W przypadku wykonywania podświetlenia z lamp jarzeniowych, ustawienie poszczególnych elementów jest dość krytyczne. Warto zadbać by czas spędzony na mozolnym układaniu wszystkich elementów na etapie projektu ułatwił nam w największym stopniu przyszłe prace nad instalacją.
Szablony
Aby ułatwić sobie pracę musimy przenieś w jakiś sposób rysunek na materiał, z którego zrobimy następnie spody elementów – najczęściej spienione PVC. Jeśli obróbkę spodów przeprowadzamy sami za pomocą elektronarzędzia, połączymy operację wyprodukowania szablonów i przeniesienia rozkładu elementów. W tym celu najprościej byłoby cały projekt po prostu wydrukować na ploterze solwentowym na folii samoprzylepnej, której następnie użyjemy jako szablonów. Jeśli nie mamy dostępu do takiego plotera możemy wykorzystać opcję rysowania w ploterze tnącym. Sugeruję uzbrojenie plotera w pisak zrobiony z długopisu lub foliopisu.
Tak przygotowane szablony mają wszystko czego potrzebujemy – obrys kształtu do cięcia oraz precyzyjne rozmieszczenie wszelkich elementów podświetlenia oraz montażowych. Po usunięciu polietylenowej folii ochronnej naklejamy szablony na powierzchnię materiału przeznaczonego na spody korzystając z metody „na sucho” bądź „ na mokro” jeśli formatki są większe.
Obróbka mechaniczna
Zanim zaczniemy obróbkę powinniśmy spakietować formatki przeznaczone na lico i spód danego elementu tak by obrabiane były jednocześnie. Zapewni to potrzebną identyczność tych elementów, skracając czas potrzebny na operacje wycinania i szlifowania. W tym celu formatki sklejamy ze sobą np. za pomocą niewielkich odcinków taśmy dwustronnie przylepnej, jak najcieńszej, np. taśmą przeznaczoną do przyklejania wykładzin podłogowych. Wszędzie pozostawiamy na razie folie ochronne, dbając o właściwe zestawienie stron sklejanych formatek – po obróbce nie będziemy już mogli ich obracać, nawet przy figurach symetrycznych.
Zanim przejdziemy do obróbki mechanicznej wspomnę tylko o szablonach montażowych. Prawidłowe rozmieszczenie elementów na elewacji budynku bywa sporym problemem i warto o jego rozwiązanie zadbać w fazie projektowania całości. Najlepszym rozwiązaniem jest wyprodukowanie kolejnego szablonu, najlepiej na jednym kawałku papieru, na którym narysujemy (wydrukujemy) wszystkie obrysy elementów z zaznaczeniem ich punktów montażowych oraz wejść i wyjść wiązek przewodów zasilających. Jeśli duże rozmiary elementów na to nie pozwalają, pozostaje nam metoda skalowania najważniejszych punktów wg wydrukowanego schematu.
Wycinanie, szlifowanie
Przy wycinaniu kształtów i szlifowaniu postępujemy identycznie jak zostało to opisane przy okazji obróbki lic dla elementów niepodświetlanych. Jeśli korzystaliśmy możliwości maszyn grawerskich naklejamy nasz szablon na gotowy spód elementu. Jedynie przy instalacji diodowej możemy całkowicie pominąć użycie szablonu – tu, do właściwego ułożenia elementów wystarczy obserwacja rysunku z projektem w mniejszej skali. Po obróbce szlifowania możemy już rozdzielić pakiety. W zależności od przyjętego rozwiązania konstrukcyjnego przystępujemy do operacji formowania brył.
Przygotowanie pasów obrzeża
Tu również postępujemy zgodnie z opisaną wcześniej procedurą, jednak musimy zwrócić uwagę na szereg dodatkowych zagadnień. Jeśli zaplanowaliśmy efekt A, C lub D podświetlenia trzeba bacznie przyjrzeć się jaką przepuszczalność światła ma materiał przeznaczony na obrzeże. Sugerowane przeze mnie PVC lite o grubości 1 mm, a także grubsze spienione - 2, a nawet 3 mm - nie są materiałami całkiem nieprzepuszczającymi światła. Powoduje to niezbyt estetyczne prześwity i zdecydowanie psuje cały efekt podświetlenia.
Dlatego już w fazie przygotowywania pasów obrzeża powinniśmy rozwiązać problem przez oklejenie wewnętrznej ich strony nieprzepuszczalną folią białą lub srebrną. Jeśli nie dysponujemy folią typu blockaut, ostatecznie możemy okleić dwuwarstwowo, najpierw czarną potem białą. Kleimy zostawiając od brzegu wolny pas o szerokości równej grubości materiału lica – inaczej nie byłoby właściwej bazy do sklejenie obu elementów.
Inne drobiazgi, np. listwę stanowiącą opór dla spodu będziemy mogli już później kleić wprost do zafoliowanej powierzchni. Decyzję o wykończeniu również prawej strony pasa obrzeża docelową folią wierzchnią (jeśli tak zostało to zaplanowane) uzależnić trzeba od rozmiarów elementów. Jeśli decydujemy się okleić, to folii nie możemy zawijać – przycinamy ją równo z brzegiem.