Rozpoczynamy zapowiadany już wcześniej nowy cykl felietonów, pod wspólnym tytułem „Jak przygotować pliki do druku”, poświęcony omówieniu najczęściej zamawianych wyrobów poligraficznych.
10.07.2012 | przeczytano: 15653 razy (komentarzy: 3)Wielu grafików nie uwzględnia faktu, że papier używany do druku jest trójwymiarowy i oprócz szerokości oraz wysokości ma swoją grubość. W konsekwencji zakładają równe wymiary dla wszystkich skrzydełek (łamów) projektowanej ulotki, co przy niektórych typach falcowania prowadzi do licznych nieporozumień na linii grafik-drukarnia. Wyjaśnijmy więc sprawę ostatecznie.
02.09.2012 | przeczytano: 13867 razyPo lekturze poprzedniego odcinka mamy już przećwiczone zagadnienia podstawowe. Dziś możemy pójść krok dalej i nieco skomplikować sobie życie. Jednak omawiając kolejny produkt nadal poruszać się będziemy w obszarze druków prostych, nazywanych też drukami luźnymi. Nazwa ta jest w pełni uzasadniona, gdyż część projektantów podchodzi do zagadnienia na prawdziwie designerskim luzie.
28.07.2012 | przeczytano: 12437 razyW odpowiedzi na zastrzeżenia czytelników dotyczących rozproszenia informacji o sposobie przygotowania do druku teczek ofertowych, z wcześniejszych felietonów wybraliśmy najważniejsze fragmenty i w ten sposób w dziale „Jak przygotować do druku” pojawia się kolejny odcinek. Sprawa wydaje się bardzo aktualna, gdyż teczka ofertowa zaliczona jest ciągle do dyżurnego zestawu gadżetów reklamowych wręczanych klientowi w czasie odwiedzin po marketingowej kolędzie, jaką ortodoksyjni handlowcy uskuteczniają nie tylko pod koniec roku.
21.01.2013 | przeczytano: 11644 razyWielu grafikom sprawia problem założenie optymalnego wymiaru dla projektowanych publikacji. Ostatni konkurs poligraficzny, potwierdził tę obserwację. Na piąte pytanie konkursowe zaledwie połowa uczestników odpowiedziała prawidłowo. Tak więc, nowy rok szkolny w chochlikowym uniwersytecie, zaczynamy od omówienia tego zagadnienia na przykładzie prostego technicznie produktu, jakim są plakaty.
22.09.2012 | przeczytano: 9356 razy (komentarzy: 4)Skoro znamy już ilość znaków naszej publikacji i podjęliśmy także decyzję co do wyboru krojów pisma, którymi składać będziemy poszczególne części tekstu, zgodnie z zasadą od ogółu do szczegółu, przyszła teraz pora na dobór wielkości czyli stopnia pisma i odległości pomiędzy poszczególnymi wierszami tekstu, zwanej interlinią. Parę słów poświęcimy także, tajemniczo brzmiącej „wysokości x”.
11.08.2019 | przeczytano: 9320 razy (komentarzy: 3)IMPOZYCJA, czyli montaż elektroniczny, traktowana bywa jako ostatni etap prepressu lub też jako pierwszy etap produkcji. Tak czy siak, trafia tutaj każdy plik produkcyjny, który niczym biblijny wielbłąd, przedostał się przez igielne ucho preflightingu. Wszystko, co ma być wydrukowane techniką offsetową, musi być wcześniej zmontowane w odpowiednie arkusze drukarskie, a następnie przeniesione przez system naświetlenia CTP na matryce poligraficzne.
09.09.2017 | przeczytano: 8807 razyOsiem ostatnich felietonów poligraficznych poświęciliśmy dwóm podstawowym częściom każdej publikacji książkowej: okładce i wkładowi. Przyszła wreszcie dobra pora na połączenie ich ze sobą, nierozerwalnym węzłem introligatorskim. Od sposobu, w jaki ten mezalians będzie przeprowadzony, zależy kategoria do której oprawa zostanie zakwalifikowana. Dwa ostatnie felietony tego cyklu, będą tej klasyfikacji poświęcone.
29.05.2019 | przeczytano: 8669 razyTypograf tworząc dany krój, przeważnie płodzi od razu kilka lub kilkanaście jego odmian, powołując w ten sposób do życia rodzinę krojów, która (jak to rodzina) pod jednym dachem i jedną nazwą, kryje osobników przeróżnego autoramentu, postury i charakteru. Spójrzmy na nich z podobnego punktu widzenia, z jakiego oceniają się nawzajem członkowie typowej, kochającej się oczywiście, rodziny ludzkiej.
26.07.2019 | przeczytano: 8628 razyPewnej pani przyśniły się złote gwiazdki na granatowym tle. Po przebudzeniu postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i czem prędzej sen przemienić rzeczywistość. Ponieważ gnana wiatrem dziejów i twórczym przymusem, parała się okazjonalnie grafiką komputerową, zaraz po przebudzeniu odpaliła Photoshopa i nocną marę zmaterializowała.
01.01.2018 | przeczytano: 8504 razy1 2 3 | ||
Strona 1/10 (artykułów: 97) |