logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Rolnad GX-24 dobry wybór???

Strona 1/2  1 2

| 19.04.2007 23:04

Witam
Czy Roland GX-24 za cenę 6300 (brutto) fabrycznie nowy i z pelna gwarancją to dobra oferta? Co sadzicie o Rolandach (tych najnowszych i z niższego przediału cenowego)? JAk spisuje się system pozycjonowania? Jak tnie folię Flex i jak radzi sobie z małymi literkami.
Porszę o opinię gdyż chcę kupić ten ploter.
pozdrawiam jarek643

avatar użytkownika
+ + + + + +

Toruń
wiadomości: 735
w Signs.pl od 04.11.2006
IP: 89.229.14.XXX

| 19.04.2007 23:04

Cena dobra. Marka Roland mowi sama za siebie. Jesli chodzi o system pozycjonowania to jest on niepraktyczny. W Summie jest duzo lepszy i calkowicie uniwersalny. W razie pytan o szczegoly prosze dzwonic.

pozdrawiam,
Mariusz Kozłowski
+48 606 611 008
Serwis ploterów tnacych
www.polkos.com.pl

avatar użytkownika
+ +

Bydgoszcz
wiadomości: 60
w Signs.pl od 14.07.2006
IP: 83.8.175.XXX

| 20.04.2007 11:04

Dziękuję za opinie ale niestety summa z systemem pozycjonowania odbiega znacznie od ceny rolanda. Mam też na oku ploter Mimaki CG 60 SR w cenie ok. 5800 netto. Czy to dobra cena? Jak w tym ploterze działa system pozycjonowania?
Mimaki i Roland to bardzo dobre firmy, ale czy plotery tnące mimaki (te z niższej półki cenowej) sprawdzają sie w pracy?

avatar użytkownika
+ + + + + +

Toruń
wiadomości: 735
w Signs.pl od 04.11.2006
IP: 158.75.210.XXX

| 20.04.2007 21:04

Ploterów tnących Mimaka jeszcze nie miałem okazji poznać, ale mogę napisac jak dziala system pozycjonowania w Rolandzie. Otoz do plotera jest dodawany program Roland CutStudio. W tym programie jest opcja Print&Cut. Po zaznaczeniu tej opcji trzeba wybrac drukarke, ktora jest zainstalowana w systemie i wielkosc kartki. Po czym na ekranie pokaze sie nasza kartka, powiedzmy, A4 i znaczniki oraz miejsce gdzie mozemy wrzucic elementy do wydruku i pozniej wyciecia. Nastepna czynnoscia jest zaimportowanie odpowiednich grafik. W programie jest opcja prostego powielania co znacznie ulatwia prace. Oczywiscie trzeba jeszcze ustalic co ploter ma wyciac. Potem klikamy Print, drukujemy na drukarce, ktora jest zainstalowana w systemie (badz sieciowej). Ta strone wydrukowana wrzucamy na ploter i wybieramy opcje Cutting. Reszta sama sie zrobi

Natomiast jesli chodzi o Mimaka to na stronie producenta jest manual jak tnie sie po obrysie.

Mariusz Kozłowski
+48 606 611 008
Serwis Ploterów Tnących
www.polkos.com.pl

(Wiadomość zmodyfikowana przez: mariuszkozlowski dnia 20.04.2007 21:41)

avatar użytkownika
+ +

Bydgoszcz
wiadomości: 60
w Signs.pl od 14.07.2006
IP: 83.8.195.XXX

| 21.04.2007 09:04

Cena Rolanda o której piszesz to żadna atrakcja, (szczególnie jeśli ploter nie jest fabrycznie nowy). Proponuję zapoznać się z ofertą Graphteca. Moim zdaniem jest najlepsza, a na pewno nie gorsza niż Rolanda, Summy cz Mimaki.

avatar użytkownika
+ +

Warszawa
wiadomości: 41
w Signs.pl od 18.03.2004
IP: 83.24.4.XXX

| 21.04.2007 12:04

Obydwa plotery (Roland gx-24 i Mimaki CG60 SR) są fabrycznie nowe z 2letnią gwarancją podłączeniem w siedzibie i pełnym przeszkoleniem. Jeśli chodzi o graphteca, hmmm myślałem, myślałem i nic nie wymyśliłem. Nie wiem dlaczego ale jakoś nie mam przekonania. Według mnie to tak samo jakby był wybór między Toyotą Hondą i Suzuki. I Suzuki przegrywa zarówno z Hodną jak i Toyotą na starcie, choć niby to ta sama japońska technologia. Może to kwestia marki, na którą pracuje sie długimi latami, nie wiem sam. Za 5-10 lat może pcuty będą oferowały standard rolanda, summy, mimaki czy graphteca, ale czy ktoś będzie wtedy je kupował? A swoją drogą cena 5400 netto za CE-5000-60 to też nie rewelacja, na Rolanda mam oferowaną niższą cenę (dokłądnie 5100zł netto plus dodatkowy nożyk do grubej folii gratis). Jeśli jest Pan w stanie przedstawić lepszą ofertę na swojego graphteca proszę o maila sylwek222@autograf.pl Pozdrawiam

avatar użytkownika
+ + + + + +

Toruń
wiadomości: 735
w Signs.pl od 04.11.2006
IP: 158.75.210.XXX

| 21.04.2007 15:04

Ma Pan rację, że pozycję na rynku buduje się latami - Graphtec buduje ją od 1961 roku (wtedy skonstrowano pierwszy ploter). Jeśli wziąć pod uwagę udział w sprzedaży na rynkach krajów wysoko rozwiniętych technologicznie takich jak USA i Japonia gdzie Graphtec jest niekwestionowanym liderem to mity tworzone na użytek rynku polskiego pękły by jak bańka mydlana. Można też użyć Pańskiego porównania tylko Hondą lub Toyotą jest Graphtec (Suzuki wskazywał nie będę, proponuję wykonać testy porównawcze rozpatrywanch ploterów, przeanalizować możliwości oferowanego oprogramowania, dokładnośc cięcia po obrysie, itp). Odnośnie oferty - no cóż jeśli decydującym elementem ma być kwota 300 PLN w ofercie to ta dyskusja na forum chyba nie ma sensu. Aha jeszcze jedno, wypowiadając się o cenie Rolanda myślałem, że jest sprzęt lekko używany, jeśli jest fabrycznie nowy to cena jest normalna.

avatar użytkownika
+ +

Warszawa
wiadomości: 41
w Signs.pl od 18.03.2004
IP: 83.24.24.XXX

| 21.04.2007 17:04

OK OK wszystko pieknie, przecież Pan wie co Pan mówi, zresztą każdy dystrybutor chwali swoje produkty.
No tylko Pan z PolKosu wypowiedział się w miarę obiektywnie. Stwierdził, że Roland ma system pozycjonowania troszke niepraktyczny, Summę polecił, a o Mimaki nie powiedział ani xle ani dobrze, ponieważ nie nie sprzedaje tych ploterów i ich poprostu nie zna.
Jeśli chodzi o porównania to chciałbym żeby kiedyś np. na targach postawiono obok siebie porównywalne modele 4 wiodących firm: Summa, Mutoh, Roland, Mimaki i no i Graphtec skoro jest taki dobry. I zadać im te same zadania (np. cięcie po obrysie naklejek na długości 5 metrów, cięcie w grubych foliach, jakiś test na szybkosć i dokładność cięcia oraz prezentacja nowinek technologicznych które kryją w sobie oprogramowania do poszczególnych ploterów. Wtedy dopiero możńa byłoby porównywać firmy i ich produkty, a tak to tylko sobie pogdybyć można który lepszy... Jeśli jest Pan taki pewnie swego to może warto rozesłać zaproszenia do przedstawicieli pozostałych wiodących firm i na przyszłorocznych targach w Poznaniu (lub innych wczesniejszych) przeprowadzić takie porównania? Myśle że to byłoby bardzo ciekawe a Graphtecowi (gdyby wygrał) napewno podniosłoby opinię wśród osób będacych w temacie i zainteresowanych zakupem.
Swoją drogą czy zna Pan plotery Rolanda, Summy, Mutoha, Mimaki? Czy pracował lub testował je Pan osobiście kiedyś dłużej niż 20 minut na targach? Jeśli nie to nie warto się wypowiadać.
Mówiąc o histroii.
No cóż firma Graphtec produkuje od 1961 roku. Firma Roland DG powstała w 1981, Mimaki 1975, Summa wczesne lata 80-te. Mimo wszystko te firmy szybciej uzyskały wysoki poziom technologiczny i jakość niż Graphtec.
Firmy te częściej wprowadzają nowości. Wspomnijmy chociaż o systemie pozycjonowania. Która firma wprowadziła jako pierwasz ten system? Doskonale Pan wie które, Graphtek jak i inne firmy go poprostu powieliły lub ulepszyły po swojemu. Gdy Roland wypuści pierwszy system pozycjonowania gdzie był wtedy Graphtec (na rynku od 1961 ) Gdy Roland wypuścił pierwsz kombajn drukująco tnący, gdzie wtedy był Graphtec? To że firma jest na rynku od 1961 roku to jeszcze nic nie znaczy... Kto pierwszy wyprodukował ploter z silnikiem servo? Znowu nie Graphtec... Takie rzeczy, innowacje, nowe technologie promują firmę a nie to że isteniej od 1961 roku...
Drugą kwestia jest to, że jeśli Graphtec jest taki rewelacyjny to dlaczego nie udało mu się podbić tak wymagającego europejskiego rynku, na którym prymat wiodą Summa, Roland, Mutoh i Mimaki?
Po trzecie główna kwestią nie jest tutaj 300zł. Jak Pan widzi podałem też w kręgu mojego zainteresowania ploter Mimaki CG 60SR, na który zaproponowano mi cenę 5800 netto ( 7076 brutto), więc różnica jest troszke wyższa niż 300zł, o której pan raczył wspomnieć.
Jeśli chodzi o Rolanda GX 24 to cenę 5100zł (netto) zaproponowano mi w dwóch firmach i plotery jak już pisałem są fabrycznie nowe a nie uzywane.
Swoją drogą gbybym miał na ploter tnący 9-10 tyś zł to wogóle nie zastanawiałbym się nad zakupem Roland, Mimaki czy chociażby Graphteca (bo nie mówię że nie biorę go pod uwagę). Kupiłbym Summę lub Mutocha (obydwa z naciskiem noża po 400g) i byłoby po sprawie. No ale niestety mam 7 tyś i wiecej nie planuję wydać na mały, bo co by tu nie powiedzieć to jest mały ploter.
Pozdrawiam

avatar użytkownika
+ + + + + +

Toruń
wiadomości: 735
w Signs.pl od 04.11.2006
IP: 89.229.14.XXX

| 22.04.2007 12:04

I tu mamy problem. Ja pewne informacje posiadam, a Pan nie. Otóż pierwszy "kombajn" drukująco tnący Graphtec stworzył w 1995 r. Ploter był sprzedawany w Polsce i nazywał się JX1130, zresztą te plotery są do dziś użytkowane jako tnące. Był on wyposażony w system pozycjonowania (naprowadzanie na znacznik przy użyciu klawiatury lokalnej plotera). Pierwszy optyczny system pozycjonowania posiadał ploter FC4200 od roku 2000 (montowany standardowo w ploterach). Można by tak dalej i za każdym razem pytać gdzie był wtedy np. Roland. Odnośnie testu porównawczego: ja chętnie podejmę to wyzwanie - nie wiem tylko czy inni się zgodzą, ale zawsze może Pan to zrobić we własnym zakresie zlecając taki test każdemu ze sprzedawców i porównując wyniki. My ze swej strony zawsze zapraszamy na prezentację.

avatar użytkownika
+ +

Warszawa
wiadomości: 41
w Signs.pl od 18.03.2004
IP: 89.76.131.XXX

| 22.04.2007 13:04

Aha i jeszcze jedno. Pan myli rynek europejski z polskim. W chwili obecnej na rynku europejskim Graphtec ma 28%-owy udział w sprzedaży.

avatar użytkownika
+ +

Warszawa
wiadomości: 41
w Signs.pl od 18.03.2004
IP: 89.76.131.XXX
Strona 1/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764