Chodzi mi ostatnio po głowie mała frezarka do wycinania w pcv i dibondzie. Raczej sporadyczne zamówienia okragle szyldy itp. Żadne 3D. Inwestycja 50k raczej nie ma sensu. Czy przy miekkich materiałach sztywność jest bardzo ważna?
Orientuje się ktoś ile może kosztować zbudowanie takiej 100x200 cm?
Seron jest do d....
jeżeli sam chciałbyś zrobić na pewno wyjdzie taniej, popytaj na forum CNC
stosunek jakosci do ceny w seronie masz slabiutki, znajdziesz inne chinczyki o wiele taniej, gdzie pozniej na ewentualnym serwisie nie zjedza Cie tak jak tam.. .
Osoby które budują maszyny hobbystycznie czy zarobkowo zazwyczaj na pierwszej się uczą. Kolejne są już modyfikowane.
Ja przerobiłem już ten temat. Do nauki super sprawa jednak z czesem - bardzo krótkim czasem - zaczynasz myśleć, że przydałoby się elektrowrzeciono, stół próżniowy, itd
Pomyśl sam czy chcesz się bawić czy zarabiać kasę. Na CNC gdzie ręcznie trzymasz materiał, przykręcasz go do płyty czy cokolwiek innego prosisz się o zniszczenie materiały lub frezu. Oba tanie nie są.
Aaaa i jeszcze jedno. 2x1 to nie jest mała frezarka. W sumie wymiar też z kapelusza.
-----------------
"BLUZG SPROWOKOWANY NIE JEST BLUZGIEM." - Redakcja
Zlecenie budowy maszyny ma poważną wadę - nigdy nie wiadomo co się dostanie. Ma to sens tylko wtedy, jeśli sprzęt musi być nietypowy, np. dostosowany do specyficznego rodzaju materiału albo obróbki.
Jeśli ktoś oferuje wykonanie maszyny na zamówienie dużo taniej niż cena seryjnej, to byłbym skłonny podejrzewać, że trzeba będzie się przygotować na jakieś niedogodności takiego interesu. Może gorsze materiały, może słabsza elektronika, może problemy z serwisem itd.
Jak budżet i wymagania nie za duże, to szukałbym czarnej frezarki w Sosnowcu. Choćby ze względu na łatwość kontaktu i bardzo dobry (moim zdaniem) serwis. Średni model ma pole robocze chyba 1200x1800.
-----------------
Dziwadła...
Na ten moment zlecamy:
PCV 3-10 mm wycinanie kółek i kształtów np. herbów.
Tubond 3 mm (0.21) litery i napisy pod skrzynki. Frezy pod zagięcia ręcznie górnowrzecionówką.
Plexi 3 mm fronty liter na styrodur.
Nie jest tego dużo. Rozważam też 150x300 ale ile należy przyjąć netto.
Nie jest to nasze główne źródło dochodu. 3D i innych bajerów nie potrzebuję (chyba bo to tylko dla stolarstwa chyba).
Jeśli masz trochę wiedzy technicznej, czasu to radziłbym zrobić samemu, na pewno wyjdzie taniej i wykonasz maszynkę dokładnie pod swoje potrzeby, można podglądnąć projekty forumowiczów a nawet kupić już gotowe. Wymagania jak widzę nie są zbyt duże, więc można wykonać z gotowych profilów + trochę złomu który będziesz musiał włożyć i waga powinna być wystarczająca do obróbki takich materiałów. Oczywiście szybszym rozwiązaniem będzie zakup lub zlecenie wykonania maszyny chociażby jakiemuś forumowiczowi /a niektórzy robią naprawdę profesjonalne maszyny/, ale jak wiadomo nie będzie wykonana po kosztach, musi na czymś zarobić więc cena będzie wyższa.
ta jasne...
Czas - dużo czasu. Zwłaszcza jeśli to pierwsza maszyna.
- jak zrobić napędy, żeby było sztywne i kąt trzymało?
- jak dobrać napędy?
...
- dlaczego nie działa tak jak sobie zamierzyłem?
- czemu nikt mie nie powiedział i nie przewidziałem ----- (w miejsce kresek cos sobie można wybrać i wpisać, ale to dopiero po)
Przerabiałem temat 15 lat temu. No był cyrk. Miałem trudniej, bo porwałem się na nóż oscylacyjny. Ale po pół roku zrobiłem i działało. Wydałem kupę kasy - część niepotrzebnie.
-----------------
"Myślałem, że skoro Onet.pl pobiera stąd informacja to na pewno takie informacje dostanę a zwłaszcza, że to jest internet."
Więcej nowości w tym dziale
