Czołem
Kurcze.... na gwałta potrzebuję czcionkę Tahoma PL, jeśli się znajdzie jakas życzliwa osoba, wdzięczny będę, jak zwykle zresztą
pozdro i dziex
Marcin
ucs@tlen.pl
Czołem
Kurcze.... na gwałta potrzebuję czcionkę Tahoma PL, jeśli się znajdzie jakas życzliwa osoba, wdzięczny będę, jak zwykle zresztą
pozdro i dziex
Marcin
ucs@tlen.pl
www.google.pl - znjadziesz kilka tysięcy stron, gdzie możesz kupic Tahomę, cena to ok 20 $
-----------------
Robert
No wyobraź sobie, że wiem...Tylko, że ja potrzebowałem na już, a zanim kupisz, przelejesz to klient jest za drzwiami. Jeśli niegdyś znalazłem poprzez google portal Signs.pl, to chyba głupią acz potrzebną czcionkę znajdę też.
Co do czcionki, poradziłem już sobie, dzięx M.
pozdro 4 all
Marcin
Problem byl dosc oczywisty... czcionka komercyjna... nie ma tematu...
Czy nie uważacie że odpowiedzi w stylu na "google znalazlem to 2 minuty" itp są kretyńskie. Przecież wiadomo że ktoś kto kozysta z forum tym bardziej zna google. Artigra jeśli Twój czas jest tak cenny to po co go tracisz na takie głupie posty, które tylko zaśmiecają to forum.
Wkurza mnie to powoli, wygląda na to że zamiast profesjonalistów coraz więcej tu siedzi dzieciaków, którzy myślą ze jak mają agencje reklamową to już są Bóg wie czym. Jak oni coś wiedzą to wszyscy to powinni wiedzieć, a jak ktoś nie wie to znaczy że jest głupi albo leń.
A może jakieś nagrody redakcja przyznaje dla najbardziej aktywnych forumowiczów?
Dobra Panowie dajcie spokój po co to się ciąć przez jakiś chory post, róbmy swoje, a jak ktoś głupio pisze to nic tylko współczuć człowiekowi, że ma jakieś problemy czy co...w końcu stresująca robota a i nikt nie jest idealny nie...
PACE MAN !!!
Marcin
pmachaj: z mojego punktu widzenia sprawa wyglada tak... coraz wiecej powjawia sie tematow na forum, w ktorych sa pytanie swiadczace albo o kompletnej nieumiejetnosci poruszania sie w internecie (np. znajomosci google) albo o totalnym lenistwie...
Kilka razy zdarzylo mi sie odpowiedziec na jakies pytanie, nie bedac w temacie, poswiecajac maksymalnie kilka minut na google...
Wiec po co takie pytania tu???
Chyba nie chodzi o to aby ktos robil sobie z tego fotum inteligentna wyszukiwarke... ale da sie zauwazyc podejscie coeniktorych pytajacych w stylu "po co sie bede meczyl i otwieral iles tam stron, jak moge odrazu na signs zapytac... "
A jesli chodzi o ten konkretny post... jesli pytajacy zadal sobie troche trudu i poszukal tego o co pytal... to pewnie wiedzial ze to czcionka komercyjna... a jesli wiedzial o tym... to pytanie troszke nie na miejscu...
Jesli w gieldzie nie na miejscu jest umieszczanie ofert w stylu "sprzedam koszty" (a zdecydowanie nie jest na miejscu moim zdaniem) to tego typu posty tez chyba nie sa ok....
Czekaj, chwilka, moment....a czy napisałem "proszę o czcionkę za darmo..." ??? łatwiej jest kupić od kogoś u nas czcionkę niż za granicą, to jasne.
A z resztą to formu to już jest dla Aniołów chyba, bo o co by tu ktoś nie zapytał to od razu gromy wali takich paru regularnych tetryków jakiś co to widać kiepscy muszą być skoro zamiast pracować to ślęczą na formu żeby pisać w kółko o tym co wolno a nie wolno jakby nikt nie wiedział.
Lepiej nie zaglądajcie na zagraniczne fora reklamowe bo po egzorcyste polecicie...Idę do pracy,z tego coś mam.
Marcin
P.S. Bo się wkurzyłem... A czcionkę dostałem, ale nie powiem za ile
nie chodzi o robienie sie na swietych... ja juz kiedys poprostu umoczylem... i przekonalem sie jak niewiele do tego trzeba... a jesli chodzi o kupowanie czcionki... kupowanie od "kogos" czcionki moze przypominac kupowanie na gieldzie programu po promocyjnej cenie...
Ja osobiscie mam zakodowane... przez rok jeszcze musze byc grzeczny... nie ma to tamto... a tego typu posty.. .coz... kiedys lekko podchodzilem do takich spraw... i mam sporo problemow przez to... nie zycze nikomu takich rewelacji... wiec moje posty mozesz traktowac jako profilaktyke... w pewnych sytuacjach patrzenie na pewne rzeczy moze drastycznie sie zmienic... a w razie czego nikt nie bedzie sluchal tlumaczenia ze to dla znajomego, czy ze po kolezensku, czy ze to tylko ten jeden raz...
OK, zapamiętałem i pewnie nikogo to nie obchodzi, że za soft do kompa dałem 8 tyś. i mógłbym mieć czcionkę za 60,00 pln. na 10min. w kompie bez kwitu. A propos, kiedy miałem kontrolę, nie mialem kwitu na jeden programik, i po przedstawieniu faktur, licencji itd, na inne oprogramowanie, koleś zrobił oczy. Jak powiedział "dawno tego nie widział..." a ten jeden program to mnie rozumie, ale zebym raczej go już wyinstalował. Ale nei mpiszę, ze tak musi być. Więcej już nic o nic nie poprosze na formu, będę się tylko cierpliwie przyglądał tym wojażom "co woln a co nie" bo to ostatnio modne na tym forum...i nudne.
pozdro Pietrus
Marcin
P.S. I tak Was lubię A i nie jestem potężną Agencją, jakby ktoś myślał, ze się wymądrzam.