RJ 900C - wymiana płyty głównej

Witam,
Siadła mi płyta główna w RJ 900C i zamówiłem nową z digiprintu i przyszła inna niż ta co była w ploterze (po prostu inaczej wygląda ale na stronie było napisane, że pasuje do tego modelu). Wymieniłem ją standardowo jak zawsze to robiłem i... nic. Na wyświetlaczu nic się nie pojawia, drukarka się nie włącza i nic nie działa. Pisałem do digiprintu dlaczego tak się dzieje i mi powiedziano, że jest instrukcja jej instalacji ale juz drugi tydzień próbuję to od nich wyciągnąć ale nie chcą się tą instrukcją podzielić. Ktoś mi pomoże jak zamontować tą płytę żeby działała??

Z tego co wiem to trzeba only prawidłową płytę mieć/ Instrukcje i chocki klocki są w rj900X
W rj900C tak jak w starszych VJ wyjmujesz stara zakładasz nowa i śmiga.
Wysłali Ci pewnie jakiegoś starego trupa którego już trzy razy ktoś im odesłał.

Wkładałem tą płytę dla pewności w RJ 900x i to samo (chociaż wyglądają tak samo). Nic się nie dzieje. Napisali mi z digiprintu, że trzeba zainstalować jakiegoś softa i będzie działało chociaż nie bardzo chce mi się w to wierzyć. Czyli co radzicie? odesłać im te płytę po "updejcie" (oni twierdzą że to takie są) i powiedzieć żeby podesłali takie jak kiedyś były? Czy faktycznie może coś robię źle. Wymieniłem już kilka tych płyt głównych w życiu i nigdy takiej sytuacji nie miałem...

To zapytaj się ich jak masz zainstalować softa na płycie która się nie uruchamia. Bo tak rozumiem to co piszesz. Nie wejdziesz nawet w board menager mode, na płycie jest złącze jtag ale nie sądzę aby ktokolwiek miał programator do tego poza fabryką.

Czy ktoś mi pomoże i powie dlaczego RJ 900C tak drukuje jak na zdjęciu?? Czasami niebieskim po całości czasami czerwonym a czasami wszystkimi kolorami... Nie mam już pomysłu, bo podmieniłem płytę główną, wyczyściłem wszystkie encodery. Wyjąłem głowice i wyczyściłem piny i dalej nic. Co to może być...?? Proszę o pomoc...

To co widzisz to zwarcie zasilania. To znaczy ze wszystkie dysze walą na raz. I teraz pytanie - uwalona głowica czy coś na headboardzie. Ew. taśma miedzy płytą główną a karetką. Być może gdzieś dostał sie tusz / flush lub tasma jest pęknieta i podaje losowo (w zaleznosci od jej ułożenia) sygnał na głowicę i leje wszystkimi lub wybranymi kanałami. Lub głowica ma jakieś zwary i ona sobie wybiera gdzie postanowi zrobić prysznic.
Jesli to od początku był powód do wymiany płyty to gratuluję podejscia od d... strony. Chyba ze płyta też została uwalona, tyle ze własnie wyeliminowałeś efekt a nie źródło problemu i za chwilę usmażysz kolejną płytę i / lub coś jeszcze po drodze. Myslę, że w tej chwili przepłaciłeś już za naprawę (serwisant wyszedłby Cię taniej) a i tak maszyna nie chodzi jak należy.

Pozdr.
Marcin

I najgorsze jest to że możesz zacząć się kręcić w kółko jedno będzie Ci uszkadzało drugie. Jak maszyna ma duży przebieg a widzę sublimację więc na pewno ma, to sprawdź a najlepiej wymień taśmy długie od płyty do crboard.

Dziękuję za pomoc. Jak wymienię te taśmy to dam znać czy jest ok, żeby na przyszłość dla innych było co robić w takiej sytuacji.
Pozdrawiam