logo
KURIER
Polska reklama i poligrafiaKURIER

Sytuacja firm z branży gastronomicznej i eventowej jest dramatyczna

  PR 29.03.2021, przeczytano 579 razy
ilustracja

Wystarczył rok od pierwszego lockdownu, aby gastronomia i szeroko pojęta branża HoReCa doznały nieodwracalnych negatywnych zmian. Prawie połowa lokali zawiesiła działalność lub została zlikwidowana. Pomoc publiczna w postaci tarcz antykryzysowych czy zwolnień z ZUS-u nie przyniosła oczekiwanych efektów, podobnie jak próby ratowania firm przez zbiórki i inne formy pomocy dla przedsiębiorców. Wiele restauracji uratowało się przed upadkiem, decydując się na wprowadzenie dostaw na wynos. W najtrudniejszej sytuacji są te obiekty, które utrzymywały się głównie z wynajmu przestrzeni na eventy i imprezy.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/sytuacja-firm-z-branzy-gastronomicznej-i-eventowej-jest-dramatyczna,390830,artykul.html

– Rok po wprowadzeniu pierwszego lockdownu sytuacja lokali z branży gastronomicznej i eventowej jest dramatyczna. Połowa z nich zawiesiła działalność lub została zlikwidowana. Dodatkowo jedynie 5 proc. lokali potrafiło zmienić całkowicie swój profil działalności, żeby odnaleźć się na rynku – informuje w rozmowie z agencją Newseria Biznes Tomasz Szczęśniak, prezes zarządu portalu Briefly. pomagającego w organizacji imprez okolicznościowych oraz wydarzeń firmowych.

Marcowy raport Briefly wykazał wyraźny podział branży HoReCa na trzy segmenty. Jednym z nich – który radzi sobie całkiem nieźle – są restauracje i kawiarnie. 60 proc. spośród nich działa na wynos. Również hotele, czyli drugi segment branży, w większości (84 proc.) utrzymują działalność, na jaką pozwala im reżim sanitarny.

– Natomiast nie możemy tego powiedzieć o branży eventowej – kluby, puby, przestrzenie eventowe w zdecydowanej większości są zamknięte [70 proc. zawiesiło działalność – red.] – mówi Tomasz Szczęśniak.

Jak wskazuje Licznik Strat Lockdownowych uruchomiony przez Warsaw Enterprise Institute, straty krajowych firm wynikające z lockdownów sięgają już prawie 34 mld zł. Branża gastronomiczna jest jedną z najbardziej poszkodowanych. Jej straty szacowane są na 2,2 mld zł, a branży hotelarskiej na bisko 1,3 mld zł. Każda kolejna odsłona lockdownu działa na ich niekorzyść.

– Pierwszy lockdown był szokiem, wtedy branża została rozłożona na łopatki. Później stopniowo zaczęła się podnosić i maj był takim małym świętem, bo wtedy wrócili klienci, a właściciele i menedżerowie zyskali znowu energię do działania. Kiedy we wrześniu 2020 roku badaliśmy nastroje w branży gastronomicznej i eventowej, przeważali minimalnie pesymiści, natomiast dużo było też optymistów, którzy spodziewali się, że będzie już tylko lepiej. Natomiast drugi lockdown wprowadzony w październiku 2020 roku niestety doprowadził do takiej sytuacji, którą mamy obecnie, że połowa lokali z branży gastronomicznej i eventowej nie jest w stanie funkcjonować – wyjaśnia prezes Briefly.

We wrześniowej ankiecie 40 proc. przedsiębiorców spodziewało się pogorszenia sytuacji, a co trzeci – jej poprawy. Już wtedy 90 proc. firm deklarowało spadek obrotów w porównaniu do sytuacji sprzed pandemii, a 57 proc. również spadek zatrudnienia. Wiele firm próbowało zmienić profil działalności, ale jak wynika z raportu Briefly, udało się to jedynie 5 proc. z nich.

– Profil działalności bardzo trudno zmienić. Skokowo wzrosła liczba lokali, które zaczęły więcej sprzedawać z dostawą i na wynos. Niektóre lokale z branży eventowej, jak np. sale, które organizowały wcześniej imprezy okolicznościowe, zaczęły oferować firmom swoją przestrzeń do pracy lub na szkolenia. Lecz to jest bardzo mała skala – mówi Tomasz Szczęśniak.

Wielu przedsiębiorców z branży gastronomicznej i eventowej liczy na efekt odroczonego popytu. Mimo że zainteresowanie klientów powinno po pandemii wrócić ze zdwojoną siłą, to może nie wystarczyć, by uratować branżę.

– Sytuacja klubów, pubów, sal na imprezy okolicznościowe jest bardzo zła. Ich właściciele raczej poszli drogą przebranżowienia, powrotu do swoich starych zajęć, więc ta branża będzie miała bardzo duże trudności, żeby odbić się po pandemii. Mimo tego, że wielu właścicieli spodziewa się tzw. popytu odroczonego, to nie widziałbym dużych szans, aby w tym roku branża klubowo-pubowa wróciła do stanu przed pandemią – ocenia prezes Briefly.

Sytuacji nie ratuje także pomoc ze strony państwa. We wrześniowym badaniu serwisu 85 proc. ankietowanych firm deklarowało, że skorzystało z jakiejś formy pomocy publicznej: zwolnień z ZUS, tarczy antykryzysowych czy finansowych. Jak wynika z ostatnich danych resortu rozwoju, na pomoc dla firm w ciągu ostatniego roku trafiło ok. 200 mld zł. Wiele firm uruchomiło również internetowe zrzutki albo sprzedaż voucherów dla klientów, ale miały one raczej incydentalny charakter i stanowiły ratunek na kilka tygodni pierwszego zamknięcia.

Źródło: Briefly, Newseria Biznes

PR - Tekst opublikowany bezpłatnie na podstawie promocyjnych materiałów prasowych. Redakcja nie odpowiada za jego treść.

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

Nowa seria profesjonalnych monitorów Sony Bravia
Firma Sony ogłosiła dziś, że rodzina monitorów profesjonalnych BRAVIA powiększa się o zupełnie nowy, flagowy 98-calowy monitor z serii FW-BZ53L, wyposażony w powłokę Deep-Black Non-Glare Poszerzeniu ulega tez oferta podstawowych monitorów serii BZ30L do której dla klientów w Europie dołącza monitor w wersji 98-calowej., Niedawno ogłoszone...
Samsung Electronics liderem rynku digital signage 15. rok z rzędu
Centrum badań rynku Omdia ogłosiło, że Samsung Electronics 15 rok z rzędu został uznany za producenta numer jeden w zakresie produktów wyświetlania profesjonalnego [1] . Według firmy badawczej w minionym roku Samsung nie tylko był liderem globalnego sektora signage z 33 proc. udziałem, ale także sprzedał ponad 2 mln urządzeń – to rekordowa liczba dla...
Kampania Pepsi: Thirsty for more
Marka Pepsi wystartowała z kampanią marketingową pod hasłem „Thirsty for more”. W ramach działań zaplanowano szereg wyjątkowych i niestandardowych aktywności mających na celu zachęcenie konsumentów do odkrycia nowej ery świata Pepsi. Aktywacja jest efektem globalnej transformacji marki, która przeszła największy rebranding od ponad 14 lat.
Xiaomi rozpoczęło współpracę z gwiazdami polskiej siatkówki
Aleksander Śliwka, Kamil Semeniuk i Marcin Janusz rozpoczęli współpracę z Xiaomi. Od dziś na swoich kanałach społecznościowych będą dzielić się fragmentami ze swojego życia, treningów, a w szczególności z najważniejszych spotkań meczowych w tym roku. Nowi przyjaciele marki będą relacjonować legendarne momenty zdjęciami przy użyciu telefonów...
Lincoln Electric powierza Kinesso obsługę w digitalu
Lincoln Electric, specjalizujący się w zakresie projektowania, rozwoju i wytwarzania produktów do spawania, cięcia, lutowania i zautomatyzowanych rozwiązań dla przemysłu, wybrał w przetargu na obsługę digital ofertę agencji KINESSO (IPG Mediabrands).
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764