Riso A3

Cześć wszystkim.
Dawno tematu nie było na forum (przynajmniej nie znalazłem ).

Zastanawiam się nad zakupem Riso do druków samokopiujących - druk jednokolorowy, grafika wektorowa.

Czy to dobry pomysł? Macie jakieś doświadczenie w pracy z tym urządzeniem?

Pozdrawiam

Naklad na miesiac?

Aktualnie ca. 30 tys. A3.

Ma to jakieś znaczenie? Chcę drukować dużo więcej.

Pytanie, czy te maszyny faktycznie drukują (kopiują) za 1 grosz / A3 i czy spokojnie dają sobie radę z cienkimi papierami? Czy są awaryjne i czy faktycznie tak szybko drukują.

Pozdrawiam.

30 tysiecy, nawet jak masz to x5 w komplecie to nie jest naklad na RISO a na maly offset. Taniej, szybciej, bez tojego zainteresowania, tylko odbierasz. Znajdz garasz ze starym romayorem i lecisz.

Zakladajac, ze RISO (nie podales jaki model cie intresuje) leci okolo 90 kopii a3 na minute (jednostronnie, przy samokopii moze byc wolniej). to caly Twoj ilosc miesieczna zrobisz w 400-450 minut. Jezeli planujesz zwiekszyc ilosc 10 krotnie, to juz lepiej, ale caly czas inwestycja w RISO nie zwroci sie szybko.

Zadaj sobie puytanie i le pacisz teraz za 1 kopie albo za caly zestaw a ile bedziesz musial przy tym stac aby to ogarnac samemu. I policz tez swoja godzinowke, chocby jako minimalna krajaowa.

Wszystko by się zgadzało, ale...

- Nie chcę być zależny w tym temacie od innych drukarni.
- Riso obsłużę sam, romka nie.
- Riso może stać w biurze obok komputera, romek nie bardzo.
- Jeśli faktycznie Riso jest tak szybkie, jak piszą, to nie będzie za bardzo, kiedy stać, bo wszystko się szybko wydrukuje. Jeśli jest wolniejsze, niż piszą, to w biurze jest zawsze wiele rzeczy do zrobienia w tzw. międzyczasie..

Myślę o: https://riso.info.pl/produkt/riso-sf-9350-e-ii/

Główny cel to być niezależnym od drukarza i innych drukarni.

Pozostają pytania: Czy te maszyny faktycznie drukują (kopiują) za 1 grosz / A3 i czy spokojnie dają sobie radę z cienkimi papierami? Czy są awaryjne i czy faktycznie tak szybko drukują.

Drukują dość dobrze na cienkich papierach. Włączajac samokopie. Ludzie maja maluchy w salonie to dlaczego nie romka. Akurat romek jest dość czystą maszyną a i obsluga jest raczej prosta, choc na pewno bardziej wymagajaca niz riso i musisz miec zaplecze nazwimy to chemiczne, plyty, naswietlarka...

koszty policzyc musisz sam. lecisz na demo i patrzysz. Ale nie na demo do distro tylko na demo do posiadacza i handlowiec od distro ma zakaz wejscia a najlepiej jak poda ci 5 posiadaczy a ty pojedziesz do tego co wybierzesz go losowo a najlepiej do 2. mysle ze tu kluczem bedzie dobry papier. jak to ogarniesz to raczej jestes w domu.

zycze powodzenia.

Wielkie dzięki. Dam znać.