Ja sie juz wyleczylem z DPD. Do momentu przejecia Siodemki to była jedna z najlepszych firm kurierskich. Kilka lat z nimi współpracowałem i dalem sie złapać na umowę lojalnosciowa. Od kilku miesięcy wysyłam UPS, mimo, ze jest drozej to mam jeden problem na glowie mniej. Jest stala ekipa kurierow, do ktorych mam nr tel i zawsze mogę zadzwonić i wszystko ustalić. W DPD mam wrażenie, ze co miesiąc jest ktos inny w co raz gorszym aucie 
Ja ogólnie na DPD nie narzekam, jak koledzy wyżej pisali mam numery do STAŁYCH kurierów którzy działają na moim terenie od lat, zawsze idzie się dogadać, podjadą czasem o niestandardowych godzinach, nawet jak na zwolnieniu czy coś to każą do siebie dzwonić wtedy zawsze podsyłają jakiegoś muminka. Co do czasów dostawy:
PL - 1 dnień (następnego od wysłania jest u klienta)
GB - 3-5 dni max
SW - 5-7 dni max (ciekawe skąd ta rozbieżność MICHALEM)
(Wiadomość zmodyfikowana przez: pazurekal dnia 21.12.2017 08:57)
ja się już całkowicie na DPD przerzuciłem po tym jak dwa razy gamoń z DHL-a nie miał czasu przyjechać odebrać przesyłek.
DPD w 95% przypadków na drugi dzień jest u klienta
korzystałem też z FEDEXA, ale coś ostatnio ceny podnieśli. Pasowało mi, bo dostarczali mi paczki z samego rańca, a odbierali na koniec dnia, bo blisko ich magazynu jestem.
Za zagranice głównie do niemiaszków wysyłam i też DPD, nie wiem skąd te rozbieżności, bo moje paczki dochodzą w 3-4 dni. Hitem była paczka dostarczona do Niemiec w 24h, wysłana standardem, chyba im wpadła do kontenera lotniczego przypadkiem
(Wiadomość zmodyfikowana przez: tom-ldz dnia 21.12.2017 10:11)
Mi DPD zgubiło paczkę 200x90cm. Przyszła po 3 miesiącach. Boki płyt spacewall były ukruszone i to tak po 5-7cm, a cały karton z wieloma odbiciami po butach.
No i oczywiście - wina nadawcy, bo "nieodpowiednie zapakowanie"... a firma, w której kupowałem dostarcza te spacewalle do dużych sieci handlowych.
Poczekałem sporo czasu, gościu, u którego kupowałem stwierdził, że wyśle mi nowe... No i mam nowe, a jak mu z tą sprawą wyszło, to nie wiem... W każdym razie wiadomo, że ich wina, ale oddalają sprawę jak się da, bo przecież wielu ludzi w takiej sytuacji się zniechęci i machnie ręką...
DPD to tragedia. Xerox po dostarczeniu wyglądał jakby go czołg przejechał.
Standardowa procedura na przeczekanie. Dokładnie tak samo robią ubezpieczalnie aut. Odmawiają wypłat, mimo, że przegrywają później sprawy sądowe, hurtem. Ale odsetek ludzi, którzy odpuszczą i tak jest większy niż tych co pójdą się sądzić i mimo kosztów sądowych i tak się opłaca.
-----------------
Jak obiecałem tak czynię, informuję o sposobie zakończenia mojego sporu z DPD.
Reklamacja odrzucona, później złożyłem odwołanie i decyzja DPD nadal podtrzymana ponieważ:
- przesyłkę odebrałem o godzinie 13:30 (doręczał znajomy kurier nic mu nie podpisywałem)
- protokół szkody spisany został o 15.00
Te 1.5 godziny to wielka niewiadoma i zarazem problem dla DPD bo nie odpowiadają już za paczkę.
Nie chcę dalej tego ciągnąć gdyż mam większą satysfakcję że nie zarobią na mnie już ani złotówki niżby satysfakcja z wygranej reklamacji.
PS. Zmieniłem firmę kurierską na inną, wysyłam od początku stycznia bez najmniejszych problemów, mam taniej na lekkiej przesyłce o prawie 2zł netto.
Nie ma jednej dobrej firmy kurierskiej. Wszystko zależy od 2 czynników, tego, który odbiera paczkę i tego, który ją dostarcza do adresata. Pomiędzy są kamery, więc jak dobrze żyjesz z twoim dostawcą/odbiorcą, to eliminujesz ryzyko o 50%.
Więcej nowości w tym dziale
