Ostatnio zdarza mi się, że na różnych przedmiotach, po zdjęciu wydruku, zostaje ślad po papierze (widoczny pod światło). Najgorzej jest, kiedy wydruk nie przykrywa całej powłoki - wtedy często widać dokładnie jego krawędzie. Żadne mycie nie pomaga, a ślady pojawiają się na różnych rzeczach (a więc i różne są temperatury, czasy i docisk).
Właściwie już przy ściąganiu wydruku wiem czy rzecz będzie zafajdana; w takich przypadkach bowiem, wydruk nie zlatuje sam, ale trzeba go od przedmiotu odklejać.
Proszę o sugestie (i oczywiście zestaw żarcików )