Witam
musisz zadać sobie pytanie - czy ma śmierdzieć ?
Ja postawiłem na nie śmierdzenie, z wielu względów.
Kupiłem Mutoha Value-jet 160 cm...
Jest to drugi ploter tej firmy... wcześniej miałem Rockhoppera - trochę nawalał, ale chłopaki z serwisu sprawdzali sie w boju...
Value... bomba rewelacyjna jakość, tusz eco-ultra mocarz, b. dobra wytrzymałość na zewnątrz, odporność na ścieranie ok. nawet bez zabezpieczeń... tusz cenowo na pewno droższy od podrób ale jakość nieporównywalna z podróbami,
w końcu klient za to płaci...
Dla porównania podam przykład instalacji grafiki u klienta (przeszło rok temu)- zainstalowaliśmy 2 elementy z naszą grafiką na eco-ultra, i dwie grafiki drukowane na Rolandzie - farba zamiennik nie znam nazwy flemink czy coś takiego...
tydzień temu dzwonił klient żeby podjechać...
eco-ultra nie ruszone ślady normalnetgo uzytkowania i ciekawości ludzkiej ponadrywane narożniki... natomiast po rolandowskim druku nie było śladu... prawie biała folia... sory pod pewnymi kontami było widać że coś było drukowane...
- oba druki były bez zabezpieczeń
- oba dostały mocno w kość non stop kolor słoneczko... taka lokalizacja.
ValueJet jako maszyna - nie jest "produkcyjna", jeśli oczekujesz 100 m2 na godzinę, ale drukuje naprawdę szybko, profile dostarczone b. dobre, starczają na media w 90% przypadków ( słyszałem że chłopaki w atrium pracują nad nowymi).
Krótko mówiąc ja jestem zadowolony, przynajmniej na razie nic sie nie dzieje, Value stoi u mnie 1,5 miesiąca i non stop biega bez zająkniecia...
jak ktoś powiedział, naprawdę trzeba sie postarać żeby coś zrypać.... i to prawda....
a-ha rewelacyjnie drukuje na folii mat orajet 3164 (zwykłej)- używam jej na kasetony zewn. --- KOSA
zero pasmowania
więcej informacji udzielę telefonicznie- podam tel na maila
pozdrowiona z nad morza
-----------------
Pozdrawiam
Piotr Z.Logo