logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Roland Sp problem po transporcie

Strona 1/2  1 2

| 06.01.2017 11:01

Witam.

Na wstępie chciałbym się przywitać, jestem nowym użytkownikiem, nie związanym z branżą, zakupiłem ploter do realizacji własnych projektów. Ploter został przywieziony z zagranicy, u wcześniejszego właściciela poprawnie drukował wszystko było ok. Do transportu zostały wyciągnięte kasety z tuszem.Gdy instalowałem urządzenie u siebie po druku wstępnym zauważyłem że tak jakby czarny tusz się kończy na wydrukach.Postanowiłem przelać tuszem na nowo cały układ. Po tej operacji wrócił czarny kolor jednak na wydrukach widać paski.Dzień wcześniej robiąc druk próbny za granicą u sprzedawcy druk był idealny. Wiecie co mogło się stać ? Głowica może paść z dnia na dzień bez wcześniejszych oznak zużycia ? Czy fakt że kaseta z tuszem magenta się skończyła ma jakieś znaczenie ? Załączam zdjęcia test print oraz wydruku próbnego.

Pozdrawiam

Miniaturka
Miniaturka

brak ikonki
+ +

lublin
wiadomości: 62
w Signs.pl od 06.01.2017
IP: 83.28.35.XXX

| 08.01.2017 15:01

Witam
Tak z dnia na dzień to nie bardzo chyba że coś zalejesz z elektroniki.

Tutaj widać że albo captop jest nieszczelny i nie trzyma ciśnienia.
Czasami jeśli mówisz że dzień wcześniej było ok po przelaniu to stawiał bym na captopa albo porostu trzeba dobrze odpowietrzyć układ.
Najlepiej zrobić to przed pompkami, podłączyć odpowiedniej wielkości strzykawkę pod wężyk i zassać aż popłynie atrament.

Magenta albo jest zapowietrzona albo porostu trzeba puścić kilka razy clening ale stawiam bardziej na czyszczenie, no a jak mówisz że atrament się skończył i pociągało powietrze do układu trzeba odpowietrzyć.


Aha i pytanie z mojej strony jak robisz TEST PRINTA to ubywa kresek w tych kolorach czy zostaje ich tyle samo co za pierwszym razem??


Pzdr.
Jarek

brak ikonki
+ + +

krosno
wiadomości: 57
w Signs.pl od 22.10.2011
IP: 94.254.144.XXX

| 08.01.2017 18:01

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Wykonałem 3 razy z rzędu test print i za każdym razem test wyglądał identycznie te same dysze "pokrzywione " jutro otrzymam nową kasetę z tuszem,i przeprowadze operacje którą mi doradziles.Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze bo trochę spanikowalem, urządzenie nie było tanie a z tego co orientowalem się to głowice do tego plotera 3tys zł za sztukę

brak ikonki
+ +

lublin
wiadomości: 62
w Signs.pl od 06.01.2017
IP: 37.47.18.XXX

| 09.01.2017 17:01

Czemu test print tak wygląda? Tusze oryginalne Roland temp w pomieszczeniu 15stopni

../imagehost/upload/141483972808.jpg

brak ikonki
+ +

lublin
wiadomości: 62
w Signs.pl od 06.01.2017
IP: 178.42.125.XXX

| 09.01.2017 17:01

Miniaturka

brak ikonki
+ +

lublin
wiadomości: 62
w Signs.pl od 06.01.2017
IP: 178.42.125.XXX

| 09.01.2017 20:01

Problem z zadrukowywaniem grafiki czarnym tuszem wynikał z niedopiętej taśmy do głowicy.Problem z rozjechanymi dyszami czarnymi i magenta na test print nadal nie rozwiązany

brak ikonki
+ +

lublin
wiadomości: 62
w Signs.pl od 06.01.2017
IP: 178.42.125.XXX

| 09.01.2017 21:01

Pojawił się również nowy problem, podczas drukowania Roland przestaje pracować w połowie i kareta wraca do bazy, na wyświetlaczu ciągle wyświetla się komunikat że maszyna pracuje w wersaworks również jest komunikat że drukuje.Czemu maszyna przestaje wykonywać pracę,zna ktoś odpowiedź na to pytanie?

brak ikonki
+ +

lublin
wiadomości: 62
w Signs.pl od 06.01.2017
IP: 178.42.125.XXX

| 09.01.2017 22:01

Dodam od siebie 3 grosze. 2 krotnie podchodzilem do zakupu Rolandow z tej seri, za pierwszym razem byl to Roland Sp300 - zaledwie 70km w transporcie, maszyna zaladowana na busa z praktycznie zadnym zabezpieczeniem, zostały tylko wyjęte kasety z tuszami i zablokowana karetka. Efekt? Na Black i Cyan zostalo tylko kilka kresek(do tej pory niewiem co było przyczyną- nic nie zostało zalane z elektroniki, serwis ktory przyjechal i skasowal 200euro(na szczęście od sprzedającego) rozłożył ręce. Sprzedawca zabrał maszynę spowrotem.

2 Sytuacja. Roland sp540v zwiezony z Polski do Irlandii, zabezpieczony przez firme dosc popularną na literę A. Zadnego problemu po transporcie, dysze identyczne jak przez transportem, po zalaniu tuszami Sun Chemical po jakims czasie ulegly znacznej poprawie. Po ok 1,5 roku nastala sytuacja ze przelalismy tusze na Marabu, serwis Irlandzki ktory przyjechal przeczyscil tylko kasety cleanerem i zalal nowym tuszem. Kilka cleaningów i Black & Cyan znikł w połowie. Koszt wymiany pokrył serwis a my cieszylismy sie nową głowicą nie płacą ani grosza za usługę.

Po ok roku-póltorej od uzytkowania na tuszach Marabu zacząl zanikać Cyan, dysze pojawialy sie po czyszczeniach ale przedrukowaniu kilkudziesieciu cm znowu zanikały. Winnym okazał sie stary tusz, dostalismy nowe z datą 2016 i od kilku miesiecy jest spokój, znajomi z innego miasta mieli identycznie z tym cyanem. Od tego momentu wszystko chodzi bezproblemowo.

brak ikonki
+ + +

Polska
wiadomości: 116
w Signs.pl od 18.08.2014
IP: 185.51.75.XXX

| 10.01.2017 10:01

Nie wiem czy to istotne, ale jest takie niewielkie niebieskie żelastwo którym blokuje się karetkę z głowicami na czas transportu, prawdopodobnie niweluje to drgania karetki z głowicami i może z tego powodu tyle problemów.

brak ikonki
+ + + + + +

wiadomości: 684
w Signs.pl od 13.08.2012
IP: 94.254.168.XXX

| 11.01.2017 11:01

to niebieskie żelastwo jest aby nie wyrwało plastików podczas transportu, drgań nie zniwelujesz niestety

-----------------
Plotery, Serwis, Atramenty Eco Led UV
www.servicecall.pl

avatar użytkownika
+ + + +

Warszawa
wiadomości: 366
w Signs.pl od 27.06.2010
IP: 89.77.248.XXX
Strona 1/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764