Mysle o rozwinięciu swojej oferty o druk w duzym formacie. Dotychczas zlecałem takie prace na zewnątrz i pomyślałem, że warto w to wejśc, tym bardziej, że główny nurt mojej dzialalności powoli notuje spadki sprzedazy i szukam czegoś dodatkowego.
1. PLOTER TNĄCY
zastanawiam sie nad SummaCut Pharos D120 lub D140 albo Graphtec Graphtec CE5000 - 120 lub FC8000 - 137
Jakie macioe spostrzeżenia odnośnie tych modeli, najdroższy jest FC8000 - czy tez jest najlepszy. Jakie są koszty eksloatacji, które noże więcej wytrzymują, które plotery sa mniej awaryjne.
Jak z realizacją serwisu - jak często przyjeżdza do Was serwis, czy raczej koszt serwisu można pominąć - serwis do Graphteca miałbym w Warszawie, serwis Summa w Łodzi - koszt dojazdu z Łodzi jest minimalny.
2. PLOTER DRUKUJĄCY
Tu zastanawiam się nad Roland RS-540 lub Mimaki JV33-137 cm
Robiłem rozeznanie, przesledziłem opinie na Signs oraz na forach zagranicznych (tam jest inna specyfika, większośc drukuje oryginalnymi tuszami), widziałem obie maszyny w druku, wydruki są bardzo podobne.
Ale jedna i druga maszyna ma pewne zalety i wady:
Plusy Mimaki: nawijarka w standardzie
Plusy Rolanda: tańsze atramenty zastepcze, gwarancja na głowicę mimo stosowania atramentów zamiennych, oddzielne głowice (czyli tańsza wymiana jak się któraś popsuje), ponoć tańsze częsci zamienne
Będę wdzięczny za każdą uwagę i opinie na temat tych modeli lub innych propozycji.
Wiem, że nikt nie wybierze za mnie, natomaist każde zdanie będzie dla mnie cenna wskazówką.