Czyli Wasze prognozy na najbliższych kilkanaście miesięcy ...
(Wiadomość zmodyfikowana przez: atelier1 dnia 31.01.2009 09:39)
Czyli Wasze prognozy na najbliższych kilkanaście miesięcy ...
(Wiadomość zmodyfikowana przez: atelier1 dnia 31.01.2009 09:39)
Szukam nowej pracy. Zapraszam.
-działaność windykacyjna..w oczekiwaniu na wpływ za wykonane usługi .
-Porażki dzięki Super firmom działające w myśli: WSPIERAJCIE PAŃSTWO LOKALNE FIRMY ) wciskająca kicz w cenie rynkowej (kiedyś aktywny formułowicz Signs)..
tak to mniej więcej wygląda w Koszalinie.
ale nie ze wszystkimi tak jest
(Wiadomość zmodyfikowana przez: bzzz dnia 31.01.2009 10:28)
Jedni w to wierzą inni nie, ale podobno mamy kryzys ... Obawiam się, że w związku z nim spółki będą ciąć budżety na reklamę. Paru naszych klientów profilaktycznie przesunęło coroczne wydatki lutowe na kolejny kwartał, oczekując na wyniki sprzedaży ze stycznia. Zastanawiam się czy to chwilowy przestój, czy początek permanentnej dekoniunktury ...
do Harry_Ploter:
o czym Ty piszesz?
Piszę o tym jaki wpływ ma kryzys na moją pracę w tej branży.
a to ze szukasz dowodzi, że jest lepiej czy tego, że gorzej?
Straciłem pracę w wyniku grupowych zwolnień i dlatego szukam nowej pracy.
ale pytanie pozostalo bez odp.
Jak faktycznie jest, lub jak powinno być wiedzą tylko najwięksi tego świata, czyli garstka (dosłownie) ludzi którzy kręcą rynkiem światowym.
A nie zdziwiłbym się gdyby to całe zamieszanie było celowym ruchem...tych największych - o coś tu chodzi, ktoś ma tutaj zrobić interes.
Kryzys jest, no przecież sama panika i zapobiegawczość inwestorów/firm/przedsiębiorców na prawie całym świecie aby ustrzec się przed utratą kapitału to już mocny prolog kryzysu. Jaki zasięg będzie w Polsce ??? Myślę, że między innymi dzięki panice mediów i próbie zrobienia kariery mediów ludzie są już na tyle zesrani, że to wystarczy...że chciej nie chciej liczą i chomikują kasę...a to powoduję sraczkę u kolejnych śmiertelników. I tak w kółko koniunktura się załamuje. Znam kilka firm, które totalnie nie przejmują się kryzysem.Trzeba kombinować aby przetrwać ten okres i pomyśleć nad inwestycjami na kolejne lata, biorąc pod uwagę to jak będzie się rozwijać rynek lub upadać (hehe). Jeśli dochodzi w obecnej chwili do zwolnień, to robią to firmy które już cienko przędły, lub nie widziały perspektyw na najbliższy okres - i to ich pierwszy gwóźdź do trumny.... Ach dużo by pisać.
Trzeba być ostrożniejszym, spokojnie inwestować śledząc również rynek na jakim obracają się nasi klienci.
Osobiście prze ten rok nic nie robię...dosłownie NIC - taki tam urlopik