Witam wszystkich. Mam prosbe, czy moglbymi ktos wytlumaczyc roznice pomiedzy match printem a cromalinem. Z gory dziekuje.
(Wiadomość zmodyfikowana przez: agency dnia 23.07.2003 11:05)
Witam wszystkich. Mam prosbe, czy moglbymi ktos wytlumaczyc roznice pomiedzy match printem a cromalinem. Z gory dziekuje.
(Wiadomość zmodyfikowana przez: agency dnia 23.07.2003 11:05)
Różnica jest zasadnicza bo cromalin to odbitka kontaktowa tzn. robimy klisze takie jak do druko offsetowego i wykorzystujac je wykonujemy cormalin - jest to bardzo skuteczna metoda weryfikacji efektow pracy studia graficznego - robiac cromalin mamy tez idealny material do zatwierdzenia przez klienta - klisze sa ostatnim etapem pracy przygotowalni. Matchprint to jest wydruk cyfrowy (nie pamietam - termosublimacja?) - chyba pierwsza metoda ktora probowala zastapic odbitki cormalin - ale nie przyjela sie specjalnie na rynku moze dlatego ze rozdzielczosc tych drukarek wynosila tylko 300dpi a wiernosc kolorystyczna nie do konca byla wystarczajaca...
pzdr.
henry
Skoro pojęcia Cromalin i Matchprint zostały przez henrego tak dokładnie opisane to co to jest Digital Proof.
A tal przy okazji... Dalczego firma 3M sprzedaje (wg. definicji henrego) cromalin jako Matchprint??? )
Henry, i tutaj delikatnie mówiąc rozminąłeś się z prawdą. To, co nazwałeś "Matchprint" to w istocie system prooferów cyfrowych Agfy/Kodaka. Te proofery mogły drukować dwiema technikami - w zależności od wkładu - termosublimacyjnie lub termotransferowo (woskiem). Prawda, rozdzielczość 300 dpi, ale druk bezrastrowy (ilość barwnika przeniesionego na podkład zależała od temperatury elementu grzejnego, więc nawet nie było rastrowania FM), co za tym idzie zdjęcia były reprodukowane b. dobrze. Powodem, że proofer leży teraz w magazynie są spore koszty odbitki. A co do Cromalinu - nie ma co uogólniać, przeca istnieje system w pełni cyfrowy (Digital Cromalin). A Matchprint jest jak najbardziej analogowy, choć istnieje także system cyfrowy (Rainbow) oparty o technologię InkJet.
macie slusznosc - namieszalem strasznie
zmeczenie + nadmiar piwa + upaly + niewiedza = pierdoly
pzdr.
henry