BrandLift: najnowsze artykuły

Rozwój sztucznej inteligencji spowodował, że obecnie każda branża korzysta lub opracowuje metody, by móc czerpać z najnowszych rozwiązań ułatwiających, usprawniających i automatyzujących pracę. Podobnie jest w influencer marketingu. Dzięki AI agencje są w stanie coraz lepiej dopasować twórców do marek, weryfikować jakość influencerów, monitorować ich zachowania czy sprawdzać zaangażowanie. To oznacza zbliżający się koniec sztucznie wykreowanych kont. Niektóre rozwiązania na bazie sztucznej inteligencji zostały już z powodzeniem zaimplementowane do pracy.

BrandLift – agencja influencer marketingu 4.0 realizuje nowe kampanie dla dużych brandów. Obecnie działa z takimi markami jak Pepsi, Schogetten czy Thomas. Współprace mają za zadanie promować produkty i angażować społeczność, ale przede wszystkim bazują na naturalności, uczuciu przyjemności i zadowoleniu. W działaniach uczestniczą zarówno makro, jak i mikro influencerzy.

BrandLift – agencja influencer marketingu jako jedyna w Polsce wprowadziła narzędzie ułatwiające markom współpracę z insta rodzicami. Technologia pozwala na weryfikację wieku oraz płci dzieci twórców, a nawet gromadzi dane od wczesnej fazy ciąży. Dzięki szczegółowej wiedzy producenci z obszaru parentingu mogą precyzyjnie dopasowywać twórców do swoich kampanii, co skraca czas przygotowań i obniża koszty kampanii.

Reelsy, czyli krótkie, trwające od 15 do 60 sekund filmy, są obecnie bardzo popularną formą publikacji w social mediach. Im bardziej dynamiczne i efektownie zmontowane, tym chętniej oglądane przez użytkowników. W dobie przyspieszonego tempa życia, doceniamy bowiem  informacje podane w ciekawej, zwięzłej formie. Czy oznacza to, że staliśmy się społeczeństwem obrazkowym?

Chociaż na przełomie ostatnich trzech lat postrzeganie social mediów zmieniło się, podium ulubionych platform pozostaje bez zmian. W czołówce nadal znajduje się Facebook, YouTube oraz Instagram – tak wynika z badania agencji marketingu influencerskiego BrandLift. Co drugi z nas za swojego faworyta wskazał Facebooka, blisko 20 proc. YouTube, a 17 proc. Instagram. Badanie pokazuje też w jaki sposób konsumujemy social media i czy jest to zależne od trendów.