Wątpienie w kompetencje eksperta jest rzeczą jak najbardziej ludzką, prosze sie z tym tak nie obnosić.
A teraz do rzeczy. Software do separacji na skanerze bębnowym wymaga [powtórzę, wymaga] zadeklarowania profilu wyjściowego CMYK gdzie nie tylko dedykujemy profil wyjściowy separacji w odniesieniu do papieru [Pański podział Offset, Kreda, LWC, nie zawiera takich dodatków jak LWC niepowlekany [m+] czy kreda matt etc.], konieczne jest zadeklarowanie także przyrostu punktu rastrowego, taku farby etc., a więc parametrów maszyny i farb których używa drukarnia.
Cieszy mnie ogromnie [nawet Pan nie wie jak] Pańska wiara w możliwości Photoshopa, niemniej jednak prosze o zwrócenie uwagi na [co następuje]:
a/ photoshop nie pozwala na skanowanie w trybie 48 bit z pełna korekcja kolorów [selective colors].
b/ nie ma możliwości deklaracji punktu szarości 3 i wiecej punktowego [powiedzmy ustalić gray balance dla cieni świateł i tonu średniego równoczesnie]
c/ gdyby plug ins wystarczał nie byłoby konieczności pisania sofru na skanowanie i separację takiego jak Color Quartet etc.
Ponadto skanując i separując w software skanera bebnowego, możemy zadeklarowac profil wejściowy [np fuji previa 400 iso] i dokonać separacji do profilu drukarni w której bedziemy drukować, oczywiści jesli dane do profilu wyjściowego jesteśmy w stanie skanerzyście dostarczyć...
Dlaczego z pominięciem fotoshopa? Co jest korzyścią w takim rozwiązaniu? Czyściutki i pełen histogram. Po zmianie modelu koloru w Phs-ie z cmyka na rgb i odwrotnie proponuje porównac w photoshopie histogramy. Łatwiej zrozumiec. Wyjściowy skan jest w założeniu do montażu i potrzebna jest pełna dynamika koloru.
Photoshop jest kombajnem do obróbki fotografii - w każdym zakresie jej edycji, zarówno jeżeli chodzi o balans, jak i fotomontaż. Pytanie tyczyło konkretnie skanowania w trybie 48 bit. Pański komentarz, mimo że wierzę iż wynikał z tzw. dobroci serca, nie zawierał konkretnych inforamcji dla pytającego, a całkiem niechcacy w swojej inwokacji próbował mnie Pan urazić. Pozwoliłem sobie skomentować bo... mam chwile czasu tak naprawdę.
A - nota bene - profile Eurostandard coated czu uncoated które możemy deklarowa w Shopie są fajne. Ale mają sie tak do wyników w drukari jak proof z agfy.
Pańskie myślenie na przedmiotowy temat przypominają - z całym szacunkiem - poglądy kierowcy ztuningowanego malucha na torze f1. Może byc najlepszym kierowcą... Sprzętowo nie wygra. Pozdrawiam.
Nie odrzucjąc wątpliwości dotyczących kompetencji eksperta: rav4, przesadziłeś.
Od wielkośći strzału w drzewo:
"inaczej wyglada cmyk na offset a inaczej na krede" - a na kredzie drukujesz sitem? a może roto?
"Kwestia swiatel i cieni w sumie jest tez korekcja programowa" - chyba chodziło Ci o zamianę danych na zapis, bo chyba nie nie o skanowanie K (czarnym światłem - bo tak objaśniamy przemądżałym)
"Wszystko da sie popoprawiac w szopie" - to po porostu największa głupota. W takim razie kupujmy saknery za 300 zł zamiast za 300 tysięcy i wszystkie wpalone dziury i zalane czernią shedow-y poprawiajmy w shopie. czuwaj.
A na marginesie, najlepszy (wiem to moja prywatna opinia, poparta tylko jego ceną) skaner dokonuje przetworzenia RGB na CMYK na poziomie analowej analizy światła.
Pozdrawiam, ms