Matka natura jest bezlitosna, przetrwają tylko najsilniejsi i ci, którzy potrafią się przystosować. W nowym programie „Wild Life” nie ma zasad. Uczestnicy poddawani są nieustannym próbom, nie wiedząc do końca, jaki jest ich cel. Podobnie jak na bezkresnych afrykańskich stepach, z daleka obserwuje ich uważnie najważniejsza postać - „Król Lew”. To on dogląda swojego stada i ustala – przyznając bezcenne punkty – kto jest godny w nim pozostać, a kto nie. Nowe reality show od 11 lutego tylko na Playerze.
11.02.2021 | przeczytano: 893 razy1 | ||
Strona 1/1 (artykułów: 1) |