Jaką folię stosować na grafikę na pojazdy? Jakie są najlepsze sposoby kładzenia folii?
ODPOWIEDŹ
Na rynku osiągalne są folie wielu gatunków i wielu producentów. Sam nie przetestowałem jeszcze wszystkich i raczej mi się to nie uda. Jednak ogólne zasady są jednolite i można je następująco określić:
folie walcowane (kalandrowane)
Są foliami najbardziej popularnymi i najtańszymi. Ich zaletą jest przede wszystkim niska cena i szeroka gama kolorów.
Niestety są to folie wykonane z polimerów o najprostszej budowie. W praktyce oznacza to, że posiadają pamięć kształtu, czyli kurczą się. Wielu producentów zamieszcza takie dana na próbnikach folii. Folie tego typu stosuje się przede wszystkim do wykonywania płaskich plansz, szyldów i druku naklejek.
folie ploterowe (kalandrowane)
Od wyżej wspomnianych różnią się trwałością zarówno pigmentu jak i kleju. Niestety również posiadają skurcz.
folie wylewane (cast)
Jest to arystokracja wśród folii, a skoro sfery wyższe - to również wyższe koszty materiału. Cena metra kwadratowego folii wylewanej może być nawet 12-to krotnie wyższa od ceny popularnych folii walcowanych. To duża wada, ale korzyści są równie duże. Chodzi tu przede wszystkim o brak pamięci kształtu. Oznacza to w praktyce możliwość ułożenia folii na prawie dowolnej krzywiźnie. Ponadto kleje i pigmenty stosowane przy produkcji tych folii są bardzo wysokiej jakości. Obecnie trwałość znanych mi folii wylewanych waha się od 5 do 12 lat.
A teraz słowo o zastosowaniu wyżej wymienionych folii. Zakładam że każdy pracujący w tej branży widział samochody o pofalowanej karoserii (np. Żuk itp.) na których grafika już po pierwszej zimie wygląda jak falbanka. Jest to idealny przykład zastosowania folii walcowanej i to najczęściej podłego gatunku.
Przy doborze folii na pojazdy należy kierować się następującymi kryteriami:
- Jak długo grafika ma być eksponowana?
- Czy grafika będzie naklejana na gładką powierzchnię?
- Jaką kwotę klient przeznacza na realizację?
UWAGA !!!!
JEŻELI KLIENT CHCE OSZCZĘDZAĆ PRZY TEGO TYPU PRACACH NA MATERIALE, TO LEPIEJ ZREZYGNOWAĆ Z REALIZACJI. PO KILKU MIESIĄCACH BĘDZIE MIAŁ PRETENSJE CO DO TRWAŁOŚCI, A MY BĘDZIEMY MIELI DWIE EWENTUALNOŚCI: WYKONAĆ POPRAWKI NA SWÓJ KOSZT LUB MIEĆ POPSUTĄ OPINIĘ. KLIENCI NIGDY NIE PAMIĘTAJĄ, ŻE DORADZALIŚMY UŻYCIE LEPSZEJ FOLII.
Podczas oklejania samochodów stosujemy klejenie zarówno na mokro jak i sucho. Często łączymy obie techniki. Układamy arkusz na mokro, nie zważając na nierówności, a po kilkunastu minutach zaczynamy wygrzewać krzywizny opalarką. Bardzo istotne jest wcześniejsze przemyślenie kierunku układania folii w stosunku do krzywizna nadwozia.
Na tym etapie najważniejsze jest doświadczenie i wyobraźnia przestrzenna. Istotne jest przewidzenie w jakich miejscach folia będzie naciągana, a w jakich będzie się marszczyć.