sitodruk w domu?

dobra, cała sprawa polega na tym, ze chciałbym robić nadruki na koszulki metodą sitodruku i słyszałem, ze można takową maszynę mieć u siebie w domu...
mam więc w związku z tym mase pytań:

- jaka jest pełna lista sprzętu potrzebnego do "rozpoczęcia produkcji"?
- orientacyjne ceny na ww. sprzęty plus ew. koszty eksploatacji (zużycie prądu mozecie sobie darować ) - chodzi mi o farby, sita itp

- gdzie można takie rzeczy nabyć? mieszkam we wrocławiu. Nie chodzi mi tutaj o podanie nazwy ulicy i sklepu (acz nie wzgardziłbym ) ale po prostu o jakieś wskazówki, bo osobiście nie mam zupełnie pomysłu

-i najważniejsze:
JAK PRZEBIEGA SAM PROCES PRODUKCJI NADRUKU?
jak robi się wzór itp....

z góry mówię, ze naprawde starałem się znaleźć takowe informacje w internecie ale albo tego nigdzie nie ma albo ja jestem ślepy (to drugie bardziej prawdopodobne)

sorry za przynudzonego posta i mam nadzieję, ze ktoś mi odpowie

To o co pytasz to sie nazywa TECHNOLOGIA. Niestety taka technologia ma pewną wadę. Duzo kosztuje. Nie pisze tego żebyś pomyślał sobie że jestem np. złośliwy. Zmieniły sie jakiś czas temu realia. Do 90 roku takie informacje były dostępne gratis bo służyły budowie rozwinietego społeczeństwa socjalistycznego. Wystarczyło troche poszukać. Po 90 roku okazało się że wiedza kosztuje.Na dodatek kosztuje niekiedy więcej niż wszystko inne potrzebne do produkcji. Żebyś się nie martwił to podzielę się z tobą cząstką mojej wiedzy. Da się robić nadruki na podkoszulkach w domu. Tomek
ps. umieść swoje pytanie w dziale "kupię", może ktoś Ci sprzeda technologię.

hehe, dzięki, szkoda że spóźniłem się te parenaście lat

Książki zostały. Leżą sobie spokojnie w bibliotekach. Zawsze mozesz się sam nauczyć. Znajdz dostawców farb, urządzeń, Koniecznie odwiedzaj specjalistyczne targi. Za jakiś czas będziesz to wszystko wiedział bez żadnej łaski. Pewnie nikt kto to robi Ci nie odpowie. Stanowisz dla nich konkurencję. Tomek

bez przesady, konkurencją nie jest ktoś kto robi nadruki.
Konkurencją mozna nazwać kogoś kto robi równie dobrze i daje niższa cenę.
Jeśli chodzi o farby i inne akcesoria potrzebne do sita to większość hurtowni poligraficznych Cię zaopatrzy. Wiele pięniedzy jednak stracisz zanim uzyskasz odpowiednią jakość a Twoja cena będzie na poczatku tak wysoka (nie wspominając o nieudanych próbach), że szanse na znalezienie klienta marne się wydają być.
Ale próbować możesz.

-----------------

hm... może www.sitodruk.pl, www.ara.sitodruk.pl,
wygląda na to, że te firmy sprzedają i siatki i farby; sądze, że informacjami też się podzielą i odpowiedzą na większość pytań.
pozdrowienia

-----------------
z pozdrowieniami dla wszystkich

-----------------------------------------------
Melchior B.-W.
www.rekprom.koszalin.pl

hehe.. tak się zastanawiałem po przeczytaniu pierwszego posta, czy dalsza dyskusja potoczy się w kierunku 'kolejny żółtodziób który chce mieć wszystko na tacy' czy może 'chyba zapomniałeś że sam kiedyś pytałeś'

co do konkurencji, to nie przesadzajmy - przede wszystkim sobie chcę robić te koszulki

no i możesz być pewien, ze poużywam sobie trochę na tych książkach

ad. gravide: wiem coś o tym... wszystkie koszulki, które s*ieprzyłem farbą akrylową do tkanin codziennie mi się śnią

no i swoją drogą to jest powód mojej ciekawości z tym sitodrukiem - farba akrylowa już mi się znudziła, poza tym jest *mocno* ograniczona
a wydaje mi się, że sitodruk to taki akuratny 'następny poziom'.... tak czy siak, bede się nadal interesować

o ja durny... zapomniałbym podziękować za wszystkie odpowiedzi

(Wiadomość zmodyfikowana przez: basar dnia 17.03.2004 00:47)

Zdaje się że masz takie bardziej artystyczne podejście do sitodruku - tzn. chcesz drukowac małe nakłady itd.
Sitodruk się do tego bardzo dobrze nadaje i daje ogromne możliwości.
O technologii znajdziesz sporo wiadomości wpisując w wyszukiwarkę druga nazwę tej techniki: serigrafia.
Na przykład takie ogólne wytłumaczenie masz na stronie:
http://www.wiw.pl/sztuka/plastyka/techniki/grafika/sitowy.asp
Ja jeszcze pokombinuję jak to jasno wytłumaczyć i postaram się coś jeszcze dopisać.

oh my.... ktoś mnie zrozumiał

tak czy siak, dzienki za strone, acz na tyle ogólne pojęcie to już o sitodruku miałem :]

ogólnie to nadal nie wiem, jak się nanosi ten jakby 'szablon' na siatkę... jedyne co na razie wymyśliłem, to papier przyepny pocięty ładnie ploterem.. acz pewnie g*wno wymyśliłem

ale generalnie to chyba jedna sentencja mi się nasuwa z tego wszystkiego - nie siedzień w domu na necie i szukać informacji od wszystkiego, bo najzwyczajniej w necie wszystkiego nie ma... powinno się zebrać w sobie i ruszyć do miasta w poszukiwaniu jakiegoś sklepu z artykułami poligraficznymi, gdzie mi ktoś to wytłumaczy na żywca...
tylko trzeba mieć zaparcie [bez skojarzeń, to poważny topic ]

czego sobie i wiem życzy
.basar

Można nanieść szablon na siatkę naklejając na nią folię wyciętą ploterem. Naklejasz ją wtedy od spodu - od strony która będzie przylegać do tkaniny.
To najlepszy sposób przy małych nakładach.
I rakla do tkaniny powinna mieć przekrój półokrągły, odwrotnie niż do papieru (wtedy prostokątny z ostrym kantem).
Aha, na sicie musisz zostawić margines na farbę - to znaczy jak byś miał sito powiedzmy 70 x 70 cm, to robisz na nim (może być też z folii samoprzylepnej) takie jakby paspartoux - ramkę o szerokości około 10-15 cm z każdej strony - efektywnej powierzchni na której możesz wykleić szablon masz wtedy około 45x45 cm (to oczywiście przykład).
Ten "margines" będzie Ci potrzebny przy druku - tam nakładasz farbę - wzdłuż jednego brzegu na całej szerokości sita. Potem raklą (rakla musi mieć szerokość większą od "okienka" na szablon - dla naszego przykładu powiedzmy 60-65 cm) przeciągasz po sicie aż do drugiego marginesu - to musi byc jedno pociągnięcie, wtedy będzie równo.
Przy drukowaniu na tkaninie sito może praktycznie leżeć na tkaninie (przy drukowaniu na papierze lepiej jeśli między sitem i tkaniną jest około 0,5 cm odstępu).
Oczywiście trzeba sprawdzać czy od spodu sita nie robi się jakieś zabrudzenie, które może potem przenieść się na wydruk - łatwo może powstać, jeśli tkanina się przesunie.
Innym sposobem wykonania wzoru jest naświetlenie go na emulsji fotograficznej i wypłukanie - ale ten sposób stosuje się raczej przy większych nakładach.
Farb do tkanin niestety nie umiem Ci doradzić, tych do papieru nie ma sensu stosować na tkaninach, bo się spiorą.
Od razu jak będziesz kupować farby, pytaj, czym po nich myć sito - bo to będzie uzależnione od składu chemicznego farby, a praktycznie po skończeniu pracy trzeba sito dokładnie myć "na świeżo" żeby resztki farby nie pozatykały oczek w siatce.