formułkę na gości wykraczających upierdliwością ponad normę (w moim przypadku dość wysoko wyśrubowaną):
"Panie, pier...l się pan"
Skuteczność rewelacyjna. Po krótkiej chwili zapowietrzenia, postraszeniu US, PIP, NIK, ZUS i kolegami rezygnują z dalszego toku reklamacji. A zabawa przednia.
Napisz mu jeszcze, żeby obejrzał "Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" to będzie wiedział gdzie może sobie tą ekspertyzę wkręcić.
Ciekawe ile zapłaci za ekspertyzę Pewnie mniej jak za wydrukowanie i zlecenie klejenia fachowcowi
Swoja drogą może warto zostać takim rzeczoznawcą. Mi w reklamacji kasetonu (zniszczony w czasie transportu przez kuriera) pan EXPERT wycenił szkodę na 200 zł) A kaseton wart był 2000. Uszkodzony tak, że szkoda warta z 1000zł. Rzeczoznawca od nie wiem czego wypowiedział się w kwestii kasetonu reklamowego.
Boże widzisz i nie grzmisz!!!
Ekspertyzę może wykonać każdy, kto siedzi w branży. Taka ekspertyza może być wzięta pod uwagę w przypadku, gdy dojdzie do sprawy sądzie, ale sąd nie ma takiego obowiązku.
Tego typu ekspertyza wykonana przez inną firmę z branży bywa doskonałym straszakiem na nierzetelnych wykonawców.
Prosty przykład.
Drukarnia ma w zleceniu na teczki karton 300gsm, Po dokładnych oględzinach okazuje się, że teczki poszły z 250gsm bo akurat zostało na magazynie.
Ale różnicę w cenie oddali dopiero gdy sprawa się wydała.
W przypadku opisanym w wątku, moim zdaniem, zawiodła komunikacja na linii drukujący - klient.
Gdy aplikacja wykonywana jest przez osoby trzecie, trzeba głośno i wyraźnie informować, że gwarancja dotyczy tylko i wyłącznie druku. Nawet dać to na piśmie np. jako adnotacja na fakturze.
W innym przypadku nieudolny wykonawca, chcąc się pozbyć ewentualnych roszczeń spowodowanych kiepską aplikacją, może bez trudu skierować klienta przeciw drukarni.
(Wiadomość zmodyfikowana przez: Diplodoc dnia 21.04.2010 17:28)
Witam,
dołączę się do tematu reklamacji folii, choć w trochę innym kontekście. Może ku przestrodze dla innych. Mój problem z reklamacją folii miał trochę większą skalę. Zakupiłam 150m2 folii OWV u znanego, ogólnopolskiego dystrybutora, choć folia bez marki. Nigdy problemów nie było. Obie belki poszły do zadruku dla jednego Klienta - oklejanie floty aut. Ze względu na skalę przedsięwzięcia auta oklejane były w terenie przez różne ekipy, również podwykonawców (tylko doświadczone firmy reklamowe,nie pan X czy Y ) . Po 2 dniach ze wszystkich regionów napłynęły reklamacje, że folia dosłownie odpada od szyb. Troszkę już wyklejamy i wiemy, że podstawą jest doschnięty materiał, prawidłowe odtłuszczenie szyby, klejenie wyłącznie na sucho, dobre dogrzanie itp. Koszt tych dwóch belek OWV to kropla w porównaniu kosztów wydruków i ponownego wyjazdu ekip, ustawiania godzin, nie wspomnę już o dobrej opinii, która jest bezcenna. Na zgłoszoną reklamację dystrybutor zażądał "próbek" do ekspertyzy, kilku zadrukowanych i kilku metrów samej folii, tub, kartonów i nr buta operatora plotera. Po czym przesłał grzeczne pismo, że folia jest ok, złotówki nie zwróci, a 5 różnych firm reklamowych, które wyklejają auta dłużej niż ona sama istnieje na polskim rynku to partacze. Sprawa pewnie skończy się niestety w sądzie, folia była z pewnością wadliwa, trzymamy dowody rzeczowe, ale kto i w jaki sposób może to autorytatywnie stwierdzić? Jeśli możecie pomóżcie w tym temacie.
|
Niestety z OWV tak jest my tez mielismy 5 aut pod rzad z odchodzaca folia, trezba bylo niestety zmienic dystrybutora - poprzedni twierdzil ze handluja wiele lat i tylko my reklamujemy