Trochę drukuję różnych gadżetów tamponem, jednak dzisiejsza sytuacja zabiła mnie. Drukowaliśmy dla klienta długopisy plastikowe. Powtórzone zamówienie sprzed kilku tygodni, te same matryce itd. Dzisiaj dostaję maila z reklamacją, że nadruki schodzą po lekkim potarciu. Zawsze zostawiam sobie kilka sztuk długopisów z danego zlecenia. Więc biorę 5 z tego konkretnego i tak: z 3 nadruk mimo silnego drapania praktycznie nienaruszony, na pozostałych dwóch po lekkim potarciu prawie cały schodzi. Miał ktoś podobną sytuację?